Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Wywiady o DO na PL1-TV

Zaczęty przez admin, 2023-07-03, 18:06:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jarek


Trzainacy


Malgosia

Cytat: renia w 2024-01-05, 07:22:36
Bardzo mnie się ten wywiad podoba. :D Tomasz mówi spokojnie, nawet chwilami wesoło, sposób wypowiedzi jest przystępny i zrozumiały chyba dla wszystkich, a treść bardzo przydatna dla zdrowych osób, dla "chorych na normy" i dla tzw. służby zdrowia. Wywiad na 6+...

Cytat: Jarek w 2024-01-05, 07:35:09
Wiadomo - mlody Kwach ... :lol:

Gratulacje!

admin

 :D
Dzięx - dopiero się rozkręcam... ;)

Jarek


chill

Forma jest  :D , widać że ciągnęło do rozpędzenia w biochemie no ale 90% nie zrozumie ...
Stylowo poszło ,tak trzymać. Czuć że jest zapaaaas wiedzy  8)

Ale z tym beztlenowym wysiłkiem i " śmieciami" to jak to sprzątać jak taki kocha Kettler albo inne żelastwo  :lol: bieganie ?  :lol:

Gavroche

Lepiej nie dopuszczać do zakwaszenia. 8)
Wpisz sobie w Googla "trening alaktyczny".

admin

 :D
Przepraszam, ale w pewnym momencie bardzo zacząłem skracać, bo "gardło mi siadło" - dziś nawet chciałem się "zapisać do specjalisty" bo może "raka krtani" mam utajonego, ale jakoś do przychodni mi dziś nie po drodze! ;)

Jarek


chill

Cytat: Gavroche w 2024-01-05, 13:25:26
Lepiej nie dopuszczać do zakwaszenia. 8)
Wpisz sobie w Googla "trening alaktyczny".

Czyli stare dobre np 10x3    :D
5x2 ...
Czyli nie zasmiecam w miarę     :lol:

Ale zasmiecalem    :lol:

admin

A wysiłek fizyczny zawsze należy dostosować do wydolności organizmu, bo czasem więcej szkód niż pożytku może przynieść.
Trudno porównywać takiego dziadka leśnego jak ja z dwudziestolatkiem w wydolności fizycznej, ale przecież każdy wiek ma swoje zalety, byle zdrowie dopisywało!  8)
Zapomniałem z tego wszystkiego powiedzieć o tętniakach przy "normach ciśnienia" - czasem przy niskim ciśnieniu, ale osłabieniu ścian tętnic można fiknąć niespodziewanie w kalendarz bez możliwości ratunku, szczególnie przy tętniakach naczyń mózgowych, czy aorty, dlatego trzeba zwrócić uwagę przy wysiłku, czy nie odczuwa się tętnienia w głowie, czy piersi - choć większość tętniaków jak i rozwarstwienia tętnic jest niestety bezobjawowa i wychodzi przy okazji. Z reguły wstawienie stentu rozwiązuje problem - dlatego pochwaliłem chirurgię, bo niektóre zabiegi,, czy operacje chirurgiczne, dzięki postępowi procedury medycznej ratują życie bez dwóch zdań!  :D

Gavroche

Cytat: chill w 2024-01-05, 13:43:57
Cytat: Gavroche w 2024-01-05, 13:25:26
Lepiej nie dopuszczać do zakwaszenia. 8)
Wpisz sobie w Googla "trening alaktyczny".

Czyli stare dobre np 10x3    :D
5x2 ...
Czyli nie zasmiecam w miarę     :lol:

Ale zasmiecalem    :lol:
Dla osiągnięcia maksymalnej wydolności jest to konieczne, zakwaszanie znaczy. :D
Ale to tylko na końcówce przygotowań, przed sprawdzianem, a po nim trzeba dać czas na wyzdrowienie.

Na co dzień najlepiej polegać na ATP i fosfokreatynie, co oznacza wysiłek między 5 a 20 sekund (osobnicze to jest niestety), a potem przerwa na regenerację systemu energetycznego 8-10 dłuższa, niż czas pracy.
Regeneracja następuje już w systemie tlenowym, dlatego czasem widać, jak ciężarowiec po ciężkim singlu ma zadyszkę, co jest nieintuicyjne, no bo po czym się zdyszał? :P

Nie polecam też treningów dzień po dniu, powiem więcej, cały zeszły rok siła do przodu, dzięki temu, że ograniczyłem trening siłowy do 1 sesji na tydzień.
Ciężko było to przeżyć, rozumiesz jak kochasz ćwiczenia, no i strach przed utratą zysków, ale okazało się to strzałem w dychę. 8)
Formuła: 1 trening z ciężką sztangą, 1 trening z umiarkowanym kettlem i 1 marsz z obciążeniem, sprawdziła się w zeszłym roku i mam nadzieję, że przyniesie sukces i w bieżącym. :)

Gavroche

Cytat: admin w 2024-01-05, 13:45:05
A wysiłek fizyczny zawsze należy dostosować do wydolności organizmu, bo czasem więcej szkód niż pożytku może przynieść.
Absolutna zgoda, nadmierna adaptacja jednego układu, odbywa się zawsze kosztem innych. 8)
https://www.strongfirst.com/the-cost-of-adaptation/
Ćwiczyć, można, ale z ostrożna. :D

chill

Pewnie też terapia zimnem będzie ok jak już dojdzie do odpowiedniego przeciążenia. Jeszcze do niedawna trochę morsowałem, zimne prysznice szły po tych 8 godzinach od sesji i nie było mowy o zakwasach.

Gavroche

"Zakwasy" czyli obolałość, a produkcja mleczanu, to dwie różne rzeczy. :D
Można się zakwaszać bez obolałości i być obolałym bez zakwaszania.

admin


Blackend

Cytat: admin w 2024-01-05, 13:26:42
:D
Przepraszam, ale w pewnym momencie bardzo zacząłem skracać, bo "gardło mi siadło" - dziś nawet chciałem się "zapisać do specjalisty" bo może "raka krtani" mam utajonego, ale jakoś do przychodni mi dziś nie po drodze! ;)


No właśnie zauważyłem, że szklanki wody nie podali, dziwne.  8)

Blackend

Cytat: Gavroche w 2024-01-05, 14:09:23
Na co dzień najlepiej polegać na ATP i fosfokreatynie, co oznacza wysiłek między 5 a 20 sekund (osobnicze to jest niestety), a potem przerwa na regenerację systemu energetycznego 8-10 dłuższa, niż czas pracy.
Regeneracja następuje już w systemie tlenowym, dlatego czasem widać, jak ciężarowiec po ciężkim singlu ma zadyszkę, co jest nieintuicyjne, no bo po czym się zdyszał? :P

Pozmieniało się, pamiętam z czasów nastoletnich jak po treningu kazali znowu intensywnie ćwiczyć żeby zniwelować zakwasy.  8)
Teraz się podkreśla, że odpoczynek (regeneracja) jest częścią treningu i jak boli to nie forsować się bez potrzeby.  8)

Gavroche

A bo ludzie miętkie się zrobiły. :wink:

Blackend