Jak jesteśmy manipulowani!

[ali]

[
Te parę zdań i wszystko jasne

nic nie jest tak jasne jak ci się zdaje  doktorku

widziałeś jak te "pijaki i złodzieje" pilnowali majątku i dyscypliny w 1981 r
w państwowych jeszcze zakładach
kiedy czuli że  to jest nasza wspólna Polska?

nic się wtedy nie dało  "załatwić"

zbyt mało widziałeś i wiesz

szkoda tylko że ten duch w narodzie zgaszono
a kto się do tego przyczynił po 89
czy nie te judasze co naród omamili, skłucili i ograbili?

ps. jest jeszcze jedna  strona o gospodarce nie pisana przez "oszołomów"
http://www.ken.info.pl/glowna.html

[janisz]

Bełkotem jest to co ty przedstawiasz,  nie lubię oponentów, którzy reprezentują sobą niski poziom nawet nie próbując szanować drugiej strony.

[ali]

Bełkotem jest to co ty przedstawiasz,  nie lubię oponentów, którzy reprezentują sobą niski poziom nawet nie próbując szanować drugiej strony.

merytorycznie nic nie wniosłeś powtarasz to samo co lichwiarze wciskają

zapytałem cie jakie prawo mają oni do ciągnięcia korzyści z zaufania społecznego
skoro opiera się ono na społeczeństwie  i państwie nie na bankierach
bank nawet swej wypłacalności nie gwarantuje
a prawo bankowe służy tylko i wyłącznie interesowi banków  nie społeczeństwa

[janisz]

Jeżeli nie chcesz korzystać z usług banków nikt cię do tego nie zmusza. Każdy ma wolny wybór nie chcesz korzystać z usług bankowych to nie. Dlatego dziwne jest mówienie o niewolnictwie od systemu bankowego, przecież ludzie, którzy dobrowolnie korzystają z produtktów bankowych DOBROWOLNIE PODPISUJĄ UMOWY WIĘC NIE MA MOWY O ŻADNYM NIEWOLNICTWIE. NIEWOLNICTWO JEST WTEDY GDY SIĘ KOGOŚ DO CZEGOŚ ZMUSZA NIE POZOSTAWIAJĄC MU MOŻLIWOŚCI WYBORU!!

[Halina Ch.]

Banki nie wiedzą jaką rolę powinny spełniać w państwie. Banki  powinny istnieć dla nas, a nie odwrotnie. W pełni podzielam zdanie Ali, banki są zwykłym lichwiarstwem. Wiele napatrzyłam się na tragedie ludzkie jak banki przejmują podstępnie co lepsze kęski polskiego biznesu. Bank jest państwem w państwie.
Jak słyszę patetyczną mowę Balcerowicza, jak to on 'trzyma złotówkę na wysokim poziomie', to płakać się chce. Przyczynia się do rozwalania polskiej gospodarki, a tacy ludzie jak ty jeszcze mu przyklaskują.
Moja siostrzenica pracuje w PKO SA, jest kierownikiem działu kredytów i to i owo znam nieco bliżej działalność tej lichwiarskiej instytucji.

[janisz]

Tak zgadza się przyklaskuję Balcerowiczowi. Wiem , że jest on specjalistą w tym co robi. Jego zadaniem jako Prezesa NBP jest dbanie o jakość pieniądza i zaufanie do niego. Wywiązuje się z tego znakomicie. Złotówka jest bardzo stabilna i za to powinniśmy być mu wdzięczni. Gdyby jako Prezes NBP miał inne zadania to rozumiem waszą niechęć do niego, powieważ można się zastanowić czy nie powinien też dbać o inne aspekty gospodarki. Jako osoba  odpowiedzialna za nasz narodowy pieniądz musi dbać by był dobrej jakości.

