Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

przerzuty nowotworowe

Zaczęty przez anula, 2005-01-19, 18:46:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

Przegłodzić dla ustabilizowania genów od czasu do czasu można. Ale od razu napiszę, że nie każdy i że tylko tak czytałem. ;)
Tylko że ja wiem, gdzie czytać.  :mrgreen:

Gavroche

Cytat: Blackend w 2014-10-09, 17:23:38
Tylko że ja wiem, gdzie czytać.  :mrgreen:
To właśnie jest inteligencja :D
Pewnie, dzień czy dwa to żadna głodówka 8)

Radzio

Zapytał nieśmiało Całuśny mój.

Zyon

Cytat: Gavroche w 2014-10-09, 17:13:36
Cytat: Zyon w 2014-10-09, 17:05:55
A nie lepiej sie przeglodzic? Jak chcesz to ci moge cisnac ebook dr.Mosleya
Nie wolno się głodzić. :mrgreen:
Prosze cie.....  8)
Work Buy Consume Die

Zyon

Cytat: Blackend w 2014-10-09, 17:23:38
Przegłodzić dla ustabilizowania genów od czasu do czasu można. Ale od razu napiszę, że nie każdy i że tylko tak czytałem. ;)
Tylko że ja wiem, gdzie czytać.  :mrgreen:
Mozesz mi podac w sekrecie na PM?  8)
Work Buy Consume Die

administ

Cytat: Radzio w 2014-10-09, 17:10:14
CytatMa to jakikolwiek sens u normalnego człowieka?

U normalnego człowieka tak, ma to jakikolwiek sens.

U normalnego nie, ale w patologiach jak najbardziej.

Radzio

Przepraszam. Źle zinterpretowałem w wypowiedzi użytkownika @Gavroche słowo "normalnego" i "sens"- mój błąd, naturalnie.
Kierowałem się przesłanką, że "w każdym pytaniu znaleźć można odpowiedź".

Blackend

Cytat: Zyon w 2014-10-09, 17:40:02
Mozesz mi podac w sekrecie na PM?  8)

Admin dwa posty wyżej mnie uprzedził. ;)

Radzio

I dlatego ułożyłem dwa zdania:
-u normalnego człowieka tak, ma to jakikolwiek sens.
-u normalnego człowieka nie, ma to jakikolwiek sens.
Wybrałem prawdopodobnie większe, a nie mniejsze zło.

Dot. wyższych postów.

Rudka

witam
    Ania Przybylka -nie żyje - Czyżby nikt tutaj z rozbawionych forumowiczów tego nie zauważył Liczyłam ,że  znajde jakąś konstruktywną dyskusje na temat raka trzustki . Nawet duży artykuł w poprawnie politycznie gazecie przeczytałam .
    jakoś  mało mnie przekonuje ,ze wypity dziennie drink jest tego powodem.
   Czy jest tu ktoż kompetentny by przybliżyć ten temat .pomijając to ,że licze iż zywienie optymalne chroni przed tą okropną chorobą.
    a propo > na co zmarł Morgano?
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... fp=medonet

Radzio

Jeszcze raz przepraszam, Szefu mój. Doczytałem przed wielokropkiem.
Zasada- "przed starszego nie leź"- jest dla mnie aktualna i obowiązuje!

Ewa

Nie leź przed starszegom bo cię nie zauważy i zdepcze jeszcze :D

MariuszM

Cytat: Ewa w 2014-10-10, 07:23:45
Nie leź przed starszegom bo cię nie zauważy i zdepcze jeszcze :D
:D

Gavroche

Cytat: Rudka w 2014-10-10, 00:11:51
witam
    Ania Przybylka -nie żyje - Czyżby nikt tutaj z rozbawionych forumowiczów tego nie zauważył Liczyłam ,że  znajde jakąś konstruktywną dyskusje na temat raka trzustki . Nawet duży artykuł w poprawnie politycznie gazecie przeczytałam .
    jakoś  mało mnie przekonuje ,ze wypity dziennie drink jest tego powodem.
   Czy jest tu ktoż kompetentny by przybliżyć ten temat .pomijając to ,że licze iż zywienie optymalne chroni przed tą okropną chorobą.
    a propo > na co zmarł Morgano?
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... fp=medonet

Przed rakiem trzustki chroni najlepiej jej profilaktyczne wycięcie.
A na tej planecie co chwila umiera człowiek i co chwila się rodzi, tak to leci od tysiącleci ;)

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2014-10-10, 09:45:17
Cytat: Rudka w 2014-10-10, 00:11:51
witam
    Ania Przybylka -nie żyje - Czyżby nikt tutaj z rozbawionych forumowiczów tego nie zauważył Liczyłam ,że  znajde jakąś konstruktywną dyskusje na temat raka trzustki . Nawet duży artykuł w poprawnie politycznie gazecie przeczytałam .
    jakoś  mało mnie przekonuje ,ze wypity dziennie drink jest tego powodem.
   Czy jest tu ktoż kompetentny by przybliżyć ten temat .pomijając to ,że licze iż zywienie optymalne chroni przed tą okropną chorobą.
    a propo > na co zmarł Morgano?
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... fp=medonet

Przed rakiem trzustki chroni najlepiej jej profilaktyczne wycięcie.
A na tej planecie co chwila umiera człowiek i co chwila się rodzi, tak to leci od tysiącleci ;)
:twisted:

Deoxys

Cytat: Rudka w 2014-10-10, 00:11:51
witam
    Ania Przybylka -nie żyje - Czyżby nikt tutaj z rozbawionych forumowiczów tego nie zauważył Liczyłam ,że  znajde jakąś konstruktywną dyskusje na temat raka trzustki . Nawet duży artykuł w poprawnie politycznie gazecie przeczytałam .
    jakoś  mało mnie przekonuje ,ze wypity dziennie drink jest tego powodem.
   Czy jest tu ktoż kompetentny by przybliżyć ten temat .pomijając to ,że licze iż zywienie optymalne chroni przed tą okropną chorobą.
    a propo > na co zmarł Morgano?
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... fp=medonet

Co tu dużo mówić, źle kobitka jadła  :?
mowio ze od ojca wziela raka genetycznie  :shock:


Radzio

Rudka. Z takim stażem na Forum powinnaś brylować konstruktywnością- wkrótce rocznica.
1.Codzienny toast.
2. ... ryby z czekoladą?
Co ponadto mogło by Cię przekonać?

Cytat: renia w 2014-10-10, 21:19:24
Jej dieta... :? http://afterparty.pl/newsy_artykul,12547.html
CytatPrzypomnijmy: Przybylska zmieniła fryzurę i kusiła dużymi piersiami
A na pierwszym miejscu menu- ryby.

Zyon

Nosny temat sie zrobil po smierci Przybylskiej, zaobserwowano nawet "efekt Angeliny", czyli wiecej osob sie bada i diagnozuje.

A teraz...
CytatInternet obfituje w proste i przyjemne przepisy leczenia raka dietą, nawet w zaawansowanych stadiach choroby. Koci pazur ma uzdrawiać dzięki unikalnym alkaloidom, grzyby reishi za pomocą polisacharydów, a algi to moc spiruliny. Są i "leki" z warzywniaka, choćby wyciąg z buraka czy pestek moreli. Dietetyk z Centrum Onkologii odczarowuje mity.
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,130081,12743605,Rak_karmiony_niewiedza__Polska_rzeczywistosc_to_wciaz.html#TRCuk
Work Buy Consume Die

Radzio

Szefu mój, zaaplikuj panaceum.
100km biegu i czwartą noc- mimo tego, że Cię naprzepraszałem dwa razy, uparta myśl należnego mi, spokojnego snu nie daje.
W zasadzie talerz i micha to tylko nośniki, a ich zawartość mamy całkiem poprawnie zsynchronizowaną, dręczy więc mój zwój taka "rozbieżność" zdań.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=284.msg328010#msg328010
Wszystkie obliczenia, które zdołałem przeprowadzić, dają wciąż jeden wynik:
- próbujesz jak najmniej boleśnie przepchnąć delikatne ciałko użytkownika nick'u @Gavroche w kierunku Jego normalizacji, dając Mu dyskretnie odczuć, w którym miejscu zawisła Jego norma i jak długą za sobą wlecze liszkę!?!

Dot. "przed starszego nie leź". :D


A tak, nośny. Czytałem o tym w promowanej broszurce o Winnetou.

Dot. trudnej, odpowiedzialnej i pełnej poświęceń roli młodych wszak celebrytów w życiu dla społeczeństwa.