Autor
|
Wtek: Gdzie Jestes? (Przeczytany 91206 razy)
|
lekarka
Go
|
Ewo! Czy jedna cytryna dziennie to nie za duzo? Otrzasa mnie.
Jeżeli chodzi o mnie to mam negatywny stosunek do cytryny codziennie. Nie polecam jej codziennie. Raz na kilka-kilkanaście dni - można zjeść. Rozumiem postępowanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Jeżeli chodzi o mnie to mam negatywny stosunek do cytryny codziennie. Nie polecam jej codziennie. Raz na kilka-kilkanaście dni - można zjeść. Rozumiem postępowanie.
Jak uwazasz? Czy moge polaczyc Sloneckiego z twoimi zaleceniami z ograniczeniem cytryny? Cytryna jest dobra na deta orkiestre. Jak ktos bedzie wyciskac cytryne przed taka orkiestra, to koncert mamy z glowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Najprawdopodobniej bedziesz musiał ją odnaleźć Edytko! Chyba masz racje. Pare lat temu kolega z Kanady byl we Wroclawiu. Napisal mi, ze sie z nia spotkal. Zbagatelizowlem te informacje. Chyba nie powinienem. Trzeba bylo zareagowac.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Kangur:A teraz zchodze na ziemie i pytam o miksture Sloneckiego:
W razie wystapienia grzybicy mozna codziennie wieczorem polaczyc w kubeczku: 1 lyzke stolowa aloesu, (Cholera! Caly aloes na dzialce wytepilem, traktujac go jako chwast. Mialbym zawsze swiezy) 1 lyzke przegotowanej, przestudzonej wody, 1 lyzke oleju i sok z 1 cytryny. Przykryc spodeczkiem i pozostawic na noc. Wypic rano po przebudzeniu. Co 3 miesiace nale¿y zmieniac olej. Zaczynamy od oliwy z oliwek, pózniej olej lniany, a na koncu z pestek winogron. Ewo! Czy jedna cytryna dziennie to nie za duzo? Otrzasa mnie.
Kangur WIARA CZYNI CUDA !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Wiara czyni cuda ale nie ta religijna. Juz Chrystus mowil do kazdego, kogo uleczyl, ze to "Twoja wiara cie uzdrowila" Przy czym chodzilo tu o wiare w moc uzdrawiania przez Jezusa a nie o religie czy tez Boga. Jest taka nauka o autosugestii. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze jest bardzo niebiezpieczna. Gleboka wiara + autosugestia = rzeczy czasem mozna rzec nadprzyrodzone. Czy zdarzylo sie komus z was aby w porywie wyrzec wiazanke slowna i aby w tym momencie stanely wlosy na glowie. Mnie to sie zdarzylo i czulem jak wlosy kola mnie w glowe a jeszcze wiekszego przerazenia doznalem jak zobaczylem, ze to co wykrzyczalem to sie dzieje. To bylo przerazajace i uczynilo mnie na kilka lat praktykujacego katolika. Potem kiedy zaczalem zglebiac ten temat to przekonalem sie, ze ani religia ani Bog nie mial z tym nic wspolnego. No ale te krotkie doswiadczenia religijne zmobilizowaly mnie do poglebiania nauki o pochodzeniu czlowieka. "Skad przychodzisz i dokad pedzisz czlowieku?' . A wode potrafie znalezc bez zadnego problemu. W swoim zyciu 3 razy wskazalem zrodlo podziemnej wocy i nie pomylilem sie. Oczywiscie za pomoca rozdzki. Po wywierceniu woda trysnela i byla nie do wypompawania. Smieszne historie ale prawdziwe. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Syriusz: A wode potrafie znalezc bez zadnego problemu. W swoim zyciu 3 razy wskazalem zrodlo podziemnej wocy i nie pomylilem sie. Oczywiscie za pomoca rozdzki.
Ja tez potrafie, i potrafie "wyczuc" aure "nieznanej" osoby --ale czy sa to sily nadprzyrodzone?--raczej wynikaja te cechy charakteru z umiejetnosci obserwacji i sluchania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Syriusz: A wode potrafie znalezc bez zadnego problemu. W swoim zyciu 3 razy wskazalem zrodlo podziemnej wocy i nie pomylilem sie. Oczywiscie za pomoca rozdzki.
Ja tez potrafie, i potrafie "wyczuc" aure "nieznanej" osoby --ale czy sa to sily nadprzyrodzone?--raczej wynikaja te cechy charakteru z umiejetnosci obserwacji i sluchania.
