Masło

[administ]

O jak ładnie i przystępnie. 
To który jest w końcu ten "zły"   

[renia]

Ten drugi...

[vvv]

To który jest w końcu ten "zły" 

Zły to jest zawsze ten co go jest w nadmiarze.

[renia]

...albo nieobecny...

[administ]

Czyli zawsze źle!   

[renia]

Temu złemu tak...

[madre]

"ZŁY" jest ten co wyciska "ŁZY".

Jasne, ale jakoś bajka "o złym cholesterolu i zabójczych nasyconych tłuszczach zwierzęcych" kiepsko zaczyna działać! 
No i do tego te frukty, co nie są już pełne witamin, ale morderczej fruktozy, co już nie krzepi... 
No i ta dieta Kowalskiego, od "dobrego" i "złego" cholesterolu - jak cholesterol jedzie z wątroby na obwód tirem to jest ten zły, a jak wraca autobusem, to jest ten "dobry" - nie wydaje się kretyńskie takie rozróżnienie? 
Ale tak to jest jak się infantylnie upraszcza, to czego rozum pojąć nie potrafi...

Cosik mi się kołacze po głowie, że Doktor w którejś z "Odpowiedzi na listy" użył w powyższym transporcie w organizmie frakcji cholesterolowych (HDL, LDL) porównania do śmieciarki i sprzątarki(szprzątaczki). Ale nie mam przy sobie żródła drukowanego aby odszukać i  przytoczyć odpowiedni cytat. Poprawcie, jeśli mam złe skojarzenie.

Znalazłem to czego szukałem.
CYTAT z Odpowiedzi na listy cz. 3 (fioletowa okładka grzbietu) str. 9 :
"...Mówiąc obrazowo: HDL jest dobry, ponieważ każda jego cząsteczka to "sprzątarka" - maszyna sprzątająca organizm z nadmiaru cholesterolu - a LDL jest zły, gdyż każda jego jego cząsteczka to "śmieciarka" - zaśmiecająca organizm nadmiarem cholrsterolu...."

[administ]

Doktor tak pięknie tłumaczy, że nawet gimnazjalista powinien skumać. 

[admin]

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/takie-s%C4%85-skutki-jedzenia-mas%C5%82a-to-dzieje-si%C4%99-z-twoim-organizmem-gdy-jesz-mas%C5%82o/ar-AA1btj1X?ocid=msedgntp&cvid=fdad9861654c47aff33927d352998778&ei=17 - jakieś jaja? 

cyt.:10 powodów, dla których warto jeść masło
Smak i konsystencja: Masło dodaje potrawom bogaty, kremowy smak i przyjemną konsystencję, poprawiając ich walory sensoryczne.
Źródło energii: Masło jest skoncentrowanym źródłem energii, dostarczającym 9 kalorii na gram. Jest szczególnie przydatne dla osób o zwiększonym zapotrzebowaniu energetycznym, na przykład w czasie wzmożonej aktywności fizycznej.
Składniki odżywcze: Masło zawiera wiele składników odżywczych, takich jak witaminy A, D, E i K. Te witaminy są rozpuszczalne w tłuszczach i odgrywają ważną rolę w wielu funkcjach organizmu, takich jak zdrowie oczu, skóry i kości.
Nienasycone kwasy tłuszczowe: Masło zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak kwas oleinowy, które są korzystne dla zdrowia serca. Spożywanie umiarkowanych ilości masła może przyczynić się do utrzymania zdrowego profilu lipidowego.
Wapń: Masło jest naturalnym źródłem wapnia, ważnego minerału niezbędnego dla zdrowych kości i zębów. Dodanie masła do diety może pomóc w dostarczeniu organizmowi tego ważnego składnika mineralnego.
Aromaterapia: Zapach masła jest często uważany za relaksujący i kojący. Dodanie go do gorących potraw lub wypieków może pobudzać zmysły i poprawiać nastrój.
Tolerancja pokarmowa: Masło jest często lepiej tolerowane przez osoby, które mają nietolerancję laktozy lub alergię na białko mleka krowiego. Proces produkcji masła usuwa większość laktozy i białka mleka, pozostawiając głównie tłuszcz.
Wielozadaniowość w kuchni: Masło jest wszechstronnym składnikiem kulinarnym, które może być używane do smarowania chleba, smażenia, pieczenia, dodawania do sosów i przygotowywania wypieków. Jest niezastąpione w wielu tradycyjnych przepisach kulinarnych.
Szybka dostępność energii: Ze względu na swoją skoncentrowaną naturę, masło jest łatwo przyswajalnym źródłem energii. Działa szybko, dostarczając organizmowi potrzebnego "zastrzyku" energetycznego.
Satysfakcja i przyjemność: Nie można zapomnieć o tym, że jedzenie powinno być również przyjemnością. Masło, dzięki swojemu bogatemu smakowi i teksturze
Wielu ludzi uważa masło za nieodzowny składnik kulinarny i niezastąpione źródło smaku. Wprowadzono również różne warianty masła, takie jak masło klarowane, masło orzechowe czy masło ziołowe, które dodają różnorodności do kuchni i zaspokajają różne preferencje smakowe."