Nie rozumiem dlaczego tak się czepiacie banków to jak funkcjonują zależy tylko i wyłącznie od ludzi którzy nimi zarządzają.to że przedsiębiorstwa są przejmowane zależy w większości przypadków od nieudolności ich kierowników. Owszem są przypadki przejęć na zamówienie, kiedy to ludzie się dogadują i roznoszą firmę na kawałki, jednak to też się zdarza i w innych karajach niestety to jest domena kapitalizmu trzeba cały czas się rozwijać i walczyć o utrzymanie pozycji na rynku.
Piszecie cały czas o lichwie jakie są banki okrutne ile to procentów naliczają. To jest zwykła marża jak przy produkcie a nie wiecie ile zarabiają pośredcicy np w branży samochodowej gdzie fabryka ma marże rzędy kilku procent a pośrednik np salon samochodowy 30% to jest dopiero wyzysk.
Pojęcie lichwa ma wydźwięk negatywny w kulturze chrześćjańskiej ponieważ było zakazane pożyczanie na procent przez kościół. Żydzi nie mieli tego ograniczenia i dzięki temu się doskonale rozwinęli a to katolicy byli głównie ich klientami. Więc możecie krytykować lichwę ale gdybyściie mieli z tego korzyści siedzielibyście cicho. Zawsze ludzie podnoszą raban jak dowiadują się że ktoś zarabia duże pieniądze na jakimś przedsięwzięciu bo zazdroszcza że nie są na jego miejscu. Mogliby być, tylko są zbyt pasywni. To dotyczy wielu sytuacji jest takie powiedzenie: ZŁO TRIUMFUJE WTEDY GDY DOBRZY LUDZIE POZOSTAJĄ BIERNI. Więc jeszcze raz powtarzam jak coś komuś przedzkadza to niech tego nie robi. Podobnie jest z ŻO nie każdy chce skorzystać z dobrodziejstw jakie ze sobą niesie widocznie niektórzy wolą być chorzy nie chcą się wysilać nie chcąc spróbować. Tak samo jest z bankami niektórzy sie chcą korzystać z ich usług wolą marudzić niż wysilić się i zacząć zarabiać na nich . MOŻNA NIEŹLE ZAROBIĆ NA BANKACH TYLKO TRZEBA UŻYĆ MÓZGOWNICY ŻEBY TO ZROBIĆ A JAK KTOŚ NIE CHCE MYŚLEĆ TO NIECH NIE ZARABIA.
    Churchill powiedział:" Kapitalizm to jest możliwość wyboru śimierci na śmietniku" I tym jest kapitalizm możliwością wyboru możesz być biedny i możesz być bogaty zależy to od ciebie jedynie co musisz to myśleć i działać.

[zbynek]

Leszek Balcerowicz - inteligentny zdrajca

Prezentujemy Państwu wybrane fragmenty przesłuchania bez dodatkowego komentarza - ten jest zbędny -  podstawą jest stenogram posiedzenia.

http://hotnews.pl/artpolska-529.html

[janisz]

Średnio rozgarnięty osobnik skojarzy, że komisja powołana do wyjaśnienia nieprawidłowości przy sprzedaży akcji PZU atakuje świadka. Może ktoś wie jaki związek ma ze sprawą wyjazd świadka do USA lub wielkość długu publicznego wszak (na marginiesie) za poziom długu publicznego odpowiada rząd z sejmem, ponieważ oni zaciągają zobowiązania by sfinansować budżet. Co ma piernik do wiatraka?

[zbynek]

?rednio rozgarni괹 osobnik skojarzy, ?e komisja powo?ana do wyja?nienia nieprawid?owo?ci przy sprzeda?y akcji PZU atakuje ?wiadka.

Komisja atakuje świadka bo  nadal szuka się  odpowiedzi na  pytania, komu zależało na tym, żeby giganta ubezpieczeniowego sprzedać tanio i w pośpiechu. Śledztwo dziennikarzy z TVN ich relacje i dokumenty wskazują, że przy sprzedaży PZU towarzyszyła seria nadużyć i polityczna gra, dzięki której  kręgi biznesowe mogły liczyć na potężne zyski. Sprawa ma wymiar wielowątkowy i odnosi się do zaniedbań również z przeszłości.

Rzecz znamienna - w 1989 r. zniesiono karę konfiskaty majątku za nadużycia gospodarcze. Cwaniacy z zagranicy i wysoko uplasowani w aparacie gospodarczym ludzie starej nomenklatury świetnie wykorzystali do swych celów szanse spekulacji i drenażu dolarów z Polski dzięki utrzymywaniu przez półtora roku kursu dolara do złotego na sztywnym, niezmienionym poziomie.
Profesor Łukasz Czuma tak pisał o mechanizmie tych manipulacji w I tomie "Encyklopedii Białych Plam": "(...) jeśli ktoś z zagranicy wymienił 1 mln dolarów na złotówki, które następnie włożył na wysoki procent - np. na 150 proc. rocznie - do banku w Polsce, to przy stałym kursie wymiennym dolara do złotówki zyskiwał w ciągu roku 1,5 mln i mógł wywieźć z Polski 2,5 mln dolarów (...) nieprecyzyjne prawodawstwo, uchwalone przez Sejm 'kontraktowy', pozwoliło na takie operacje na podstawie działania m.in. tzw. oscylatora". Ocenia się, że z ówczesnej Polski wyparowały w owym czasie miliardy dolarów. Balcerowicza obciąża fakt, że nie zastopowano na czas różnych tego typu manipulacji      http://www.informacje.int.pl/leszek_balcerowicz

janisz napisał:

