Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

PRASÓWKA

Zaczęty przez toan, 2007-01-11, 06:48:07

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

Trzeba mieć olej w głowie żeby na to wpaść. ;)

admin

 :lol:
Ale niektórych może pogonić do łazienki taki zestaw... ;)

Blackend

Znam takich co o tym marzą. ;)  :lol:

admin

 :lol:
Więcej wody... ;)

Blackend

Było mówione, ale co tam, trudno żeby dorosłych ludzi pouczać. ;)  8)

admin

 :?
Wiadomo, nie da się ...  8)

Blackend

Dokładnie, nie da się.  8)

admin

Może to i lepiej.  8)

Blackend

Tak sobie często to tłumaczę, że takie uszczęśliwianie wcale nie musi być szczęśliwe.  8)

saymon9

https://homesteadliving.com/joel-salatin-appointed-one-of-the-six-advisors-to-the-secretary-for-usda/

Ciekawa sprawa - Joel Salatin (ten sam, którego książki dostał Admin od Pana Tomka Jakiela ;)) przyjął jedno z 6 miejsc jako doradca sekretarza ds rolnictwa w USA. Może zatem może istnieje jakaś szansa na zmianę odgórnego podejścia do kwestii rolniczo - żywnościowych. Co myślicie? :)

admin

Super.  :D
Może się u(s)da coś dobrego przeprowadzić.

renia

Może wreszcie to jest ten czas... :roll: :D

admin

Renia - jak zawsze optymistka!  :D
Ale zmiany przyjdą z "hameryki" i wreszcie wprowadzą "ketodietę optymalną" nie wspominając o ŻO!  8)

RafałS

Cytat: admin w 2024-11-08, 17:23:11
Renia - jak zawsze optymistka!  :D
Ale zmiany przyjdą z "hameryki" i wreszcie wprowadzą "ketodietę optymalną" nie wspominając o ŻO!  8)
Jak będą dalej ze "zdrowych" $rockefellerskich scryptów czytać to mogą nie zdążyć przed chińczykami...  8)

renia

Cytat: admin w 2024-11-08, 17:23:11
Renia - jak zawsze optymistka!  :D
Ale zmiany przyjdą z "hameryki" i wreszcie wprowadzą "ketodietę optymalną" nie wspominając o ŻO!  8)

Ale ludzie i tak będą wtedy zdrowsi i mądrzejsi, to szybciej "odkryją" prawdziwego Autora Diety Optymalnej... :D

admin

Spoko ten kolejny do odstrzału Kennedy jr załatwi zdrowie hameryce, bo dobrze gada!
Tylko żeby przed cudem uzdrowienia nie zapomniał nakazać normę cukru na 140mg%, a cholesterolu na 400mg% dźwignąć, to zaraz ozdrowieją mu miliony obywateli wpędzanych przez system w "choroby normatywne".  8)

renia

Też dobrze mówisz, a nawet bardzo dobrze... :D

admin

 :lol:
"Leczenie poziomu cukru we krwi" - to największa pułapka zastawiona przez "procedurę medyczną" na naiwniaków!  :shock:
I jeszcze to wyciąganie na chama pieniędzy na "badanie" HbA1c - nic nie stwierdzające z wyjątkiem wahnięć cukru - co przecież jest fizjologiczne na zdrowej diecie wysokowęglowodanowej!  8)
Glikowanie nie wpływa kompletnie na rolę odgrywaną w organizmie przez Hb - czyli jest nieistotne metabolicznie, ale kasiorka leci na "procedurę"...  :?

renia

Na tym polega permanentne "leczenie"...