Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Pogadajmy o pogodzie..

Zaczęty przez Tomkiewicz, 2007-02-03, 01:51:14

Poprzedni wątek - Następny wątek

vvv


RafałS

Cytat: admin w 2018-07-26, 20:32:41
...więc nic tylko wgapiać się w niebo.  8)
Będzie się działo... Do tego, podobno jakieś szczególne zaćmienie opozycji będzie.  :lol: :wink:

administ


madre

Cytat: RafałS w 2018-07-26, 21:55:08
Cytat: admin w 2018-07-26, 20:32:41
...więc nic tylko wgapiać się w niebo.  8)
Będzie się działo... Do tego, podobno jakieś szczególne zaćmienie opozycji będzie.  :lol: :wink:
Żaćma trwa już prawie trzy lata i trwa mać ponoć dalej. No nie wiedzą, że nie wiedzą, no nie widzą, że nie widzą.   :lol:

administ

Gorąco, parno, ale deszczu nie widać.  :?

renia

I jak tu żyć Panie Adminie? 8) :lol:

vvv

Cieszta się z tego co mata.

https://img2.dmty.pl//uploads/201005/1273878283_by_kerplunk900_600.jpg
(https://img2.dmty.pl//uploads/201005/1273878283_by_kerplunk900_600.jpg)

:shock:

RafałS

Gdzieś chyba padało bo z lekka zaciąga inszą jonizą powietrza. Radar jakby nie wyklucza, a nawet potwierdza. Lecz bez świadków nie zaliczę tego. Czekam dalej. Zaś na zaćmienie pszę o przejrzyste już wyklarowane niebo.  :wink:

renia

Chyba będzie tłoczno od obserwatorów... :roll:

RafałS

Burza blisko... Tymczasem!  :)

renia

Będą dodatkowe fajerwerki... 8) :lol:

RafałS

Obejszło musiało po północnej stronie miasta. Deszczu nic.  :|


RafałS

No niezłe! Tzn. ja już obejrzał te zaćmienie w Stellarium. Jeśli rozpogodzi się w czas to u mnie do 23:12 można wgapiać się.  8)


renia

Nasze "dzieciaczki" pojechały ze znajomymi nad morze oglądać te niecodzienne zjawiska astronomiczne... :roll:
Nie wiem czy tam będzie lepiej widać... :roll:

RafałS

Kur... Kurtynka na razie jest.  8)

RafałS


RafałS

Uff, zdążyłem w ostatniej chwili.
Teraz już poza percepcją aparatu. Przesiadłem się na rolnetkie. Nieźle, jakby dwa marsy na niebie były. 8)

renia

Widać jest różowy Księżyc. Ale nie jest on duży, ani nie jest jakiś jaskrawy. Raczej jest "przygaszony". Tyle "krzyku", a tu takie skromne biedactwo... 8) :wink: