forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-25, 16:10:29

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
669747 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Bóg
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 52 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Bóg  (Przeczytany 549784 razy)
Marek Mitruś
Go


Email
Bóg
« : 2006-09-29, 14:13:33 »

Czy wierzycie w Boga?
Zapisane
Marco
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #1 : 2006-09-29, 16:01:52 »

Oczywiście, że tak!
Zapisane
Marek Mitruś
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #2 : 2006-09-29, 17:11:33 »

Pytanie retoryczne?
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #3 : 2006-09-29, 18:54:24 »

  Powiem w co wierzę. Otóż, w Mojego Kwiatuszka - czyli Ukochaną Żonę -  w siebie, w prawdę, w dobre intencje i w zwycięstwo mądrości nad plugastwem. Słowo Bóg jest mi niepotrzebne, NIC dla mnie nie znaczy, brzydzę się nim. Nawet wówczas, gdy ubzduram sobie, że Bóg to wszystko, co żyje, że Bóg jest energią, że Wszechświatem i że nie ma nic wspólnego z tym bliskowschodnim rzężeniem, z kórym absolutnie kulturowo nic mnie nie łączy. Wówczas i tak jest to dla mnie dziecinada i naginanie dobrej woli do czegoś , co z nią marnie współgra. Gdyby Bóg (osobowy ) istaniał naprawdę, byłbym prawdziwym jego oponentem. Dlatego też, i tak źle i tak niedobrze. Wierzę (jeszcze) w człowieka, w to, że dojrzeje do określenia sapiens i wyjdzie poza jaskinie emocjonalnie. W to wierzę. Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście. Nie przekonuje mnie ani reformacja ani ortodoksja. Przez 2000 lat najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań.

T
Zapisane
SzymonNM100
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #4 : 2006-09-29, 20:17:01 »

Cytuj
Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście.
A może jest odwrotnie ??  Shocked

Cytuj
brzydzę się nim.
Nie za mocne słowa w stosunku do kogoś, kto według Ciebie nie istnieje...?
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #5 : 2006-09-29, 20:27:39 »

Cytuj
Przez 2000 lat  najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań   
.To zdanie jest poprostu bez znaczenia   Shocked ,napisane bez zastanowienia,i co wiecej pisac.....-glupie   Shocked .Jesli ty Boga utozsamiasz z jakas religia, to twoje myslenie jest conajmniej plytkie.I nie pisz glupot,bo przyjdzie czas kiedy,zrozumiesz ,ze Bog istnieje,na wszystkich przychodzi kolej  Smile .
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #6 : 2006-09-29, 20:56:14 »

 Elmo, kompletne bzdury. Jeśli pojęcie "Bóg" nie ma nic wspólnego z religią, a wiadomo , że jest jej centralnym punktem, to chyba czegoś nie pojmuję z Twojej wypowiedzi. Chcesz przekonać rozmówców, że religia a Bóg są sobie przeciwstawne ? Chyba nie mamy o czym rozmawiać.

T
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #7 : 2006-09-29, 21:10:32 »

A co z toba rozmawiac o Bogu jak ty twierdzisz ,ze sie brzydzisz slowem Bog.Bog to Bog-Stworca wszechrzeczy a religie sobi ludzie wymyslili dla wlasnego urzytku.Nie widzisz ile jest na swiecie religii?
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #8 : 2006-09-29, 22:11:46 »

 brzydze się wieloma rzeczami, a rozmawiam.
    Jednak unikanie skojarzeń pojęcia bóg z religią (jakąkolwiek)....jest "sporym nadużyciem semantycznym" Smile
Bogowie tacy, siacy i owacy istnieją w każdej religii. Ja mówię jako obserwator, Ty zaś jako osoba bezpośrednio zaangażowana, czyli na poły indoktrynowana. Jak myślisz, do czego zmierza taka rozmowa ?

T

ps: Podkreślę raz jeszcze, że nie da się pisać o niczym szczerze tak, aby nikt nie poczuł się urażony.  To dziwne, może trochę smutne.
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #9 : 2006-09-29, 22:46:00 »

Masz racje Tomku ,dlatego lepiej na ten temat nie dyskutowac .Nie chce cie urazac ani nie chce zebys ty mnie obrazal.Wiec, po przyjacielsku zakonczmy ta dyskusje  Very Happy.Ciesze sie ,ze tak napisales. Very Happy.A tak nawiasem mowiac ,to nie lubie pisac o Bogu w necie. Confused.Mysle ,ze to nie jest miejsce,aby pisac o Nim.Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam  Smile
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #10 : 2006-09-29, 22:56:43 »

 I ja pozdrawiam !

