Czy tłuszczyca jest groźna?

[admin]

Fragment mojej przygotowanej do publikacji książki :

Cyt.:
   "Cukrzyca typu II spowodowana jest określonym, ale innym składem diety. U tych ludzi głównym źródłem energii stają się tłuszcze dostarczane w pokarmie, lub (i) wytwarzane z węglowodanów. Gdy organizm nie potrafi w określonym przypadku przetworzyć dostarczonych węglowodanów na tłuszcze i cholesterol, nieprzetworzone węglowodany stają się niepotrzebnym, szkodliwym balastem, wzrasta ich poziom we krwi, są wydalane z moczem. Organizm otrzymujący w pożywieniu tłuszcze i węglowodany w określonych proporcjach, zawsze spali tłuszcze, a węglowodany musi przetworzyć, bądź wydalić z moczem. Żaden organizm otrzymujący w pożywieniu tłuszcze i węglowodany, nie będzie wydalał tłuszczów, zawsze będzie usuwał paliwo gorsze. Żadne zwierzę, żaden człowiek nie choruje na "tłuszczycę", wielu ludzi choruje na cukrzycę.

Uwaga: w ostatnim czasie niepoprawnie zbilansowana pod względem węglowodanów dieta wysokotłuszczowa tzw. "dieta keto" powoduje wydalanie ciał ketonowych z moczem - czyli "tłuszczycę", którą leczy się znacznie łatwiej niż cukrzycę typ II przechodząc na Żywienie Optymalne."

[Zyon]

 

[RafałS]

 
Mówiłem... bo niby czemu przeproporcjonowanie z tłuszczem miałoby nie dawać objawów. Ale niech jest że "nikt nie zauważył" itd...

[admin]

Piszę jak jest, bo ketobrać wycofuje syndrom cukrzycowy syndromem tłuszczycowym... 
Ba nawet podałem przyczynę ketozy o której się żadnemu naukowcowi nie śniło, ale tego rodzynka na ketocieście - to tylko po opublikowaniu ksiązki będzie można przeczytać.
Schowałem do tego to tak, aby tylko niektórzy uważnie czytający wypatrzyli. 

[admin]

Fragment mojej przygotowanej do publikacji książki :

Cyt.:
  . Żadne zwierzę, żaden człowiek nie choruje na "tłuszczycę", wielu ludzi choruje na cukrzycę.

Uwaga: w ostatnim czasie niepoprawnie zbilansowana pod względem węglowodanów dieta wysokotłuszczowa tzw. "dieta keto" powoduje wydalanie ciał ketonowych z moczem - czyli "tłuszczycę", którą leczy się znacznie łatwiej niż cukrzycę typ II przechodząc na Żywienie Optymalne."

Cytat z Doktora, a uwaga jest moja. Sam Doktor nie przewidział, że może komu przyjść do głowy ograniczyć spożycie węglowodanów "terapeutycznie" żeby syndrom "tłuszczycy" sobie wyhodować. 
Niektórzy przechodząc na zalecenia Żywienia Optymalnego lek.med. Jana Kwaśniewskiego tak bali się spożycia węglowodanów, że doprowadzali się do ketonurii, ale po konsultacji - szybko z tego syndromu metabolicznego wychodzili. 

[RafałS]

Ale właściwe spożycie węglowodanów też nie pomoże przy np. przeładowaniu tłuszczu ponad potrzeby.

[Blackend]

To był dość powszechny błąd wśród początkujących, że obowiązuje tylko proporcja i można zjeść w opór węglowodanów i zalać to tylko wiadrem tłuszczu i będzie optymalnie. 

[RafałS]

A bo "nikt nie choruje na tłuszczycę" tylko "na cukrzycę choruje wielu". A że przesycenie mieszanki tym czy owym może dawać podobne objawy...

[admin]

Liczę na wsparcie wszystkich niskowęglowodanowców w swoim czasie, tylko najpierw muszę doprowadzić kilka spraw do szczęśliwego finału - w tym wydanie książki. To teraz dla mnie priorytet. 

[renia]

Życzę powodzenia...

[Blackend]

Jak jest cel, to jest do czego dążyć.  

[admin]

O postępach, a nie planach będę informował w stosownym czasie!

[Blackend]

Wiadomo, trzeba iść z postępem.

[admin]

 
Prezes Tkocz mnie "podebrał" pewnym pomysłem, inaczej w życiu nie wydawałbym żadnej książki!! 
Bo na co mnie to. 

[Blackend]

Niesamowita historia. 

[Zyon]

Prezes Tkocz mnie "podebrał" pewnym pomysłem, inaczej w życiu nie wydawałbym żadnej książki!! 
Bo na co mnie to. 

No to go pochwale tego prezesa, bo juz myslalem, ze tyle pracy na marne 
Moge popytac znajomych o wydawnictwo, bo dzis wydawanie ksiazek jest popularne.
A moze tam gdzie ketokocur? To male wydawnictwo, byloby niezle marketingowo, bo w pakiecie wiele osob by wzielo a potem wyciagnelo wlasciwe wnioski 

[admin]

Niesamowita historia. 

Że niby się dałem namówić?
A bo "wielkie serce mam"

[Zyon]

A przedmowa bedzie czyja?

[admin]

Prezes Tkocz mnie "podebrał" pewnym pomysłem, inaczej w życiu nie wydawałbym żadnej książki!! 
Bo na co mnie to. 

No to go pochwale tego prezesa, bo juz myslalem, ze tyle pracy na marne 
Moge popytac znajomych o wydawnictwo, bo dzis wydawanie ksiazek jest popularne.
A moze tam gdzie ketokocur? To male wydawnictwo, byloby niezle marketingowo, bo w pakiecie wiele osob by wzielo a potem wyciagnelo wlasciwe wnioski 

Dzięki!  
Mam sprawę przemyślaną, ale zawsze z dobrych rad i pomocy skory jestem skorzystać.

[Zyon]

Hmmm, z tego co widze, to ketokocur zeby wydac ksiazke sam se zalozyl wydawnictwo, widze, ze ostro sie ceni za 140 stron ksiazke pelna obrazkow
https://mawi.diet/

Zalozyl po to zeby nie mozna bylo kupic gdzie indziej, Rodzeniowie tez tak zrobili https://braciarodzen.pl/ksiazki-braci-rodzen/ - juz 4 ksiazki wyprodukowali
i w ostatnim wywiadzie mowia, ze natrzepali sporo kasy...moze to jest rozwiazanie?

Bo wiadomo, tak to w empiku czy ksiegarni mozna w zasadzie przeczytac, sam tak dawno temu robilem
A tutaj nie ma tak, trzeba kupic.