Strony: [1] 2 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Czemu nikt nie mówi o zaletach Diety Optymalnej? (Przeczytany 23706 razy)
|
toan
Go
|
Dla wielu dyletantów dietetycznych Dieta Optymalna ma same wady!. A to złe węglowodany, a to rakotwórczy tłuszcz obciążający żołądek, a to niestrawne balasty pokarmowe, a to ... (uzupełnić samodzielnie w/g uznania). A ja Wam powiem, że Dieta Optymalna ma tylko zalety potwierdzone badaniami naukowymi i wieloletnią praktyką lek. med. Jana Kwaśniewskiego!. Jeśli ktoś jest innego zdania - to życzę mu DUŻO zdrowia, bo jego utrata bardzo drogo kosztuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kristan
Go
|
Ja decyzję o słuszności Diety Optymalnej podjąłem w jednej sekundzie , tzn. w momencie , gdy przeczytałem wSuper Nowościach tytuł: Najbardziej kontrowersyjna dieta świata- dieta optymalna dra Jana Kwasniewskiego. I tak to trwa do dzis....i na zawsze!!! Chociaż myślę ,że opty bylem od dziecka- lubiłem tłuszcze twarde ,lubiłem tłuste potrawy... tylko te slodkie placki, mnie w pewnym momencie sponiewieraly. Olśnienie przyszło w porę. Serdeczne dzięki. Jeśli już mam jakiekolwiek zastrzeżenia to tylko i wyłącznie do siebie i moich eksperymentów kulinarnych. Niejednokrotnie nieco mi zamieszały , ale od czego jest WIEDZA ?! Ha !!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ryjek
Go
|
Ja ze swojej strony nie miałem żadnego powodu do przechodzenia na ŻO. Zdrowy, młody byczek, rzadko chorujący i osiągający dobre wyniki w sporcie i nauce. Książka DO lek. med. JK wpadła mi do rąk w przezabawnych okolicznościach, z przypadku. Zacząłem stosować, a efekty, czemu sam się dziwiłem - pojawiły się już po pierwszych dniach. A zatem ZALETY ŻO, które mogę potwierdzić, to: - zatrzymany rozwój próchnicy zębów ---> nie pamiętam jak wygląda gabinet dentystyczny ani jakie tam ceny za usługi mają - brak gazów, bąków czy jak to tam zwą ---> fajna rzecz, wszyscy moi znajomi to docenili - do wc chodzi się co 2,3 dni ---> sądzę, że jedną z najbardziej poszkodowanych grup w wyniku powszechnego stosowania ŻO będą producenci papieru toaletowego - wystarczają 2 posiłki dziennie, a jem do syta ---> zaoszczędzam mnóstwo czasu i pieniędzy, wyliczyłem nawet przy użyciu programu Procent, że moje dzienne wydatki na żywność wyniosły ok. 6 zł. To daje niecałe 200 zł na miesiąc. Uprzednio wydawałem kwoty conajmniej dwukrotnie wyższe - wzmocniła się zauważalnie odporność ---> teraz przebywając wśród ludzi kaszlących, kichających - nie zarażam się, mimo iż nie biorę żadnych leków ani szczepionek, do których mam wstręt (pozdrowienia dla mojej mamy - pielęgniarki ), nadto ostatnio przy dzisiejszej pogodzie spałem pod otwartym oknem, które zapomniałem zamknąć na noc - nic mi się nie stało, mojemu przyjacielowi śpiącemu w drugim kącie pokoju - wprost przeciwnie, biedaczek dychał i prychał - ano, wcześniej zarzucił stosowanie ŻO Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
Ja ze swojej strony nie miałem żadnego powodu do przechodzenia na ŻO. Zdrowy, młody byczek, rzadko choruj±cy i osi±gaj±cy dobre wyniki w sporcie i nauce.
Ksi±żka DO lek. med. JK wpadła mi do r±k w przezabawnych okoliczno¶ciach, z przypadku. Zacz±łem stosować, a efekty, czemu sam się dziwiłem - pojawiły się już po pierwszych dniach. A zatem ZALETY ŻO, które mogę potwierdzić, to: - zatrzymany rozwój próchnicy zębów --->[...]
Pozdrawiam Hej Ryjku, napisałeś ciekawe informacje ze swojego doświadczenia z ŻO, aż mi było żal zredukować cytat Mam prośbę, czy mógłbyś je skopiować i umieścić w dziale "ZŁOTA KSIĘGA" ? Byłoby szkoda, żeby Twoja relacja przepadła w potoku tej dyskusji, a tam będzie łatwiej dostępna dla szukających informacji o konkretnych efektach stosowania ŻO. Pozdrawiam i życzę Ci dalszych sukcesów
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
Ja kilka zalet zauważyłam, ostatecznie mogę o nich te kilka słów napisać. Nie pominę jednak WAD. Te twarde toksyczne, rakotwórcze tłuszcze sprawiły, że nie używam kremów i balsamów, uważam że to wielka strata bo wcześniej miałam na każdy kawałek ciała inną miksturę. Wysychały mi spojówki, dzięki czemu nie siedziałam tak długo przed kompem. Odwiedzałam systematycznie lekarzy różnych specjalności, a to sprawiało, że zawsze miałam bieżące wyniki badań, akurat były kiepskie, jednak warto było mieć kontrolę nad ich pogarszaniem się. Jedząc węglowodany w ilościach zalecanych przez IŻIŻ miałam uregulowany tryb życia, pięć posiłków dziennie wyznaczało mój aktywny czas, teraz muszę sobie robić sztuczne przerwy, to męczące, najgorzej jak o nich zapominam, wtedy moja wydajność w pracy jest szokująca. Ponadto śpię krótko, a mimo tego budzę się wyspana. Kilka lat bezsenności, budzenia się w nocy i niemożności ponownego zaśnięcia, poranki niemożliwie długo się ciągnące, za to senność w ciągu dnia i brak koncentracji, a za tym idzie ciągłe rozdrażnienie - do tego zdążyłam się już niemal przyzwyczaić. Pamietam pierwszy poranek, kiedy obudziłam się po przespaniu całej nocy, wszyscy na palcach w domu chodzili, byliśmy w szoku. Ten, kto cierpiał na bezsenność będzie wiedział o czym piszę. Taka zmiana jest szokiem, uważam że należy o tym wspomnieć. Szok podobno nie jest wskazany. Musiałam wymienić całą garderobę, ponieważ skurczyłam się o ponad dwa numery, nawet stopy mi zmalały i przestały mi puchnąć. Nie ubieram się tak ciepło, jak wtedy gdy więcej ważyłam, a to przeczy teorii, że osobom grubszym jest cieplej. Pożegnałam się także z kosmetyczką, kiedy ją cyklicznie odwiedzałam miałam poczucie, że dbam o siebie. Kuchnię też odwiedzam rzadko, a jeśli już to na krótko, nie mam już tej fantazji do ciast, spagetti, lazanii. Wszystkie fizjologiczne sprawy trwają krótko i są regularne, zarówno te codzienne, jak i comiesięczne. Tym ostatnim zawsze towarzyszył ból, teraz zdaża mi się o tym zapomnieć, dwa dni za szybko mijają, nie mam kiedy nacieszyć się tym, że jestem kobietą. A zalety? No cóż, w moim samopoczuciu nastąpił constans, wciąz się czuję tak samo, dopisuje mi humor, nie wkurzam się zwykłymi sprawami, mam znacznie więcej energii, a sytuacje wcześniej mnie stresujące przyjmuję, jako sprawy do rozwiązania. Jak pisałam na wstępie, zalet jest niewiele.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
No cóż, zdarzył mi się błąd ortograficzny, to pewnie też przez DO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Małgośka, to sie nadaje do czarnej księgi ))))))) Tak jak Krysia dzis namówiła Ryjka, ja ciebie namawiam, zebys to skopiowała do Złotej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Gośka, ja nigdy nie robie błedów ortograficznych, a w necie mi się zdarzało )) takie zaćmienie. Po prostu zapatrzyłaś się w forum )))))))
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
Możesz mnie namówić na kawę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
- brak gazów, bąków czy jak to tam zwą ---> fajna rzecz, wszyscy moi znajomi to docenili To świetny argument ))))) Może teraz wszyscy znajomi podążą za tobą bez obaw...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
No coz, tez dodam pare rzeczy: - schudlem 13 kg - nie chorowalem od dwuch lat, a normalnie mialem zapalenie zatok 2 razy w roku - mam ochote na wysilek fizyczny....chce mi sie trenowac !!!! - nie mecze sie tak szybko - nie mam depresji jesennej / dodam, ze w Danii potrafi nie byc slonca przez pare tygodni, co zawsze laczylo sie z pewnego rodzaju depresja/ -
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Adam, Złota Ksązeczka się kłania Zyskałeś na DO? Ułatw innym czytanie o efektach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Adiqq
Go
|