T
Zapisane
Marek Mitruś
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #11 : 2006-09-30, 08:47:55 »

Zgadzam się z T. Boga nie ma.
Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #12 : 2006-09-30, 10:53:46 »

Zgadzam się z T. Boga nie ma.
Stary Żyd na ten temat tak pisał:

Jeżeli, co daj panie Boże Boga nie ma to chwała Bogu. Ale jeżeli, co nie daj Boże Bóg jest to niech nas ręka boska broni.
A tak.....  laureat nagrody Nobla z 1979 r   Steven Weinberg :

Nauka zakłada, że Boga nie ma i bada, jak daleko może ją to doprowadzić.”

 Mad
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #13 : 2006-09-30, 11:28:09 »

Zbynek, czy znałeś osobiście tego starego Zyda?  Laughing  Laughing  Laughing
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #14 : 2006-09-30, 13:14:04 »

 No, bez przesady Marek. Bóg istnieje, a jakże. Dopóki ludzie w niego wierzą, on istnieje. Takie jest zadanie boskie, istnieć dotąd, aż ludzie wreszcie uwierzą w samych siebie i przestaną go potrzebować. Zaczną wówczas żyć tak, aby nie krzywdzić się nawazajem, bo co to za miłość ZE WZGLĘDU na boga lub poprzez lęk. Poza tym, istnienie przeróżnych religii dowiodło, jak bardzo cżłowiek potrafi przeinaczyć zasady, które sam sobie wyznaczył. Swego czasu ktoś mądry napisał, że człowiek odziera siebie z najpiękniejszych cech i obdarza nimi boga. Czyli nieskończona miłość, miłosierdzie, moc i tego typu przymioty. Cóż potem zostaje cżłowiekowi ? Tylko słabość i grzech. Panie i Panowie- to niezdrowe !


T
Zapisane
Marek Mitruś
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #15 : 2006-09-30, 13:19:10 »

I tak to jest nieistotne.
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #16 : 2006-09-30, 13:33:33 »

Matka dwojga dzieci klęczy w kościele i prosi:"Boże, zrób, aby mąż wrócił znowu do domu, do dzieci." W drugim kościele dziewczyna błaga żarliwie Boga o rozwód dla kochanka.
W obu przypadkach w grę wchodzi ten sam mężczyzna.
Na wszystko przyda się Bóg.
Zapisane
zbynek
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #17 : 2006-09-30, 13:35:54 »

Zbynek, czy znałe¶ osobi¶cie tego starego Zyda? Laughing Laughing Laughing
Nie, nie znałem osobiście tego Żyda ale on na pewno nie był ateistą....  ateista mówi: "Boga nie ma" a żydowski wzdycha i mówi: "Panie Boże, Ty nie istniejesz". Wink
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #18 : 2006-09-30, 13:58:18 »

Zbynek ,pytałam o tego Żyda ,bo spodobały mi się jego słowa  Smile .Kazdy człowiek prędzej czy później znajdzie się w takiej sytuacji,gdzie śmiało powie ,ze Bóg istnieje.Póki co,ten wątek jest bardzo kontrowersyjny i będzie tak jak napisał Tomek
Cytuj
ps: Podkreślę raz jeszcze, że nie da się pisać o niczym szczerze tak, aby nikt nie poczuł się urażony.  To dziwne, może trochę smutne.   
.
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Bóg
« Odpowiedz #19 : 2006-09-30, 14:51:48 »

 Jeszcze jedno przyszło mi do głowy. Otóz, zadziwia to, że krytyczne ujęcie tematu boga prawie zawsze powoduje ataki lub nerwowe reakcje wiernych. Albo inaczej, to jest oczywiste i brzmi jak truizm, ale w świetle tego, co napisałem wcześniej o postrzeganiu cżłowieka przez pryzmat boga, wygląda niespecjalnie budująco. Dlatego właśnie sugerowałem, że ludzie wierzący nie potrafią dostrzec cżłowieka jako człowieka. Zawsze widzą w nim produkt boży, jakąś łaskę istnienia, dopust boży. NIe są w stanie dostrzec piękna człowieczeństwa bez udziału boga ani jego substytutu. NIe widzę powodu, aby wierzący tak bardzo się obruszali, skoro rozumieją, a tak wolę uważać, istotę absolutu. Bezkresna moc nie potrzebuje obrony w sądzie ludzkim. Tak to chyba powinni pojmować ludzie zaangażowani sakralnie. Tak więc, czy w tych wielu kłótniach naprawde chodzi o wiarę, czy raczej o urażone MOJE NAJMOJSZE racje ??

T   
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 52 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.017 sekund z 17 zapytaniami.