PRASÓWKA

[renia]

Jaka to strata dla budżetu państwa!   

Może demografię tym poprawią...

[Blackend]

 

[admin]

Trudno na to liczyć, jak się wieczory spędza w towarzystwie kota...

[Jarek]

Musi być rasowy 
https://www.koty.pl/rasy/kot-sfinks-kanadyjski

[admin]

 

[renia]

Musi być rasowy 
https://www.koty.pl/rasy/kot-sfinks-kanadyjski

Mnie się nie podobają nic a nic...

[Gavroche]

Komuś jednak muszą, inaczej by ich nie było. 

[admin]

 
całe szczęście, że tak jest. 

[Jarek]

Ciekawe kiedy koty bez nosów będą się podobać..

[renia]

Chyba te dziwne rasy są krzyżówką, albo GMO, albo się mylę...
https://www.koty.pl/artykuly/ciekawostki/nowe-rasy-kotow

[Jarek]

Miłośników zwierząt przybyło...

[admin]

 

[Jarek]

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/kulisy-zamrozenia-srodkow-dla-polski-maksymalnie-wkurzona-von-der-leyen/7x5pmst
Facet oszalał

[Gavroche]

Chyba te dziwne rasy są krzyżówką, albo GMO, albo się mylę...
https://www.koty.pl/artykuly/ciekawostki/nowe-rasy-kotow

Pierwsze cechy, które pojawiają się podczas udomowienia to poszukiwanie towarzystwa człowieka i ograniczenie ruchliwości.
Potem pojawiają się różnice w umaszczeniu i budowie ciała, które ludzie celowo utrwalają w populacji ze względów pragmatycznych (żeby odróżnić psa od wilka czy krowę od tura) lub dla zabawy, zwyczajnie lubimy inność.
Jako zootechnika niespecjalnie mnie interesują te wszystkie rasy zwierząt towarzyszących, bo to w zasadzie nieszkodliwe aberracje ogólnego planu budowy zwierzęcia.
Gorzej jest, gdy tworzymy cierpiące przez całe życie potworki, jak np. złote rybki, niektóre rasy psów, kotów czy tak modne obecnie miniaturki zwierząt gospodarskich.
Za bezsensowne uważam też krzyżowanie udomowionych zwierząt z ich dzikimi kuzynami, tysiące lat pracy hodowlanej wyrzucane są w błoto, by osiągnąć ciekawy wygląd, to zwykle uwstecznianie.

[renia]

Bawią się kosztem zwierząt...

[Gavroche]

W większości przypadków jednak nie.
Rasowe zwierzę ma wiele zalet; przewidywalny wygląd i określone cechy charakteru, każdy może sobie dobrać pod siebie.
Rodzina z małym dzieckiem w bloku wybierze inne zwierzę, niż samotny mężczyzna z domku pod lasem, prawda?
Ale nie tylko o wygląd i zachowanie chodzi, chodzi o dopasowanie jednych i drugich i korzyści z takiego układu dla obu stron.
Są zwierzęta hypoalergiczne, są zwierzęta miękkie i łagodne (fizycznie i psychicznie), są zwierzęta nadające się do 20metrowej kawalerki, a są nienadające się, są ruchliwe i kanapowe, są ciche i głośne, drogie i tanie itp.
Starsza samotna, ale sprawna, kobieta podniesie komfort swojego życia, a nawet je przedłuży, wybierając odpowiedniego psiaka, a niepełnosprawny dzieciak może znacznie przyspieszyć powrót do zdrowia, obcując z odpowiednim kotem.
Że nie wspomnę o zwierzętach pasterskich, myśliwskich, sportowych, opiekunach, terapeutach, ratownikach, zwierzętach służbowych; wojskowych, policyjnych, pogranicznych, górskich itp.
To wszytko są rasowe stworzenia.
Nierasowe zwierzęta, mimo swoich niewątpliwych zalet, są nieprzewidywalne, tym samym nieodpowiednie dla pewnych ludzi, w pewnych sytuacjach.

[Blackend]

Nie wolno też zapominać, że dzięki "inżynierii genetycznej" mamy zwierzęta hodowlane: świnki, krówki, kurki itd. 

[Jarek]

Sprawdza sie - pieska sie tuli, a na dzieciaka krzyczy... Fiksuja ludzie, bo o siebie dbac nie potrafia, a piesek kazda zachcianke wypełni

[Jarek]

A zapomniałem dodać że gotowana wołowinka dla pieska, a dla pozostałych płatki na mleku

[Gavroche]

Nie wolno też zapominać, że dzięki "inżynierii genetycznej" mamy zwierzęta hodowlane: świnki, krówki, kurki itd. 

A polscy zootechnicy mieli znakomite rezultaty w udoskonalaniu bydła mlecznego i to stosując bardzo trudny, acz skuteczny chów wsobny.
Nasze konie arabskie i hucuły też znane szeroko w świecie.