Hana,wyczuc,czy zobaczyc??,ja widze dwie warstwy wlasnej aury,a chcialabym wiecej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
mam takie dni,ze wszystko na co spojrze widze z poswiata,az musze kilka ryzy przecierac oczy,by latwiej odroznic,czy to poswiata czy rzeczywistosc
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Kodar zobaczyc jak widze osobe, wycuuc jak slysze lub czytam, nad wlasna aura pracuje. Ta poswiata to dobry znak, widzenie wyraznie i z poswiata dobrze wrozy--tak trzymaj Kodar.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
A widziecie coś na moim zdjęciu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
A widziecie coś na moim zdjęciu? Ja dostrzegam mala postac ludzka, co zmaga sie ze wszystkim co ja otacza. Zastanawiam sie czy to ma sens. Ale mi sie dostanie!!!!!!!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
A widziecie coś na moim zdjęciu? ja widze definitywnie brak tluszczu :wink:slabo swiecisz,no moze troche wiecej niz swietlik noca
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
troche mniej niz rosowka w czasie godow
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
kangur
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Kangur, Słonecki to olej - gorszy materiał energetyczny niż smalec, kokos, olej palmowy. Wymaga dwóch dodatkowych enzymów do metabolizmu. Jak się ich nie ma - wywołuje on problem u optymalnego czy nieoptymalnego. DO woli tłuszcze nasycone nad nienasyconymi. Gdy rotuje się mleczne można dłużej stosować smalec. Mnie on się czasem nudzi i zjem marchewkę tartą z oliwą/olejem. Chyba trzeba robić takie wycieczki w kierunku oliwy by przynajmniej dowiedzieć się że "wszystko co stworzył Bóg było dobre". aloes - trzeba robić przerwy od aloesu. Np. po miesiącu stosowania. "Wyższość" aloesu nad innymi ziołami wynika stąd, że nie reaguje krzyżowo z niczym. Trochę w ten sposób przypomina żeń-szeń. Cebulowe, dyniowate, psiankowate czy inne roslinne "wynalazki" opisane w mojej książce też są "niczego sobie". cytryna - kwaśne. Wiele metod oczyszczających promuje kwaśne- niskoweglowodanowe produkty. Są w Polsce wczasy odchudzające leczące kwasielizną-surowizną jako jedynym produktem do jedzenia na całych wczasach. Jako "bezenergetyczna" sprzyja spalaniu własnych zapasów (nadwaga, trójglicerydy krążące, LDL, androgeny, estrogeny) - podobnie jak inne KWAŚNE I NISKOWĘGLOWODANOWE. Kapusta kiszona (również bogata w witaminę C), ogórki małosolne, agrest, pół/gryz kwaśnego jabłka ... Jedna znana bioenergoterapeutka z południa Polski na kursach widzenia aury doradzała " jak zobaczysz kogoś z zawałem, zakryj swoją czekrę serca. Jak mu dasz to jemu się poprawi a Tobie zniknie. Innymi slowy albo on dokona zawału albo Ty." - zapomniala o Chrystusowej zasadzie... zapomniała, że kto daje, temu się rozmnaża (bo uważa że ma). Ten który uważa, że ma za mało - temu odbiorą to co ma. A ten co ma - temu będzie dodane, czyli mówiąc po polsku "bogatemu i byk się ocieli".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Ja tez potrafie, i potrafie "wyczuc" aure "nieznanej" osoby --ale czy sa to sily nadprzyrodzone?--raczej wynikaja te cechy charakteru z umiejetnosci obserwacji i sluchania. Hana - absolutnie nigdy w zyciu nie wierzylem w zadne sily nadprzyrodzone ani jakiekolwiek cuda. Trzeba zyc tylko w zgodzie z natura i wiele rzeczy staje sie jasne. Niektorych rzeczy probuje i coraz czesciej dochodze do wniosku, ze coraz mniej jest ich niemozliwych. Do tego jednak dochodze z wiekiem. Kangur - te mile ptaszki 2 razy podziurawily moja glowe, twardo na niej ladujac i czapka nawet nie ochronila.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Kangur - czy w Twoich stronach hoduja barany? U mnie glownie krowy z uwagi na dingo. Niktorzy maja kozy i barany ale grodza siatka niewielki kawalek blisko domu. Ja mam na froncie z 10 akrow i przymierzam sie do ogrodzenia siatka. Wtedy moglbym trzymac male stadko baranow dla wlasnego spozycia. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Kodar zobaczyc jak widze osobe, wycuuc jak slysze lub czytam, nad wlasna aura pracuje. Ta poswiata to dobry znak, widzenie wyraznie i z poswiata dobrze wrozy--tak trzymaj Kodar.
Hana,jak to mozliwe,ze widzisz aure i wyczuwasz u innych nie widzac wlasnej.... moze,mowimy o dwoch roznych zjawiskach????
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Ja swoja aure czuje--widziec powinni ja inni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|