Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

Zaczęty przez Waldek, 2008-07-25, 18:42:07

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dario Ronin

Kochani , nie zaśmiecajcie tematu
tu dyskutuje się o wierzeniach nie ćwiczeniach
D

Gavroche

Cytat: MariuszM w 2013-09-27, 18:33:35
Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 18:29:30
Cytat: Dasna w 2013-09-27, 18:17:00
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza.  :D A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja.
Ok.
Poniał.
Gavro nie jestem "specjalistą" od treningów :D Wszystko robiłem,robię raczej na czuja. Dobrze puchnie ,znaczy ,że działa  :lol: :D
Wiem.
Ale masz nosa.
A to równie ważne jak wiedza i doświadczenie.
Może nawet ważniesze.

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 18:35:25
Ale bałagan robimy, nie?

Szczerze?  :D
Nic nowego  :lol: :lol: wiem,wiem smutne to. Może to cecha ludzi,którzy cieszą się życiem i czerpią ile sie da z dnia codziennego?  :D Efekt przyciągania :D

Idę na spacer za radą Gavro

Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 18:35:25

Z tym, że ja nie robię zmiany aktywności tylko zmniejszam intensywność i objętość o połowę.
Takie śmiesznie lekkie sesje szybciej regenerują, niż całkowita bezczynność.


Dario Ronin

Cytat: MariuszM w 2013-09-27, 18:35:18
Cytat: Dario Ronin w 2013-09-27, 18:32:53
:D
Marnujesz energię. Twojej mamie jest ona bardziej potrzebna ;)
Wiadomo misja zobowiązuje KTMWTW  :D
o mamę zadbałem , ale to nie ten temat
za troskę dziękuję  :)

Blackend

Cytat: admin w 2013-09-27, 18:25:45
Jak na kanapie piwko smakuje, piloty TV w ręku, to więcej nie trzeba i wszystko jest w normie!  :wink:  :lol:

No to klops, bo aniani  :? ale z garnków i lodówki po cichu wyjadam i nie odkurzę jak nie powiedzą, to może przynajmniej trochę jestem? ;)

Dario Ronin

no prosie , biolodzy mówią o człowieku w kontekście fizyki kwantowej  8)
coś o nadrzędnej roli ... serca  :shock:, że niby umysł rządzi genami ... o jakiś biofotonach  8)
tylko nie do końca zrozumiałem - 'uczyńmy człowieka na obraz nasz'  mówi robak do robaka czy kosmita do kosmity ? :?

http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk

QMD

administ

Cytat: Blackend w 2013-09-27, 19:05:55
ale z garnków i lodówki po cichu wyjadam i nie odkurzę jak nie powiedzą, to może przynajmniej trochę jestem? ;)

A nie, no jak tak, to spoco! Bez wątpienia jest OK... :wink:  :lol:

Zyon

Och tak fajnie bylo w temacie, przyjaznie i merytoryczjnie a tu znowu ktos "puscil bonka" w salonie i to nieproszony  :lol: :lol:
dzien dobry :D
Work Buy Consume Die

Zyon

Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 18:38:53
Cytat: MariuszM w 2013-09-27, 18:33:35
Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 18:29:30
Cytat: Dasna w 2013-09-27, 18:17:00
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza.  :D A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja.
Ok.
Poniał.
Gavro nie jestem "specjalistą" od treningów :D Wszystko robiłem,robię raczej na czuja. Dobrze puchnie ,znaczy ,że działa  :lol: :D
Wiem.
Ale masz nosa.
A to równie ważne jak wiedza i doświadczenie.
Może nawet ważniesze.
Jaki teraz plan robisz gavro?
Z tym malolatem freerun robisz jakis?
Work Buy Consume Die

Zyon

Och widze, ze wraz z adminem zostalem zaliczony do jednej grupy  :shock: :shock: NIe powiem, pochlebia mi to  :lol: :lol: :lol: :lol:
Work Buy Consume Die

administ

Znaczy, fanatyczną fobię na fanatyków nasz?  :shock:  :roll: :wink:

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-09-28, 08:21:12
Och tak fajnie bylo w temacie, przyjaznie i merytoryczjnie a tu znowu ktos "puscil bonka" w salonie i to nieproszony  :lol: :lol:
dzien dobry :D
Ze względu na woń spadam do Kulturysty...

Zyon

Cytat: MariuszM w 2013-09-27, 18:33:35
Cytat: Gavroche w 2013-09-27, 18:29:30
Cytat: Dasna w 2013-09-27, 18:17:00
To było w 2011 i zobacz znalazłam ten post Mariusza.  :D A i całą zimę jeździłam na rowerze po lodzie , w śniegu, w koleinach. A potem dostałam zapalenia przyczepu rozcięgna piętowego. I rehabilitacja.
Ok.
Poniał.
Gavro nie jestem "specjalistą" od treningów :D Wszystko robiłem,robię raczej na czuja. Dobrze puchnie ,znaczy ,że działa  :lol: :D
Ogolnie to robisz kulturystyke czy jakas silaczke ?  :D
Work Buy Consume Die

Zyon

Cytat: admin w 2013-09-28, 08:28:07
Znaczy, fanatyczną fobię na fanatyków nasz?  :shock:  :roll: :wink:

Alergie na glupote moze...nie znam kryteriow oceny..  :lol:
Work Buy Consume Die

Zyon

Gavro czytales "Kres Ewolucji" Petera Warda?
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2013-09-28, 09:42:05
Gavro czytales "Kres Ewolucji" Petera Warda?
Dinozaury, planetoida, wieczna noc, początek panowania ssaków?
Ze szkieletem jakiegoś drapieżnika na okładce?
Czytałem, fajna, o cykliczności wymierań i specjacji.
A nie on napisał jeszcze o hipotezie Medei, o równi pochyłej życia na ziemi?

Zyon

Tak ta sama,bede sie zabieral. Widze zes obcykany 8)

Wydal nowa ksiazke Hipoteza Medeil, juz gdzies wspominalem
"W książce „Hipoteza Medei” Peter Ward prezentuje całkiem nową, stymulującą do przemyśleń wizję relacji łączących organizmy żywe z biosferą Ziemi. Posługując się najnowszymi odkryciami z dziedziny geologii, sugeruje, że największym wrogiem życia jest samo życie. Twierdzenie to pozostaje w sprzeczności z hipotezą Gai, zaproponowaną przez Jamesa Lovelocka, zgodnie z którą to właśnie dzięki życiu panują na Ziemi warunki sprzyjające organizmom żywym. W odpowiedzi na hipotezę Gai, "kochającej matki", która pielęgnuje życie, Ward przywołuje postać Medei, mitycznej matki-dzieciobójczyni. Czy życie samo z siebie mogłoby zagrozić własnej egzystencji? Zgodnie z hipotezą Medei tak właśnie jest. Ward twierdzi, że wszystkie, poza jednym, masowe wymierania, które dotknęły Ziemię, były spowodowane przez same organizmy. Przyglądając się historii naszej planety, w nowy sposób ukazuje Ziemię stojącą w obliczu alarmującego spadku różnorodności i biomasy – spadku wywołanego „życiobójczymi” skłonnościami organizmów żywych. Hipoteza Medei nie odnosi się zresztą wyłącznie do naszej planety – przerażająca prognoza obejmuje całe potencjalne życie we Wszechświecie. Ward dowodzi wprawdzie, iż możemy uniknąć zagłady, lecz zarazem ostrzega, że czas nagli"
Work Buy Consume Die

Gavroche

Bo to bardzo blisko mojego konika, rozwoju życia "jakotakiego" i praw nim rządzących.
Dynamika populacji, start, szczytowanie i koniec lub transformacja są niesłychanie pociągające dla mnie.
Jak byłem nastolatkiem, dostałem ruski mikroskop i hodowałem pierwotniaki na pożywce z siana, z dodatkiem glonów i drożdży.
Podglądałem je i stwierdzałem, że czego bym nie robił następowała ich zagłada.
Tak się zaczęło.

Zyon

Te czytales? http://lubimyczytac.pl/ksiazka/60053/dinozaury-i-krater-smierci

Chyba sobie przerobie cala serie "Na sciezkach nauki" od Proszynskiego, fajne tytuly maja, kilka juz zgromadzilem.
Work Buy Consume Die

MariuszM

Nibiru (aka Księżyc) widać na bezchmurnym niebie  :D