PRASÓWKA

[Zyon]

Och tam, keto guru tylko im ufaja Dlatego glukoza daje wiecej moli atp niz octan

[admin]

To oni jeszcze nie wiedzą, że na dietach niskowęglowodanowych praktycznie cała spożyta glukoza idzie "na budulec"?

[Zyon]

Nie ma takiej opcji, przeciez jest "erlastycznosc metaboliczna" 

[admin]

Co prawda, to prawda, gdyby na krebsie brakło wyjściówek, bez tej elastyczności, to klops w parę minut!
No i ten mózg, co nie jest insulinooporny, tylko 120g glukozy na dobę potrzebuje! Na diecie bezwęglowodanowej musi zmuszać wszystkie tkanki do glukoneogenezy, aby mu glukozę wytworzyły, bo nie samą "energią" się mózgowi żyje!
I żeby nie było - glukoza jest wychwytywana przez mózg w "naukowej" ilości (5,6 mg glukozy/100 g tkanki mózgowej człowieka/min), niezależnie od ilości ATP, ciał ketonowych, LKT i reszty we krwi, bo tak jest zaprogramowany. A kwik netowy ketobraci jest nieistotny, bo oni nawet nie wiedzą jak ta "fruktoza ponoć tuczy", choć nie na każdej diecie, dlatego "fruktoza jest nadal zdrowa dla serca", ale nie u każdego ...

UWAGA!
przypominam, że poziom insuliny we krwi iinsulinooporność mięśni nie ma wpływu na wychwyt glukozy przez ten narząd, bo w mózgu za uproszczoną dyfuzję glukozy do mózgu nie odpowiada insulinozależny GLUT4, a głównie GLUT3 i SGLT-y zależne od sodu, czyli w praktyce pompy sodowo-potasowej, dlatego mózgowi nigdy glukozy nie brakuje, a jeśli to - hipoglikemia - bez reakcji na ten stan - najpewniej - zgon.

Starczy, bo i tak "za banialuki" to ketofani i tak przyjmą.     

[Zyon]

Co prawda, to prawda, gdyby na krebsie brakło wyjściówek, bez tej elastyczności, to klops w parę minut!
No i ten mózg, co nie jest insulinooporny, tylko 120g glukozy na dobę potrzebuje! Na diecie bezwęglowodanowej musi zmuszać wszystkie tkanki do glukoneogenezy, aby mu glukozę wytworzyły, bo nie samą "energią" się mózgowi żyje!

No ale oni sami tak naprawde nie rozumia po co chca byc "keto". Na keto mozna dostac miazdzycy, na keto ma sie wysoki LDL, na keto trzeba jesc 120 gram wegli, bo "erlastycznosc" musi byc....nie wiadomo po co to keto tak w zasadzie, chyba, ze po to zeby byc modnym i sprzedawac oliwe za 150 zl 

[admin]

Keto jest bardzo bezpieczne w propagowaniu, bo jest "niczyje" i jak co nie wyjdzie, to nie ma winnych. 

[admin]

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/zwi%C4%99kszaj%C4%85-ryzyko-cukrzycy-i-st%C5%82uszczenia-w%C4%85troby-z-takich-owoc%C3%B3w-lepiej-zrezygnuj/ar-AA1CKmI1?ocid=msedgntp&pc=HCTS&cvid=34e450ddddab4673ab4dbe688741734a&ei=18 - jakie to żałosne! Szkodliwość "nasyconych zwierzęcych tłuszczy" z "złego cholesterolu" potrafili lepiej "uzasadniać" ...     

[admin]

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/5-produkt%C3%B3w-kt%C3%B3re-zatykaj%C4%85-t%C4%99tnice-mog%C4%85-zwi%C4%99ksza%C4%87-ryzyko-udaru/ar-AA1y6G3p - "dobrze radzą", bo nie wiedzą, że niewiedzą... 

[admin]

https://www.msn.com/pl-pl/kuchnia/wiadomosci-o-zywieniu/dietetyczka-to-najzdrowszy-spos%C3%B3b-parzenia-kawy-inaczej-mo%C5%BCe-powa%C5%BCnie-zaszkodzi%C4%87-sercu/ar-AA1EvNJM?ocid=msedgntp&cvid=0e9bd0b931c44e0099a85e27cd04e420&ei=50 - 
Cyt.: "Ekspertka tłumaczy, że najlepszym rozwiązaniem jest kawa filtrowana, przygotowywana w ekspresie przelewowym z papierowym filtrem. Taka metoda skutecznie redukuje obecność kafestolu i kahweolu — dwóch związków chemicznych, które mogą negatywnie wpływać na układ sercowo-naczyniowy." - chyba pubmed nie czytała, bo tam akurat piszą, że obie substancje są antyrakowe, a do tego, że przewlekłe picie 5-6 espresso dziennie poprawia próby wątrobowe, szczególnie wpływając na wskaźnik de Ritisa ...
No i jeszcze dużo kohortowych pierdół typu: jednym kawa szkodzi, dla drugich jest obojętna, a trzecim pomaga i nie wiedzą, dlaczego - ja wiem, ale nie powiem...