To już nie jest "bombą "złego cholesterolu" i źródłem ""złych", nasyconych tłuszczy zwierzęcych""? 
Co to się wyprawia... 

[admin]

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1831.msg27509#msg27509 - jakiś "toan" pisał tak:
cyt.: "Masło jest wybitnie szkodliwe i przyspiesza miażdżycę na "diecie korytkowej" - już po pół godzinie, podobnie jak tłuszcze żółtka kurzego, powoduje syntezę cholesterolu, a wkrótce rozwój blaszki miażdżycowej ze znakowanych promieniotwórczo węglowodanów w śródbłonku naczyń tętniczych, powodując szybkie zatykanie szczególnie drobnych tętniczek!.
   Ponadto wg znawców diety "optymalnej" i "naukowaców" z IŻiŻ (jako produkt o bardzo wysokiej wartości biologicznej na Diecie Optymalnej) może spowodować przewitaminizowanie nie tylko vit. A, ale i innymi witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach (D, E, K).
   Wg w/w fachowców wprawdzie masło jest niezbędne do poprawnego rozwoju dziecka, ale tylko do trzeciego roku życia - później staje się "wybitnie szkodliwe" ze względu właśnie na bardzo wysoką wartość biologiczną (mała zawartość krowich hormonów - szczególnie hormonu wzrostu, a także wysoką zawartość wielu ciał czynnych niezbędnych do poprawnego funkcjonowania organizmu u osób stosujących Żywienie Optymalne). Dlatego "naukowcy" proponują jego substytut - margarynę, która jest doskonałym źródłem transtłuszczy, a dodatkowo zawiera dużą ilość metali ciężkich używanych jako katalizatory utwardzania oleju roślinnego, stając się głównym powodem pandemii nowotworów złośliwych, których występowanie jest wprost proporcjonalne do ilości spożywanej margaryny.
   Jako produkt z przesączu osoczowego, masło nie zawiera jąder komórkowych (jedynie z zakwasowych, namnożonych bakterii), które w/g niektórych mają wybitne działanie zakwaszające.
Będąc wybitnie szkodliwym produktem na diecie miesznej (B:T:W jak 20:40:40 wyrażone w % energii), na Diecie Optymalnej, obok tłuszczy z żółtka jaja kurzego, śmietany, szpiku kostnego, słoniny, smalcu masło powinno stanowić główne źródło enerii dla człowieka, będąc jednocześnie czynnikiem antymiażdżycowym, zdecydowanie poprawiającym strukturę lipidową krwi!.
   A więc na "diecie korytkowej" (mieszanej) - masło (tłuszcze zwierzęce) jest bardzo szkodliwe!, o czym zakomunikowała we wczorajszym Teleexpresie pani dr Madgalena Białkowska.
   I tu się pani dr NIE MYLI. Dla przeciętnego "Kowalskiego" tłuszcze zwierzęce są szkodliwe!.
A więc Matti - nie jedz masła, bo w twoim przypadku może ci to zaszkodzić .

To się koleś wygłupił!   

[renia]

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/takie-s%C4%85-skutki-jedzenia-mas%C5%82a-to-dzieje-si%C4%99-z-twoim-organizmem-gdy-jesz-mas%C5%82o/ar-AA1btj1X?ocid=msedgntp&cvid=fdad9861654c47aff33927d352998778&ei=17 - jakieś jaja? 


To już nie jest "bombą "złego cholesterolu" i źródłem ""złych", nasyconych tłuszczy zwierzęcych""? 
Co to się wyprawia... 

Może piszą o maśle z mleka wielbłądów, bo z mleka krów, to wiadomo, że "niezdrowe"..

[admin]

A kto tam za nimi dojdzie!
W każdym razie teraz są "złe tłuszcze trans", których w maśle może być nawet ponad 3%!
Jakby co, to betaoksydacja nienasyconych kwasów tłuszczowych trans przebiega z wytworzeniem trans-enolo-CoA przez izomerazę enolo-CoA, więc jeśli jaki "naukoweic" twierdzi, że tłuszcze trans to "złe tłuszcze" - tyle wie, co usłyszy od podobnych sobie kolegów "naukowców".
Jakby kto miał wąty to Harper s. 278 i Davidson s. 408 - mogą się naukowcy od "złych tłuszczy trans" samodzielnie dokształcić... 
I rozróżniać związek przyczynowo-skutkowy będące wiedzą, od "czynników ryzyka"- czyli będących błędnie wysnutym bełkotem wnioskowania z poprawnie przeprowadzonych badań naukowych.
Ale co ja tam się będę wymądrzał, każdy przecież czytać umie podręczniki biochemii, a co tam się w głowie ulęgnie, to zupełnie inny problem.
Jakby co to u Harpera podają, że tłuszcze trans się znacznie szybciej betaoksydują niż tłuszcze cis z racji prostszego łańcucha, ale jeśli jaki kołek twierdzi, że jest inaczej, to nie mój problem -podaję fakty - nie dyskutuję - i tyle. 