No to ja też czuję się wywołany do tablicy - 20.IV.2007 - waga 115kg -->28.11.2007 waga 81kg - i to mimo że ostatnio się delikatnie przejadam żeby tak nie chudnąć, bo ponoć wszyscy już mówią że za chudo wyglądam i w ogóle - żadnych zaparć,gazów(a kiedyś to była masakra) - żadnych infekcji - nie męczę się tak szybko, no ale to oczywiste, przeciez ważę 34kg mniej - dużo schudłem i powinienem mieć duży worek ze skóry na brzuchu, niestety nie mam - ogólne samopoczucie dużo lepsze - mniej bywam w kuchni i chociaż lubiłem gotować i dalej zresztą lubię pichcić to nie tracę na to czasu (a kiedyś to ja potrafiłem zjejść....hihi, co jest jakaś impreza rodzinna, to wszyscy nie potrafią wyjść z podziwu, że tak mało zjadłem, chyba w głębi duszy nie wierzą mi że się takimi ilościami najadam ) to w największym skrócie... jak mi się coś jeszcze przypomni, to na pewno napisze. Co do złotej księgi - już kiedyś pisałem, że wpisze się tam, jak wyleczę wszystkie swoje dolegliwości...jeszcze trochę zostało...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
No ma małe wady ale na początku bo tłuszcz niektórych nieprzygotowanych może zapychać i stąd zatwardzenia np . No i chudnie się zbytnio też. Ale co było a niejest nie pisze się w rejestr. Po 3 miesiacach diety czuję się superowo, wraca mi radość życia, energia. Jedyne co żal, że wcześniej na to nie wpadłem. Wszystko jest logiczne poza gotowaniem żółtek bo lubię surowe A najbardziej co podpasowało na tej diecie to ciepłe wywary z nóżek baranich, cielęcych i masło ghee. Mogę to jeść codziennie jak kiedyś snickersy. Trochę zmodyfikowałem proporcje i jem B:1 T:2 W:0,3. Wydaje mi sie, że potrzebuje więcej białka by "przebudowywać się"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Waldek, po trzech miesiącach już się przebudowałeś )) A jak jadłeś przez trzy miesiące?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
optymalne z tym, że tak jak mówiłem raczej B:1 T:2 W:0,3. Bo jak dowalałem jakiś tydzień za dużo tłuszczu to mnie zapychało.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
DO ma niewątpliwe zalety ,bo zeszczuplałam na stałe nie tyle ile bym chciała . Najważniejsze ,ze pozbyłam sie celulitusu i troche sadła. ale biust nie zmalał -może to moja genetyczna nadwaga Kremy do twarzy uzywam - tylko nawilzające , półtłuste bo inne nie wsiąkają z balsamów zrezygnowałam z tego samego powodu . śpie krócej -,ale sową niestety zostałam . Reszte zębów uratowałam i zapomniałam co to jest angina albo zapalenie okostnej przeziębienia mnie nie dotyczą,kości przy palcach wskazujących już prawie sie schowały Serducho przypomina sie wtedy jak przedawkuje alkochol ,kaszel wraca po pomarańczach. i białym serze . Problemy przekwitania ,nie wiem co to jest. .A jeszcze musze sie pochwalic ,że szalałam na Andrzejkach włozyłam szpilki po 5-ciu latach i nawet zapominam sie ,która noge miałam złamaną. Było to złamanie z przemieszczeniem , poł roku chorowałam ,a dwa kulałam Jeszcze tylko pozostał strach przy schodach i rowerze. Co do strony psychicznej to chyba zmiana sposobu myślenia ,postrzegania i wartościowania ,moze nawet większy egocentryzm . Jednym słowem chyba zrobiłam sie samolubną wredotą . Cenie sobie spokój ,cisze i szlachetne pudełko w którym jest zawsze cos interesujacego do poczytania .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
moze nawet większy egocentryzm Hymm dziwne. U mnie odwrotnie. Egocentryzm się cofa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Bo jak dowalałem jakiś tydzień za dużo tłuszczu to mnie zapychało. Co masz namyśli? Zaparcia? Jeśli do tej pory popychałeś g.... błonnikiem i węglowodanami, to nie dziw się, że teraz leniwe egocentryczne ))) jelito czeka na wsparcie. Musi troche popracować, żeby nabrac sił. Do tej pory ruszało, jak było szturchane i podrazniane. Teraz musi samo się brać do pracy. Jesli masz bardzo zniekształcone i rozepchane jelita, możesz mieć problem. Wtedy przystąpisz do planu "B" Na razie ruch i gimnastyka może cie ratować. Nie powtarzaj błedu z przeszłosci. W ten sposób może zapomnisz o problemie, ale nie rozwiazesz go. DO polega na optymalnie dobranych proporcjach BTW i wtedy działa i chroni twoje zdrowie i umysł, a ty chcesz stworzyć jakąś efemerydę. Może udaj sie na stronę Atkinsa? )))
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Waldek
Go
|
Jesli masz bardzo zniekształcone i rozepchane jelita, możesz mieć problem. Wtedy przystąpisz do planu "B" No wiem. Ja pokonuje zaparcia probiotykami i marchewką i jadę dalej teraz jest ok. I powiedz w razie czego co to za plan B ? Atkinsa? raczej Lutza albo tego od grupy krwi "0 myśliwy" też mi pasuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2 3
|
|
|
|