[Blackend]

Fajnie się czyta przy filiżance kawy.  

[Zyon]

Teraz expertow to wyciagaja nawet spod kamienia.

[Blackend]

Wczoraj w radio "ekspert" wypowiadał się, żeby nie pić wody ze strumyków górskich bo ma za mało minerałów. 
Z początku myślałem, że to reklama jakiejś wody, ale nie, okazało się, że to na serio. 

[admin]

Teraz expertow to wyciagaja nawet spod kamienia.

Najwięcej "ekspertów" teraz jest na YT...

[admin]

Fajnie się czyta przy filiżance kawy.  

A bo to taka loteria z tą kawą...

[admin]

Wczoraj w radio "ekspert" wypowiadał się, żeby nie pić wody ze strumyków górskich bo ma za mało minerałów. 
Z początku myślałem, że to reklama jakiejś wody, ale nie, okazało się, że to na serio. 

 
Dobre! 

[admin]

Rozumienie czytanego tekstu na przykładzie:
https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/nasycone-t%C5%82uszcze-a-rak-jelita-grubego-nowe-spojrzenie-naukowc%C3%B3w/ar-AA1HjaD8?ocid=msedgntp&cvid=c967e6cc49f94f2880c2f8094186210b&ei=58 - co im wyszło:
"Dotychczas dietetycy przestrzegali przed nasyconymi kwasami tłuszczowymi. Uważano, że ich nadmiar zwiększa ryzyko chorób serca i nowotworów. Tymczasem nowe badanie sugeruje coś zupełnie odwrotnego: umiarkowane spożycie tych tłuszczów może chronić przed rakiem jelita grubego."

A co w uzasadnieniu:  "Wnioski opublikowane w czasopiśmie "Cancer Epidemiology" pokazują, że osoby spożywające mniej niż 40 gramów nasyconych tłuszczów dziennie miały niższe ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Nie znaleziono natomiast istotnych zależności w przypadku tłuszczów roślinnych czy nienasyconych kwasów tłuszczowych." - czyli dokładnie odwrotnie niż w pierwszym zdaniu.

I jak to zinterpretować? Raczej prosto: poprawnie winno być:
""Wnioski opublikowane w czasopiśmie "Cancer Epidemiology" pokazują, że osoby spożywające więcej niż 40 gramów nasyconych tłuszczów dziennie miały niższe ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Nie znaleziono natomiast istotnych zależności w przypadku tłuszczów roślinnych czy nienasyconych kwasów tłuszczowych."

lub:

"Wnioski opublikowane w czasopiśmie "Cancer Epidemiology" pokazują, że osoby spożywające mniej niż 40 gramów nasyconych tłuszczów dziennie miały wyższe ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Nie znaleziono natomiast istotnych zależności w przypadku tłuszczów roślinnych czy nienasyconych kwasów tłuszczowych."

Albo mnie już rozumek siada, co jest wielce prawdopodobne, albo redaktory z abczdrowie poknocili w tłumaczeniu -co jest "nieprawdopodobne"...

[Zyon]

Dzis redaktory to stazyci albo ten Wielki Kalkulator zwany AI. A on agreguje tylko

[admin]

Jest jeden "ketoekspert" na fb co pięknie cytuje "badania naukowe" ale ich nie czyta, więc strzela bombę za bombą typu "mózg z masła powstaje", "z białka nie powstają węglowodany","glukoneogeneza nie istnieje","cholesterol w mózgu z HDL", "insulinooporność mózgu", "fruktoza we krwi" "żelazo w mleku" itp. rewelacje bez żadnej analizy danych, bo tak naukowcom "wyszło"... A ketobrać netowa podchwytuje i ogłasza te "nowinki" jako nową prawdę biochemiczną, "bo Kwaśniewski się myli" ... 
Można ogłupieć do reszty, gdyby chciało się sprostować te rewelacje!

[Blackend]

Badają, badają, tylko po to aby kolejne badania były konieczne.

Czy w Japonii występowało większe zachorowanie na raka jelita grubego? Nie.
Czy znam osobiście kolesia, który zjadał więcej niż 40g nasyconych tłuszczów i zmarł na raka jelita grubego? Tak znam.
Czy znam kogoś, kto tyle samo zjada lub więcej i żyje? Tak znam.

Dalsze badania są konieczne.

[admin]

No przecież, bo ostatnio wykazali nawet, że suplementacja 3-łamaga jednym szkodzi, dla drugich jest obojętne, a trzecim pomaga!