Może ktoś wie jaki związek ma ze sprawą wyjazd świadka do USA lub wielkość długu publicznego wszak (na marginiesie) za poziom długu publicznego odpowiada rząd z sejmem, ponieważ oni zaciągają zobowiązania by sfinansować budżet. Co ma piernik do wiatraka?

To oczywiste że za dług publiczny odpowiada rząd, tylko że odpowiedzialność za te decyzje odnosi się do każdego  rządu którego już nie ma - bo zmieniła się opcja polityczna.  Podobnie pozostaje nadzieja  wyjaśnienia roli byłego premiera Marka Belki w grze o PZU gdzie w dziennikarskim  śledztwie wspomina  się o jego tzw. kluczowej roli. Ale co my tam.... o wielkiej polityce.

Pozdrawiam – zbynek

[ali]

Jeżeli nie chcesz korzystać z usług banków nikt cię do tego nie zmusza. Każdy ma wolny wybór nie chcesz korzystać z usług bankowych to nie. Dlatego dziwne jest mówienie o niewolnictwie od systemu bankowego, przecież ludzie, którzy dobrowolnie korzystają z produtktów bankowych DOBROWOLNIE PODPISUJĄ UMOWY WIĘC NIE MA MOWY O ŻADNYM NIEWOLNICTWIE. NIEWOLNICTWO JEST WTEDY GDY SIĘ KOGOŚ DO CZEGOŚ ZMUSZA NIE POZOSTAWIAJĄC MU MOŻLIWOŚCI WYBORU!!

i znów uprawiasz lichwiarski  bełkot

bank nie pożycza  realnych pieniędzy
kreuje pieniądz dłużny, a tą rzecz sobie zawłaścił dzięki manipulacjom
bank  z umów nie ma obowiązku się wywiązywać,  dłużnikowi może narzucić odsetki ile sam uważa lub cofnąć udzielony kredyt
nawet  sądy nie są w tej materii władne 
wię co to jest?

nie pamiętasz jak kraj wykończył ten twój cudotwórca silnego pieniądza Aaron Bucholtz - czytaj Balcerowicz
mam osobiste doświadczenia
wziąłem kredyt na remont chałupy na 3,5 % rocznie
a spłacałem  nawet 90% miesięcznie
musiałem spłacać wielokrotnie więcej niż wynosił  realny wzrost  przychodów i cen
umową mogłem se tyłek wytrzeć
może odpowiesz mi  co to jest?

pewnie mi powiesz że inflacje  dusił

jeśl tak  powinno to odpowiadać wzrostowi  cen i dochodów

a wydusił wszystko co miałem

i co mi po  silnej walucie?

taką polityką całą gospodarke udusił ten twój pożałowania godny kacyk

[ali]

Po pierwsze nie pomieszałem faszyzmu z nacjonalizmem.

Po drugie kwestionujesz moją znajomość ekonomii otóż informuję cię że jestem magistrem bankowości i finansów oraz mam doświadczenie w tej dziedzinie ponieważ pracowałem w banku. W związku z tym mogę się wypowiadać na te tematy ponieważ WIEM jak funkcjonuje system bankowy.

Po trzecie piszesz o generowaniu pieniędzy przez banki jest tzw kreacja pieniądza niegotówkowego i nie wynosi ona 1000% tylko 800% a to jest określone w ustawie PRAWO BANKOWE.

Po czwarte piszesz o korzyściach państwa z funcjonowania banków i piszesz o nacjonalizacji. Może nie widzisz prostego faktu, że jeżeli gospodarka jest znacjonalizowana to jest mniej efektywna, dlaczego? ponieważ to co jest wspólne jest niczyje w PRL tak było ,że dużo środków było marnotrawionych.

Po piąte: MĄDRY CZŁOWIEK ZAWSZE POTRAFI SYTUACJĘ WYKORZYSTAĆ NA SWOJĄ KORZYŚĆ.

