Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

[renia]

Myślta co chceta...

[RafałS]

No weż, podpowiedz. 

[renia]

  sam musisz do tego dojść...  :mrgreen:

[administ]

No, ale żeby dojść, to trzeba przynajmniej pierwszy krok zrobić! 
Jeden krok na jeden rok...  :mrgreen:

[renia]

Głodnemu tylko...

[administ]

Jo, ale wybory za dwa tygodnie, to może będzie drugi krok... 

[renia]

Głodnemu tylko...

albo to tylko ja mam takie głupie myśli...

[administ]

Jo, ale nie szkodzi...    :mrgreen:

[renia]

Jo, ale wybory za dwa tygodnie, to może będzie drugi krok... 

Jeśli bogowie, elohim i ufo pomogą, to może będzie nie tylko krok a skok, albo wzlot...

[administ]

Ja, czyli jo... 

[Blackend]

Jak ufoki nie pomogą, to nic z tego nie będzie, więc najpierw trzeba ich znaleźć.  

[renia]

Ja za nimi w lesie się rozglądam...

[Blackend]

O co? Czym dalej w las tym więcej drzew?  

[Zyon]

Myślta co chceta...

Zmarly rok temu znany i ceniony polski pisarz Andrzej Donimirski czesto powtarzal, ze to byloby nieslychana glupota ze strony ewolucji, stworzyc tak skomplikowany organ jak ludzki mozg, tylko po to zeby mogl funkcjonowac tylko kilkadziesiat lat. Dlatego wlasnie mozna a nawet powinno sie myslec co sie chce a nie wierzyc w karierowiczowskie teorie 

[anakin]

Mylta co chceta...

Reniu, tak jak dla większości nie do pomyślenia jest fakt, że to nie tłuszcz egzogenny jest sprawcą tycia, miażdżycy, wysokich tg, tak samo nie do pomyślenia jest to, że... Za to nawet w Starym Testamencie i u J. Flawiusza znaleźć można opis tej innej rasy pomazańców bożych (hybryd powstałych z mezaliansu ludzi i odmiennej rasy pozaziemskiej od tej, która "stworzyła człowieka na obraz i podobieństwo swoje"), z których najsłynniejszym jest Echnaton. Też oczywiście strasznie "poszkodowany genetycznie" przez choroby zwyrodnieniowe i inne takie. Oto prezentacje:

http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/8656-religie-mitologie-kosmici-spiski-i-inne-kontrowersje/?p=1045194149
http://youtu.be/omm8Ey8vwbg

Młodziutki Tut anak amon (spolszczona wymowa fonetyczna), czyli Tut potomek Amona (Tuthankhamun), nie powinien tak odmiennie wyglądać, gdyby faktycznie pochodził od biblijnego Amena. Imię to otrzymał pewnie później, gdy "bogowie" Echnatona i Nefretete zostali przegnani (zgładzeni) wraz z ich wykładnią religii, i ponownie powróciła stara religia. Do tego czasu nazywany był Tut-ankh-aton

http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/8656-religie-mitologie-kosmici-spiski-i-inne-kontrowersje/?p=1045194166

W biblijnym ST Echnaton nosi imię Rauel. Obie religie wykładały ludziom kosmologię, dziś robi to samo fizyka kwantowa. Żydzi i Świadkowie Jehowy "modlą się" do bogów Echnatona. Oczywiście w przenośni. Chrześcijanie, naczele z katolikami, czczą dziś żydowskiego oszusta pochodzącego z Nazaretu o imieniu Jezus.

Religia dziś bardzo niewiele ma wspólnego z tym, czego religia miała uczyć. Dawne opisy procesów kosmologicznych zostały zastąpione przez ludzi czczonych jako bogowie, święci, etc.

[renia]

O co? Czym dalej w las tym więcej drzew?  

Właśnie i drzewa las zasłaniają...

[Blackend]

A ufoków jak nie było tak nie ma.

[administ]

No jak nie ma, jak są!   

[Radzio]

Tak! "Dwa z lewej, dwa z prawej, dwa z tyłu ... ."

[administ]

U! Radziu, a skąd masz takie dokładne dane?  :mrgreen: