Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

"To było by chyba dla mnie"

Zaczęty przez grzegorz, 2007-01-31, 22:37:53

Poprzedni wątek - Następny wątek

grzegorz

  serdecznie witam!!!

  całkowicie przypadek sprawił,ze znalazłem sie tutaj.Z niedowierzaniem  wczytuję sie w swiadectwa osób,które opisuja niesamowite rzeczy na temat diety dr.J.Kwasniewskiego.Miałbym u siebie wiele do skorygowania od nadwagi rozpoczynając a na złym samopoczuciu konczac.Czytam i nie daje wiary,ze tyle zalezy od własciwego odzywiania sie.Nie wiem jaką nalezy miec motywację aby z dnia na dzień pozegnać ulubione dania,potrawy.Jak zmienić prawie 57 letnie nawyki ,płakac sie chce jak pomyśle ,ze nie będę mógł zjeść chleba, jabłka itd,itp.Łza sie kręci.Prosze,kto i czym zmotywuje mnie do podjęcia tego wysiłku i decyzji o całkowitej przemianie mego zycia,bo tak z mojego punktu widzenia to wyglada .

Rudka

witaj -no nie przesadzaj -ale za to  jakie fajniste żarło przed Tobą .
salcesony ,kaszanki ,pasztety - ukochane boczusie  .
     Przedewszystkim raniutko jajeczniczka -czy to nie jest wspaniałe .
     a  jaka zona będzie zadowolona :shock: :shock: :D
   Bez strachu i wyrzutów sumienia . Chleba ci szkoda - :shock:za duzo w nim maki
      i mozna łupiezu dostać .
pomyśl sobie jesz jak lord a zdrowie samo wraca -. :D
    zycze powodzenia -poczytaj co dobrego Morgano ugotował od razu slinotoku dostaniesz.
    pozdrawiam

ali

Cytat: grzegorz w 2007-01-31, 22:37:53
  sNie wiem jaką nalezy miec motywację aby z dnia na dzień pozegnać ulubione dania,potrawy.Jak zmienić prawie 57 letnie nawyki ,płakac sie chce jak pomyśle ,ze nie będę mógł zjeść chleba, jabłka itd,itp.Łza sie kręci.Prosze,kto i czym zmotywuje mnie do podjęcia tego wysiłku i decyzji o całkowitej przemianie mego zycia,bo tak z mojego punktu widzenia to wyglada .
no nie rozpłacz się tylko
możesz jeść nadal wszystko tylko w ograniczonym zakresie
nie jestem młodszy a problemu nie miałem z odstawieniem

Halina Ch.

Musisz pomóc sobie rozumem.
Co wolisz? pajdę świeżego chleba czy lepsze zdrowie?
Wybór należy do Ciebie.  Najważniejsze, że wiesz iż masz wybór.

fewa

Witam

Na początku wydaje się, że nic nie wolno jeść/chleb, makaron słodycze/. Po jakimś czasie nie będzie się odczuwało chęci zjedzenia np. chleba. Nawet myjąc zęby woda będzie się wydawała słodka.Zresztą kawałek chleba nikomu nie zaszkodzi o ile wie się ile ta kromka ma węglowodanów. Przede wszystkim musisz przeczytać chociaz jedną książkę dr JK.

A jak będziesz miał jakieś pytania to tu na forum znajdziesz odpowiedz.