Po szóste pytasz się jakie gwarancje mam uzyskania środków z banku otóż wytłumaczę ci fakt iż banki są instytucjami zaufania publicznego i akurat nasze są w posiadaniu przez zagraniczne co dla ich stabilności jest bardzo dobre,

ad1. pomięszałeś i to z premedytacją
rolą czystego nacjonalizmu jest  ochronia interesów pewnej grupy więc szkodzić jej nie może
wyjątki i spaczenia nie dyskwalifikują regóły

ad2.wykształconych mamy ci obfitość ale globalnie myślących samodzielnie i mądrych niewielu
polemizowałem kiedyś z jednym doktorantem (ekonomia, bankowość) na temat jego teorii wysuniętej w pracy doktorskiej
podsumował się sam mówiąc że i tak nikt tego nie sprawdzi bo takiego eksperymentu nikt nie przeprowadzi
cóż więc warte są te naukowe brednie?
lepsze jest doświadczenie i intuicja w ekonomii niż nauka

ad3.  tu zgoda

ad.4.
efektywne może być i państwowe pod ścisłą kontrolą
w państwowym systemie banków przekrętów na niekorzyść klijenta i pracowników nie było
bank państwowy nie nabija kasy do prywatnej kieszeni
zysk wraca do obrotu i nakręca gospodarkę
prywatny wysysa kasę

ad.5
złodziej aby cię okraść zrobi sztuczny tłok
lichwiarze wywierają presję

ad 6
bilans  zysków i strat wskazuje na to że  staliśmy się  dla nich dojną krową
gwarancji na to że nie możesz stracić nie masz żadnych


ps. i jeszcze jedno
znam osobiście akurat kilku prezesów banków i ich kariery
i wiem że prywatnie nie kierują się tym co publicznie głoszą
kiedyś też pewien Irlandczyk wyłożył mi że tylko idiota trzyma kasę w banku

[Daniel_dn]

kiedyś też pewien Irlandczyk wyłożył mi że tylko idiota trzyma kasę w banku

Podzielam ten pogląd, ale do tego doszłem inną drogą. Możesz zdradzić jak to wytłumaczył.

Daniel

[lekarka]

Podtrzymuję.
Choć 99% spółek na Naszej giełdzie jest przewartościowane...
Kto z Was tam przebywa?

[Halina Ch.]

Tak zgadza się przyklaskuję Balcerowiczowi. Wiem , że jest on specjalistą w tym co robi. Jego zadaniem jako Prezesa NBP jest dbanie o jakość pieniądza i zaufanie do niego. Wywiązuje się z tego znakomicie. Złotówka jest bardzo stabilna i za to powinniśmy być mu wdzięczni. Gdyby jako Prezes NBP miał inne zadania to rozumiem waszą niechęć do niego, powieważ można się zastanowić czy nie powinien też dbać o inne aspekty gospodarki. Jako osoba  odpowiedzialna za nasz narodowy pieniądz musi dbać by był dobrej jakości.

Nie trzba być magistrem aby zrozumieć, że na wartość pieniądza ma wpływ poziom gospodarki, a nie Balcerowicz. Towary i usługi - to jest motorem wartości pieniądza, a Balcerowicz ze sowimi teoriami dobry jest dla ludzi nie potrafiących , jak się wyraziłeś, używać samodzielnie mózgu.
Dopuki gospodarka jest stabilna to złotówka też będzie stabilna i inaczej być nie może.

[Halina Ch.]

Acha, i jeszcze na temat biznesu bankowego.
Po co bankowcy uprawiają lichwiarski biznes? Niech zakaszą  rękawy, zaangangażują własne pieniądze, umiejętności i czas swój, a zobaczą wtedy na czym polega biznes, konkurencja i ogólnie kapitalizm.
W tej postaci banki uprawiają patologię mafijną i jak sępy, czekają aż ktoś się potknie i upadnie.

[zbynek]

Dla odmiany temat „Zabór energetyczny”... czyli spisek oraz dyktat w osiągnięciu dominacji na rynku paliwowym jako aktualny problem polskiej i światowej polityki.
http://media.wp.pl/kat,37978,wid,8585914,wiadomosc.html

[Radzio]

...
ps. i jeszcze jedno
znam osobiście akurat kilku prezesów banków i ich kariery
i wiem że prywatnie nie kierują się tym co publicznie głoszą
kiedyś też pewien Irlandczyk wyłożył mi że tylko idiota trzyma kasę w banku

A ZUSowcy mają czas do 31-go lipca zadeklarować swą  p r z y n a l e ż n o ś ć  do OFE, bo jak zmilczą, to ... samZUS.