[admin]

Jak wykazano "szkodliwość tłuszczu trans"?
Dokładnie tak samo jak od początku lat siedemdziesiątych XXw. "wykazano" "szkodliwość "nasyconych tłuszczy zwierzęcych".
Zamiast masła i smalcu zaczęto propagować olej i margarynę jako "zdrowe tłuszcze roślinne". Kwasy tłuszczowe w tłuszczach zwierzęcych i roślinnych są biochemicznie tożsame. I jedne i drugie zaczynają "szkodzić" gdy proporcja BTW zamyka się w wartościach między 1:1:5,7 (11:25:64 wyrażone w % energii), a 1:2,2:1,5 (13:67:20 wyrażone w % energii). Każda inna proporcja w dół i w górę powoduje dobroczynność tłuszczu niezależnie czy nasyconego, czy nienasyconego, zwierzęcego, czy roślinnego, cis czy trans w dawce pokarmowej zgodnie z podstawową zasadą dietetyki podaną przez Doktora - czyli: nie mieszać paliw.
Gdy podstawę energetyczną stanowią węglowodany najkorzystniejszą proporcją BWT jest 1:3,5:0,5 a gdy podstawą ergetyczną są tłuszcze BTW 1:3,5:0,5 - wartości są przybliżone, gdyż uwarunkowania osobnicze i środowiskowe mogą je modelować stosownie do potrzeb. Proporcja BWT 1:3,5:0,5  odpowiada diecie japońskiej, zaś BTW 1:3,5:05 odpowiada Diecie Optymalnej.
"Szkodliwość tłuszczu" "naukowcy" "wykazali" zaś między tymi proporcjami, przy czym "najbardziej szkodliwy jest tłuszcz" przy proporcji BTW 1:1,5:4 (około 20:40:40 wyrażone w % energii) - myląc przyczyny ze skutkami.
Ostatnio widać "progress", bo teraz pojawił się też "zły cukier" do tego... 
W krótkim tekście widać geniusz Doktora? 
Jeśli nie - to "tam gdzie pan możepana majstra..." 

[Zyon]

Niejaki Ostrega, kolejny z plemienia ketoguru, na TT pisze, ze zwykle maslo jest zle do smazoenia, bo "sie utlenia" i zle rodniki produkuje Do smazenia tylko klarowene i kokosowe

[admin]

Napiszę tak: masło od masła klarowanego różni się zawartością białka w tym pierwszym (od 0,8 do 2% - w zależności od technologii) dlatego punkt dymienia dla masła wynosi średnio około 150st.C, a dla masła klarowanego około 230st.C, dlatego do jajecznicy lepsze jest masło, a do pieczenia mięsa masło klarowane. 
Oleje spożywcze zaś dymią średnio od 130 do 190st.C - to w ramach wyższości pieczenia na olejach! 

[admin]

Co do tego Ostęgi, to lepszą robotę robi niż Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego dawniej zwany IŻiŻ,  w zasadzie to nawet powinienem gościa pochwalić z tego powodu!

[admin]

I jeszcze taka informacja: masło śmietankowe - ze śmietanki (laktoza do 3%), masło ekstra - ze śmietany (laktoza do 0,6%), masło serwatkowe - z serwatki (laktoza 0,8%) - czyli produktu ubocznego z produkcji serów.
Które wybrać?

[renia]

...BTW 1:3,5:0,5 - wartości są przybliżone, gdyż uwarunkowania osobnicze i środowiskowe mogą je modelować stosownie do potrzeb. Proporcja BWT 1:3,5:0,5  odpowiada diecie japońskiej, zaś BTW 1:3,5:05 odpowiada Diecie Optymalnej...
..............

Ale po przebudowie organizmu to wygląda tak: "Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5."

Nie poplątałam czegoś?

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

[admin]

A tego to nie wiem, bo jak "zaleca 30g", to wychodzi na to, że może nawet "zalecać 45"?   

[Jarek]

I jeszcze taka informacja: masło śmietankowe - ze śmietanki (laktoza do 3%), masło ekstra - ze śmietany (laktoza do 0,6%), masło serwatkowe - z serwatki (laktoza 0,8%) - czyli produktu ubocznego z produkcji serów.
Które wybrać?

Z nazwy ekstra bierem ...