Biały cukier a dieta niskotłuszczowa

[Ziemniak]

Czy biały cukier jest dobrym suplementem kalorycznym w diecie opartej o skrobię?
Czy to prawda, że może się przyczyniać do stłuszczenia wątroby?

[admin]

Pasze ptactwa wodnego tuczonego na stłuszczone wątroby nie są wzbogacane w sacharozę.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę strony www.dr-kwasniewski.pl oraz tego Forum frazę "stłuszczenie wątroby", w googlu np. frazę "pasze stosowane w tuczy gęsi na stłuszczone wątroby", w książkach Doktora poczytaj o "otyłości ubogich i bogatych" i w zasadzie starczy, aby być fachowcem w dziedzinie unikania, wywoływania i leczenia niealkoholowego stłuszczenia wątroby.
Ale napiszę wyraźnie, że główną przyczyną stłuszczenia wątroby na diecie wysokowęglowodanowej jest niedobór i kiepska wartość biologiczna białka dostarczanego w dawce pokarmowej. Niektóre leki nasercowe, antypadaczkowe, niektóre antybiotyki, cytostatyki, przeciwzapalne i przeciwbólowe powodują stłuszczenie wątroby. Nazw nie podaję, aby nie straszyć.

[Gavroche]

Na wysokich węglach wszelkie serniki, naleśniki, kluski twarogowe, omlety, suflety na słodko wchodzą pięknie. Tylko twaróg musi być chudy i tłuszcz do smażenia ograniczony. Ech, aż zazdroszczę!

[admin]

Kurczaki, wołowina i rybki też nie zaszkodzą, byle tylko tłuszczu nie przekroczyć wiele ponad 0,5g/D w dawce pokarmowej, wtedy można słodzić z cukiernicy wg smaku, a od "fruktozy" ani się nie utyje, ani wątroba nie stłuszczeje... A nawet "insulinooporności" się nie nabędzie - przyczyny wszelkiego zua wg kefofanów!

A Doktor gadał głupstwa wg ketofajnych i nie tylko typu: "od tuscu się nie tyje" - bo każdy widzi, co pod skórą się odkłada...     
Niezłego chochoła trzeba mieć w głowie, aby tak zrozumieć słowa Doktora.

[admin]

Jeśli jest dostateczna ilość białka, to żadne tam anomalie metaboliczne nie grożą, ale jeśli białka jest zbyt mało, to i dziewięćdziesięciolatek może popaść w cukrzycę młodocianych.

[renia]

A to jest bardzo ciekawe...

[admin]

W laboratorium na stosownym materiale - wyhoduję każdy "syndrom metaboliczny", tylko po co?

[renia]

Jeśli jest dostateczna ilość białka, to żadne tam anomalie metaboliczne nie grożą, ale jeśli białka jest zbyt mało, to i dziewięćdziesięciolatek może popaść w cukrzycę młodocianych.

Dziekuję za takie perełki.

[renia]

W laboratorium na stosownym materiale - wyhoduję każdy "syndrom metaboliczny", tylko po co?

Właśnie, po co? Jeszcze byś nam nowe wirusy wyhodował i co by było?

[admin]

Albo co gorsza chcieliby mi dać jaką "nagrodę"...
Z góry dziękuję.     

[Blackend]

 

[admin]

Kopary by opadły jak w IŻiŻ, gdy im doniesiono, że Doktora Austriacy zgłosili. 
Ale ja się nie noszę w garniturach, a co dopiero we frakach! No nie lubię i tyle...

[renia]

Ale jakbyś miał cenną nagrodę odbierać, to chyba jakiś "frak" byś założył...  

[admin]

Adidaski, dresik i kamizelka - to mój ubiór i nie zmieniam, bo się przyzwyczaiłem. 
Jak komuś to nie pasuje - nie cierpię z tego powodu, a nawet wręcz przeciwnie!     

[renia]

Najważniejsze, to być sobą i mieć to gdzieś, co sobie ktoś może pomyśleć...
Jak w szkole, trzeba było główkować co autor wiersza miał na myśli...

[admin]

 

[RafałS]

Adidaski, dresik i kamizelka - to mój ubiór i nie zmieniam, bo się przyzwyczaiłem. 
Jak komuś to nie pasuje - nie cierpię z tego powodu, a nawet wręcz przeciwnie!     

O! A ja to se też miałem dresik... adidaska original.

[admin]

Bo dresik i adidaski to bardzo wygodne ubranie, choć patrzą jak na "ciecia", ale w moim przypadku to dla mnie zaleta, a nie wada.
Przykład - była jakaś kobieta o skłonnościach lesbijskich na konferencji w Katowicach, chciała ponoć do mnie podejść, ale zrezygnowała, bo "strasznie niezdrowo" i na "stróża" bardziej wyglądałem niż na mgr inż. Prezesa, z czego zdała relację na YT robiąc mi darmową reklamę... 

[RafałS]

Bo dresik i adidaski to bardzo wygodne ubranie...

Ano. Komfort & ruchomość+. 

[admin]

Luzik to podstawa!