Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

witam

Zaczęty przez krysia48, 2014-01-02, 13:21:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gavroche

Cytat: krysia48 w 2014-01-28, 10:49:42
Gawroche tyle to ja tez wiem :lol: musiałabym przestać jesc no a potem oddychać,byłaby rychła smierc
8)
Wcale nie.
Masz nawtykane do głowy, że organizm sam nie ma mechanizmów detoksykacyjnych, biedniutki, tylko trzeba mu pomagać z zewnątrz...
Nie wygłupiaj się i nie dawaj zarabiać producentom bezwartościowych suplementów 8)

Teraz pomyśl jak radzili sobie ludzie do niedawna, nie znając nawet pojęcia detoksykacja?
Jesteś na niskobiałkowo-wysokotłuszczowo-nieskowęglowodanowej diecie, wprowadzasz do organizmu najlepsze produkty w najmniejszych możliwych ilościach.
Produkty zwierzęce są już oczyszczone przez organizm zwierzęcia, bądź możliwie mało zanieczyszczone z oczywistych względów: jaja i mleko.
Prócz tego, najlepszym detoksem jest picie odpowiedniej ilości wody i wysiłek fizyczny dostosowany do możliwości i trwający odpowiednio długo z odpowiednią częstotliwością.
Reszta rad z "Pani domu" ma marginalne znaczenie :D

krysia48

admin czyli mam dac sobie spokój z tym oczyszczaniem? nie ma sensu czy jak.Przeciex nie da się ukryc ze zaczynając na kurach a kończąc na swinkach,to w chodowli daje się im w paszach wiele antybiotyków...potem po uboju te mięsa szpikowane sa chemią co by dłużej w sklepie mogło sobie polezec.W żadne plastry nie wierze ale w ziółka które sądze ze mogą pomoc to i owszem.

administ

Plastry są skuteczniejsze, bynajmniej w reklamie.  8)

Zyon

Gavro, przeciez sam niedawno pytales o jakies preparaty na odrobaczanie  :D
Work Buy Consume Die

administ

A o jakie parazyty chodzi?  :roll: :wink:

Gavroche

Cytat: Zyon w 2014-01-28, 11:10:47
Gavro, przeciez sam niedawno pytales o jakies preparaty na odrobaczanie  :D
Detoks dotyczy toksyn, a odrobaczanie robaków :lol:

Gavroche

Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi?  :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Suka jak nam schodziła, okazała się posiadać glisty, psie lub kocie, choć podobno to jeden gatunek w kilku morfach...
Profilaktycznie chcemy się odrobaczyć, proces w toku, mamy niezłego magika od tych rzeczy :D

renia

A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:

Gavroche

Cytat: renia w 2014-01-28, 11:21:33
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Połnyj fengszuj :D

Zyon

Cytat: renia w 2014-01-28, 11:21:33
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Moim zdaniem idealnie tutaj zadziala metoda Sprobuj Sobie Sama Sderatyzowac...  8)
czyli...
Work Buy Consume Die

administ

Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi?  :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.

Flubendazol - 20mg/kg m.c.   :wink:

Gavroche

Cytat: admin w 2014-01-28, 11:43:14
Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi?  :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.

Flubendazol - 20mg/kg m.c.   :wink:
Dziękuję  :D

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-01-28, 11:28:56
Cytat: renia w 2014-01-28, 11:21:33
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Moim zdaniem idealnie tutaj zadziala metoda Sprobuj Sobie Sama Sderatyzowac...  8)
czyli...
:lol: :lol:

Radzio

Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi?  :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Suka jak nam schodziła, okazała się posiadać glisty, psie lub kocie, choć podobno to jeden gatunek w kilku morfach...
Profilaktycznie chcemy się odrobaczyć, proces w toku, mamy niezłego magika od tych rzeczy :D

Szamanki zalecają nad miednicą z krowim mlekiem zrobić siad, nieco głębszy niż przy martwym ciągu. Glisty ponoć lubią takie mleczne fengdlaszui i ... już. :lol:
Nie wiem, czy mleko powinno być ciepłe, czy gorące- przekaz informacji był utrudniony, bowiem gówniarzy do biesiady nie dopuszczali. Temperatura w dużej mierze zależy od upodobań gatunku, ale 36,6oC wydaje się być wzorcową.

Gavroche

Cytat: Radzio w 2014-02-12, 10:24:10
Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi?  :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Suka jak nam schodziła, okazała się posiadać glisty, psie lub kocie, choć podobno to jeden gatunek w kilku morfach...
Profilaktycznie chcemy się odrobaczyć, proces w toku, mamy niezłego magika od tych rzeczy :D

Szamanki zalecają nad miednicą z krowim mlekiem zrobić siad, nieco głębszy niż przy martwym ciągu. Glisty ponoć lubią takie mleczne fengdlaszui i ... już. :lol:
Nie wiem, czy mleko powinno być ciepłe, czy gorące- przekaz informacji był utrudniony, bowiem gówniarzy do biesiady nie dopuszczali. Temperatura w dużej mierze zależy od upodobań gatunku, ale 36,6oC wydaje się być wzorcową.
Szamanki to sprawne kobiety były.
Kto dziś wytrzyma dwa tygodnie w głębokim przysiadzie? :D

Radzio

Niewiele. Miażdżyca i "tłuszczyca" nie dopuszczą. :D