Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Dodkąd nas 'wleczecie' panowie doktorowie?

Zaczęty przez Halina Ch., 2007-05-28, 07:26:15

Poprzedni wątek - Następny wątek

Bruford

Cytat: Tymon w 2007-05-28, 11:32:08
Tych "kilka podstawowych spraw" brzmi troszkę jak eufemizm. :lol:

Dlaczego eufemizm? Są znane od dawna. :D

Bruford

Cytat: MORGANO w 2007-05-28, 11:33:43
. Marni i mierni lekarze strajkują. Natomiast dobrzy lekarze zawsze mają powodzenie i są szanowani i po prostu śmieja się z tych swoich nieudolnych kolegów.

Nie do końca chyba tak jest , drogi Morgano :D

Tymon

Elmo, owszem, to jest karygodne. A jednak byt w znacznym stopniu determinuje "świadomość" (w drugą stronę to też poniekąd działa). A u nas w Polsce przypada około 2 (dwóch) lekarzy na każdy tysiąc mieszkańców, czy to bardzo dużo?...

elmo

Cytat: MORGANO w 2007-05-28, 11:33:43

Marni i mierni lekarze strajkują. Natomiast dobrzy lekarze zawsze mają powodzenie i są szanowani i po prostu śmieja się z tych swoich nieudolnych kolegów.

Może i masz rację Morgano .Tylko marni i mierni (ale nie do końca tacy szlachetni [bo już pewnie nie jeden z nich zdążył się obłowić]) ,a ci co się śmieją ze swych kolegów ,też przy okazji zyskują . To jest jedno wielkie G.... ,z którym nie chciałabym mieć w życiu do czynienia !

grizzly

Cytat: Bruford w 2007-05-28, 11:22:35
A wyjścia wbrew pozorom są dwa - kraje UE albo przejście do sektora prywatnego  gdzie NFZ nie ma dostępu. :D

Niestety,  “przejście do sektora prywatnego “ nie podniesie
wyceny zawodu lekarza w “rankingu waznosci profesji”.
Po prostu 90% Polakow to biedacy, trawieni idea egalitaryzmu.

Egalitaryzm to jedna z najbardziej “CUCHNACYCH KUP”
pozostalych  po defekacji  “PRL-u”.
:shock:

Osobiscie uwazam, ze podwyzka dla lekarzy,
POWYZEJ POZIOMU ZAROBKOW “poslow i senatorow”
!!!!!!!!!,
naprawi ostatecznie sytuacje. :D 

elmo

Tymon czy Ty myślisz (jestes przekonany ),że lekarzom jest tak bardzo źle? No dajrze chłopie spokój ,bo to jest po prostu śmieszne  :lol:   :lol:
Toż nie dałabym im ani centa podwyżki.Myślisz ,że podwyżka rozwiąze problem łapówkarstwa i partactwa? A skąd znowu?  :shock: To działa na zasadzie ;
"Dać psu palec ,to zechce całą rękę" . Im  tylko szkoła życia by się przydała.Ja tych co strajkują ,tych co partaczą robotę ,przyjmuja łapówki ,są pijani na dyżurach (przez takich wiele ludzi straciło zdrowie i życie) ,przegnałabym z kraju z zakazem wjazdu . Nie chcą pracować .Nie muszą .Koniec kropka.A tu jakieś szopki i cackanie .Po co?

Bruford

Cytat: grizzly w 2007-05-28, 11:51:03
Egalitaryzm to jedna z najbardziej “CUCHNACYCH KUP”
pozostalych  po defekacji  “PRL-u”.[/color] :shock:

A tu masz rację. W Polsce post-robotniczo-chłopskiej większość niedokształciuchów i życiowych nieboraków ma przede wszystkim pretensje o to ,że inni mają lepiej. Taki czlowieczek będzie zawsze uważał , że "wszyscy mają równe żołądki" a każdy kto ma lepiej to pewnie kradł. :lol:. To typowe dla niedokształciucha-nieboraka uważać , że praca to jest tylko fizyczna :lol:

elmo

Cytat: grizzly w 2007-05-28, 11:51:03


Osobiscie uwazam, ze podwyzka dla lekarzy,
POWYZEJ POZIOMU ZAROBKOW “poslow i senatorow”
!!!!!!!!!,
naprawi ostatecznie sytuacje. :D 


No jaki szczodry się znalazł  :shock:  :lol: To może daj im ze swoich  :lol: .

Podwyżka dana lekarzom zapoczatkuje reakcje łańcuchowoą.Zaraz zaczną strajkować pielegniarki ,nauczyciele ,kolejarze ,górnicy ,sklepikarze ,sprzataczki itp  :lol: Każdy zechce podwyżki.  :lol:
Ten strajk to jest szopka ,którą najlepiej to zignorować.Powtarzam; ci co chcą wyjechać ,niech wyjeżdżają.

elmo

Im mniej partaczy ,zabójców , alkoholików ,złodziei - tym lepiej dla narodu  :idea:

Halina Ch.

Cytat: grizzly w 2007-05-28, 10:11:27

Poznawanie istoty “chorob” trwa od zarania dziejow.
Powszechnie ten proces jest postrzegany  od czasow Hipokratesa.

Poszukiwanie nowych rozwiazan trwa i nie sadze,
aby ten proces  kiedykolwiek sie zatrzymal.
:shock:


Poprzez strajki?!

Halina Ch.

Cytat: grizzly w 2007-05-28, 10:16:05

Niestety w przekonaniu wiekszosci POLAKOW,
lekarze nadal to  “holota” przez male “h”.
Ten strajk to maly ruch dla zmiany tego przekonania. :shock: :D


A w zamiam co dostanę od lekarzy/naukowców (znowu puste obiecanki?)?

Tymon

Cyt.: "Im mniej partaczy, zabójców, alkoholików, złodziei - tym lepiej dla narodu."
Taka generalizacja jest wybitnie krzywdząca (lekko populistyczna). Wszędzie są ludzie i ludziska. Poza tym to nie alkoholicy i partacze, czy inni zabójcy i złodzieje wyjeżdżają z kraju. Wedłu danych nieoficjalnych z Polski wyjechało już ok. 2 mln ludzi (w tym bardzo wielu młodych specjalistów). Kilkanaście procent rodaków (około 4 mln) zastanawia się, nie czy wyjechać, tylko kiedy i gdzie. Ludzi pracujących w wieku produkcyjnym jest/było do niedawna/ w naszym kraju-raju około 9 mln. Rachunek jest dość prosty... i szokujący...

elmo

Po co się rozdrabniac? Po co szopki ,które nic nie wnoszą jedynie jeden wielki cyrk?
Jasno; Kto chce wyjechać ,niech się zbiera i koniec kropka.Można również robić karierę za granicą .(chodzi mi głównie o lekarzy" ,bo o nich jest mowa w wątku).

Halina Ch.

Cytat: Tymon w 2007-05-28, 10:37:44
Może więcej osób przejdzie na DO, gdy wszyscy lekarze wyjadą za granicę za chlebem? W końcu trzeba będzie się jakoś leczyć, prawda?  :lol:

To pobożna życzenie oby stało się FAKTEM!

Bruford

Cytat: Halina Ch. w 2007-05-28, 12:11:12
A w zamiam co dostanę od lekarzy/naukowców (znowu puste obiecanki?)?

A po co Ci coś dostawać.Przecież DO już Cię wyleczyła. :?

elmo

Cytat: Halina Ch. w 2007-05-28, 12:20:42
Cytat: Tymon w 2007-05-28, 10:37:44
Może więcej osób przejdzie na DO, gdy wszyscy lekarze wyjadą za granicę za chlebem? W końcu trzeba będzie się jakoś leczyć, prawda?  :lol:

To pobożna życzenie oby stało się FAKTEM!

"Nakociło" się ich jak karaluchów i żaden nie chce leczyć ,tylko chce im się pieniążków ,ho ho ho ,kontrakciki popodpisywane z firmami farmaceutycznym a potem wpychanie pacjentom wszelakich możliwych "trucizn"-"lekarstw".
No  spójrzcie ;czy jakiemuś lekarzowi z przychodni ,ze szpitala udało się wyleczyć z miażdżycy ,cukrzycy itp.? Nie..
A dlaczego nie? odpowiedź jest bardzo prosta,bo ich system działania nie jest nastawiony na wyleczenie ,a jedynie na "leczenie" co końca dni pacjenta ,wykorzystując "skarbnicę" zdrowia jaką są apteki.


elmo

Mówię Wam ;im mniej tej swołoczy, tym lepiej dla ludzi.
Ludzie mogliby zadbać sami o własne zdrowie, a nie wierzyć lekarzom (takie kretactwo ,ze aż człowieka mdli na samą myśl).

Tymon


Bruford

Cytat: Tymon w 2007-05-28, 12:39:15
Mocne słowa.

tyle ,że bez najmniejszego pojęcia o przedmiocie. :D.Ot , trochę zwyczajowych bluzgów. :D.

elmo

Cytat: Tymon w 2007-05-28, 12:39:15
Mocne słowa.

Mocne słowa Tymon,bo nie raz byłam w szpitalu.
A jeśli chodzi o nowe pokolenie lekarzy ,to jest dopiero masakra.Toż to  nic innego jak dzieci zdzierców ,którzy są na studiach tylko po to aby kontynuować "tradycję" rodziców. Mało który student wykazuje zainteresowanie tym ,na co się "porwał"

W trakcie jednego z pobytów w szpitalu z córką ( córka miała miec zrobione badanie) . Leżała na oddziale pulmonologii .
Przychodzi pani ordynator i mówi do studentów; "tu mamy dziewczynkę z zapaleniem płuc" -wskazując na moją córkę .Ja oczy wybauszyłam ,ale nic się nie odezwałam.

Więc każdy student po kolei padał moją córkę i kiwał posłusznie głową ,że faktycznie osłuchowo są zmiany w płucach  :shock: .Mnie podcięło nogi ,ale dalej milczałam.
Po badaniu poszli sobie ,a ja pobiegłam po lekarke prowadzacą moją córkę i prosze ,żeby mi dziecko zbadała ,czy nie ma zmian w płucach.
Lekarka -jakaś przystępna kobieta ,przyszła do sali i zbadała mi córkę i orzekła ,że osłuchowo wszystko ok.  :) . Córka miała jeszcze robione prześwietlenie płuc od razu jak przyszła do szpitala i nie było zmian . Po prostu pani ordynator pomyliła moją córkę z dziewczynką leżącą obok ,a ja się przestraszyłam ,że moja córka mogła się od niej zarazić ,ale nawet nie kaszlała ,nie miała kataru-nic-zdrowa ,ale studenci słyszeli zmiany w płucach  :shock:  :shock:  :shock: .
No i co? tacy lekarze mają leczyć? To tak się teraz uczy?
Z resztą wystarczy popatrzeć na studentów w klinikach na praktykach ,jakie jest ich zaangażowanie w pracę....