Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

pieczywo,owoce a DO w ciazy

Zaczęty przez Lidia, 2007-09-15, 16:52:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ewa

Lidia, dziecko rosnie dzieki białku, bo to budulec, dzieki tłuszczowi, bo to energia. A węgle zasilają w energię głównie mózg.

Tłuszczu nie zmniejszaj. Jedz tylko zwierzęcy (np. szpik kostny, smalec, słonina, boczek, masło)
Białka jedz ok. 1g na kg wagi to najwartościowsze (dużo żółtek, wątróbki z drobiu i wieprzowe, mięso czerwone, masło i śmietanę, salceson czarny, kiszkę wątrobianą, kaszankę)
Węglowodany jedz w postaci 1 ziemniaczka dziennie, resztę w warzywach zielonych 0,8g / kg

"Kobieta żywiąca się optymalnie po zajściu w ciążę nic nie musi radykalnie zmieniać w swojej diecie. Może najwyżej zwiększyć ilość zjadanych dziennie żółtek o 1 lub 2 oraz świeżego masła i śmietany. Nie może też zapominać o jedzeniu galaret i innych potraw z udziałem chrząstek i skórek wieprzowych, bo to one pozwolą rozwijającemu się dziecku zbudować mocny system kostny. Jej zwiększone zapotrzebowanie na budulec i energią znajdzie swoje odbicie w nieco większym apetycie niż zazwyczaj." JK Żywienie Optymalne

"Nasz organizm nie potrzebuje żelaza. Potrzebuje hemoglobiny do przenoszenia tlenu i wydalania dwutlenku węgla i potrzebuje mioglobiny do magazynowania tlenu w mięśniach. Musi je wytworzyć z produktów dostarczanych w pożywieniu." JK Tłuste zycie

Jezeli ktoś ma uwagi, prosze krzyczec

elmo

Cytat: maf w 2007-09-17, 20:32:27

Elmo wywinela numer /bialy chleb bezglutenowy??/ Lidia potwierdzila , ze sa takie.


Mała poprawka .Pisało:"pieczywo białe pszenne-bez glutenowe..."
Nie wiedziałam,że pszenica nie zawiera glutenu  :D

wiem ,ze jest biały chleb bezglutenowy,bo sama jadłam taki kiedyś będąc w szpitalu(był z mąki ryżowej) i ten owszem był bezglutenowy.
Ale nie widziałam chleba białego pszennego-bez glutenowego.A Ty Maf?

Ewa

Maf, a ty nie cytas wszystkiego? Przeca napisałam duzo na temat odzywiania w ciązy w postcie z dn.  2007-09-16, 01:10:17

W 1. postcie nie zauważyłam, że chodzi o ciążę, bo było tylko w tytule.
Maf, oprócz gdakania, trzeba było napisać jeszcze coś końkretnego :D

maf

Cytat: elmo w 2007-09-17, 20:42:50

Ale nie widziałam chleba białego pszennego-bez glutenowego.A Ty Maf?
Ja to nawet nie wiem co to jest gluten, nie widzialem go, nie wiem jak wyglada
Pozdr
maf

elmo

Cytat: maf w 2007-09-17, 20:50:02
Cytat: elmo w 2007-09-17, 20:42:50

Ale nie widziałam chleba białego pszennego-bez glutenowego.A Ty Maf?
Ja to nawet nie wiem co to jest gluten, nie widzialem go, nie wiem jak wyglada
Pozdr
maf

Zatem nie rozumiem jaki wywinęłam numer?  :D
Pszenica zawiera gluten,więc siłą rzeczy pieczywo białe pszenne również go zawiera.Idąc dalej... Lidii się coś pokręciło  :P

maf

Cytat: Ewa w 2007-09-17, 20:49:16


W 1. postcie nie zauważyłam, że chodzi o ciążę, bo było tylko w tytule.
Maf, oprócz gdakania, trzeba było napisać jeszcze coś końkretnego :D
Wlasnie To zauwazylem, ze nie zauwazylas. Konkretnie to napewno /tak sadze/ nikt nie wie jakie zachciewajki ma kobieta w ciazy, mussi to zjesc, na DO ma byc na DO. Zapytaj Slawka. Mozna tez zapytac wiele innych optymalnych kobiet np. "oiptymalna mama" /jest na fotce u mnie w galerii. Ale chyba nie czyta tego forum.
Pozdr
maf
ps.wlozylem kij w mrowisko?

maf

Cytat: elmo w 2007-09-17, 20:54:06

Pszenica zawiera gluten,więc siłą rzeczy pieczywo białe pszenne również go zawiera.Idąc dalej... Lidii się coś pokręciło  :P
Wiesz co to jest "sila rzeczy"? Sila rzeczy soja nigdy nie zastapi wieprzowiny /wg optymalnych/ wg wegetarian soja swietnie zastepuje wieprzowine szczegolnie ta modyfikowana. Kiedys bylo o wit B12, /zajmowalem sie tym kilka lat temu wiec dokladnie nie pamietam, bo jak wczesniej pisalem juz nie bede zajmowal sie pierdolami/, ze wegetarianom brak tej wit. ale zmodyfikowali, i juz maja te witamine. Tak samo mozna zmodyfikowac pszenice lub tylko napisac na opakowani /papier wszystko przyjmuje/
Pozdr
maf

elmo

Cytat: maf w 2007-09-17, 21:16:30
... Tak samo mozna zmodyfikowac pszenice ...
Pozdr
maf

Pewnie tak.Tylko nie wiem czy w Europie (w Polsce)  jest to legalne (żywność genetycznie modyfikowana) (?).

Ewa

Cytatnikt nie wie jakie zachciewajki ma kobieta w ciazy, mussi to zjesc, na DO ma byc na DO. Zapytaj Slawka. Mozna tez zapytac wiele innych optymalnych kobiet np. "oiptymalna mama" /jest na fotce u mnie w galerii.

Na co może mieć zachciewajki? Na ogórki... na co jeszcze? A! Na słodycze!
E tam! Najpierw niech je optymalnie, a potem sie zobaczy, co z tymi zachciewajkami

A gdzie ta twoja galeria?

maf

Cytat: elmo w 2007-09-17, 21:22:42


Pewnie tak.Tylko nie wiem czy w Europie (w Polsce)  jest to legalne (żywność genetycznie modyfikowana) (?).
Oczywiscie, pewnie nielegalne, bylo o kukurydzy. Na opakowaniu ma byc info. Nielegalne jest tez podrabianie faktur i atestow przzy eksporcie wieprzowiny. I co z tego, wiadomo ze podrobili i za to ruskie zrobili nam embargo, czy jak to sie nazywa. My optymalni sie z tego cieszymy, bo ruskie brali od nas salceson i slonine, i teraz jest wiecej dla nas.
Pozdr
maf

maf

Cytat: Ewa w 2007-09-17, 21:34:11


A gdzie ta twoja galeria?
Galeria oczywiscie na mojej stronie ktora jest od 2002 roku
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/galerianowa.html
optymalna mama to oczywiscie "supra" jest w "ludzie" i w konkursie wielkanocnym
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/stol.html
Pozdr
maf

slawek

Cytat: Ewa w 2007-09-17, 21:34:11
Na co może mieć zachciewajki? Na ogórki... na co jeszcze? A! Na słodycze!
E tam! Najpierw niech je optymalnie, a potem sie zobaczy, co z tymi zachciewajkami
Zachciewajek nie było ;) był nawe taki mały jadłowstręt, węch się mojej ładniejszej połowie tak wyczulił że potrafiła rozpoznać czy truskawki były pryskane  :shock: jak miała ochotę na parówkę kiedys to trzeba było kupic kilka rodzajów bo potrafiła rozpoznać po zapachu która była z mięsa;) a do której w wiekszości użyto soji.

P.S.
Lidio moja żonka w zasadzie przez całą ciąże była w ketozie bo nie potrafiła wepchnać w siebie tyle wegli żeby jej nie było, na początku schudła, potem przytyła, jakieś 7 kg ponad stan wyjściowy, wszystko w najlepszym porządku z rozwiązaniem itp. Powodzenia !!

Lidia

Czesc Wam,do lekarki-poranne cukry sa od 75mg/dl-140mg/dl,dziekuje za odpowiedzi maf i slawek,do welmo-faktycznie to ja nagrzebalam z tym bialym pszennym chlebkiem-jest bialy bezglutenowy-ale niewiem z czego-sorry!
do Ewy-ja niemam specjalnych zachcianek-tylko te kwasne-(te pomaranczo) no i bialy chlebek :?-ale juz probuje odstawic-poprostu straszna ochota na obydwa,w gruncie ciesze sie ze niemam ochoty na slodkie,u mnie to jest tak jak w jeden dzien pozadna(normalna)porcje B i T zjem to wtedy W-niedojadam,w dni co niemam ochoty na zadne B -to dosc sporo w i troche T.np.
potrafilam na sniadanie 2 pomarancza zjesc,na obiad czekolade gozka a na wieczor znow 3 pomarancza,wczoraj nie mialam ochoty na jajka to przez caly dzien jadlam salatke z ziemniakow z majonezem(calosc 60gr W)-na wieczor ale mnie na pomarancza zocilo zjadlam ich 2,w nocy maialam niedocukrzenie i doszla kromka chleba z maslem-a tak nie mialo byc,tak nie chcialam :? ,pozdrawiam,Lidia


Ewa

No widzisz? Sama sie rozregulowujesz.
Ty tak bardzo nie słuchaj tej swojej ochoty. Jesteś uzalezniona od cukrów i wiadomo, ze bedziesz miala na nie ochote. Pomyśl o dziecku. Dzien pomarańczowo-czekoladowy to dzien głodu i trucizn.

To tak jak z alkoholikiem. Jest na terapii i mowi sobie spokojnie, ze dzis zaczął dzien od piwka, bo miał taka ochote.
Alkoholikom mówi się, ze nie moga byc głodni, bo od razu ich zachcianki skierują się w kierunku alkoholu.
"Ochota" dla rozregulowanego organizmu nie może być świętością.

Ty tez nie dopuszczaj do głodu. A przy sobie noś cos bezpiecznego (np. kawałek boczku) na zaspokojenie pierwszego apetytu.


elmo

Cytat: Ewa w 2007-09-18, 10:49:12
A przy sobie noś cos bezpiecznego (np. kawałek boczku) na zaspokojenie pierwszego apetytu.



Tak.Jedni noszą przy sobie drożdżówkę,ciastka,batony ,a inni ...boczek  :D

fewa

Cytat: elmo link=topic=1889.msg28528#msg28528 date=1190110017

Tak.Jedni noszą przy sobie drożdżówkę,ciastka,batony ,a inni ...boczek  :D
quote]
:lol: Stoi na przystanku, wyciąga z kieszeni kawałek boczku i zagryza, już widzę minę innych pasazerów.  :lol:
A może lepiej paczkę migdałów?

elmo

Z tym boczkiem, to najgorzej byłoby w upały. Wyobraź sobie jak trzymasz kawałek boczku w upalny dzień w torebce hehe.

Ewa

No, ci co chcą zadowolić przechodniów, kolegów z pracy itp., nie mogą przejść na DO :D)))))) i nie przechodzą

elmo

Cytat: Ewa w 2007-09-18, 20:26:35
No, ci co chcą zadowolić przechodniów, kolegów z pracy itp., nie mogą przejść na DO :D)))))) i nie przechodzą

To nawet nie o to chodzi  :D .Nie mam nic przeciwko temu,żeby jeść boczek na przystanku,pewnie gdybym go jadła codziennie i bardzo lubiła,
to zabierałabym go ze sobą  :) Co mnie inni obchodzą...

Ewa