zofijeczka - dziennik treningowy

[admin]

 
A bo wyginasz ciało...

[Maniek]

Zośka, miło się patrzy na Ciebie.

Powiem więcej, bardzo miło.

Mogę tylko potwierdzić. Szczerze

[zofijeczka]

A bo wyginasz ciało...

no całe szczęście!

[admin]

 

[renia]

A bo wyginasz ciało...

no całe szczęście!

https://www.youtube.com/watch?v=0mJ2iFgRh-g 

[zofijeczka]

Ostatnio miałam okazję ćwiczyć na żyroskopie (space curl) jaka fajna zabawa!

[Gavroche]

Jurij Gagarin był ponoć mistrzem!

[zofijeczka]

Choć tu zabawa była by się zatrzymać a nie kręcić. Fajnie maszyna reaguje na każdy ruch mięśniem i oczywiście na nierównomierne ich spinanie

[admin]

A to moje naturalne skojarzenie jest takie - "zofijeczka", "babka w mrówkach", "owady" "narząd Johnastona", "naturalny żyroskop"!
Ale ja mam dziwne skojarzenia z lektur podręcznikowych! 

[zofijeczka]

Haha.
Tym czasem po dwóch latach powróciłam na rurkę. Odzyskuję siły

A to moje naturalne skojarzenie jest takie - "zofijeczka", "babka w mrówkach", "owady" "narząd Johnastona", "naturalny żyroskop"!
Ale ja mam dziwne skojarzenia z lektur podręcznikowych! 

[admin]

 

[RafałS]

Schipovit?

[zofijeczka]

Schipovit?

A co to?

[RafałS]

Aaa! to...    To pewnie chodziło o "szczypovit / szczepowit" czy jakoś tak.