nisko z węglami

[mateo]

co jak co ale od niepamiętnych czasów nie muszę nosić przy sobie chusteczek...

[madre]

Ale zaprzecz chociaż, że gdy przymykasz jedne nozdrze, potem po wydmuchu zawartości nie oblizujesz palca ze smakiem lub wycierasz o nogawkę spodni.   

[mateo]

Ale zaprzecz chociaż, że gdy przymykasz jedne nozdrze, potem po wydmuchu zawartości nie oblizujesz palca ze smakiem lub wycierasz o nogawkę spodni.   

nie wiem co tam masz za zwyczaje ale ja tak nie robię 

[admin]

To w ramach organoleptycznego badania śluzu pewnie.  
Naukowe zacięcie chyba. 

[madre]

Mateo, intryguje mnie jak sobie radzisz bez chusteczek. Ja też chciałbym zaoszczędzić parę groszy. Jedynie co mi podpowiada wyobraźnia to że mocno pociągasz powietrze nosem i łykasz gluta, albo chodzisz ze zwisającymi soplami pod nosem aż same odparują. Podziel się swoimi doświadczeniami

[mateo]

Radzę sobie bardzo dobrze, mam luźniej po kieszeniach. Możesz kupić sobie taką haftowaną chusteczkę, co ma cztery rogi no i prać jak już ją 'zaglutujesz' (-:

[kelin211]

Ciekawe tematy macie

[admin]

Gadanie o żarciu niczym nie różni się od gadania o smarkaniu - to i to, to fizjologia.

[Gavroche]

Ale niskie węgle lepsze czy gorsze, względem smarkania?

[admin]

Ale w teorii, czy praktyce?

[Octaver]

I w teorii, i w praktyce 

[mateo]

U mnie praktyka potwierdziła teorię, że lepsze niskie W względem smarkania : P

[admin]

 
Znaczy, że węglowodany są dla smarkaczy?

[Blackend]

 

[mateo]

w rzeczy samej 

[Octaver]

To ile trzeba zjeść węglowodanów, żeby nie być smarkaczem?