Rozmaitości

[administ]

Jasne, reanimowany nieboszczyk wciąż żyje... 
PĂłki ciepły. 

[Blackend]

 
Suweren tego chce, a jego wolę trzeba uszanować.

[renia]

A kto jest tutaj rzeczywistym suwerenem...

[Blackend]

Zbiorowa mądrość.

[renia]

Akurat...

[administ]

Akurat co?

[renia]

Akurat "zbiorowa" i akurat "mądrość"...

[administ]

Akurat to tak ładnie instynkt zbiorowy nazwali.
Bo to jak stado skręca w lewo, to znaczy, że jak który w prawo, to może życie stracić na własne życzenie... 

[Gavroche]

Jeszcze jest odporność zbiorowa.

[renia]

...i oporność...

[Gavroche]

Hipoteza Gai ma już 30 lat, temat ożywa ostatnio w związku z odkryciem związków organicznych na Marsie:
https://www.ifj.edu.pl/publ/reports/rep_pop/1.pdf?lang=en

[administ]

Chętnie przeczytam, ale trochę później... 

[Blackend]

"Obserwowane  i  stwierdzone  w  ostatnim półwieczu zagroĹźenia, jakie wzrost populacji ludności i rozwĂłj przemysłu spowodowało w środowisku, traktowane są przez Lovelocka, jako objawy choroby organizmu, jakim jest Gaja." Sorry ale juĹź mi to kolejnym ekoterroryzmem pachnie i teorią niektĂłrych środowisk, Ĺźe ludzi na Ziemi jest za duĹźo.   

[vvv]

Jak widzę SAUńską produkcję wojskową i gdzie ona pływa i jak wpływa na lokalne tam społeczności to można się zastanawiać.

[Gavroche]

"Obserwowane  i  stwierdzone  w  ostatnim półwieczu zagrożenia, jakie wzrost populacji ludności i rozwój przemysłu spowodowało w środowisku, traktowane są przez Lovelocka, jako objawy choroby organizmu, jakim jest Gaja." Sorry ale już mi to kolejnym ekoterroryzmem pachnie i teorią niektórych środowisk, że ludzi na Ziemi jest za dużo.   

Podobno wszyscy ludzie zmieściliby się na luzie na terenie Polski i każdy miałby malutką działeczkę.
Teoria jak teoria, warto znać, nie ma potrzeby być żarliwym wyznawcą.

[RafałS]

...ludzi na Ziemi jest za duşo.   

Słusznie, trza będzie zerknąć. 

[RafałS]

A podobno w rynsztoku zmieściłoby się jeszcze wiecej ludzi. 

[Blackend]

W tym sęk, Ĺźe nic nie trzeba robić. Wystarczy nie przeszkadzać, a natura genialnie samoistnie to ureguluje. 
Twierdzenie, Ĺźe ludzie są wstanie cokolwiek zaszkodzić planecie jest (przepraszam nie chcę nikogo urazić) aroganckie i tyle. 

Natomiast taki KrĂłl Kartofel I z naleĹźymisiowej łaski jest wstanie narobić duĹźo, bardzo duĹźo złego i te decyzje mają BEZPOŚREDNIE przełoĹźenie na krĂłtkie Ĺźycie ludzkie. 

[Gavroche]

Trudno się nie zgodzić.

[RafałS]

"Zaszkodzić planecie" byłoby trudne. Szkodzić można przede wszystkim se czy innym gatunkom i to jest łatwe i to się sprawdza. Inne zaś rozplenić można, choćby właśnie ten lichy kartofel...