Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Co jest najważniejsze?

Zaczęty przez renia, 2009-05-12, 11:43:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

michal

Cytat: viola44 w 2009-05-23, 14:55:14
Mówicie iż książki promujące pozytywne myślenie to szajs, nie widzę nic złego w tego typu literaturze, wielu ludzi ma problemy z pozytywnym postrzeganiem rzeczywistości, tego typu literatura pomaga ludziom z flustrowanym  uporządkować emocje...uważam iż zbyt mało uwagi poświęca się wpływowi psychiki na życie człowieka, bagatelizuje się wpływ negatywnego, destruktywnego  myślenia na powstawanie chorób psychosomatycznych, często lekarze nie potrafią prawidłowo zdiagnozować przyczyny chorób lecząc długimi latami narządy których dysfunkcja ma swoje źródło w psychice.....ja osobiście jestem tego najlepszym przykładem, zdiagnozowano u mnie wadę serca, efekt był taki, iż obraz choroby przedstawiał się książkowo z całą gamą objawów do momentu kiedy stwierdzono, iż wady takowej nie posiadam, z dnia na dzień objawy ustąpiły i nigdy więcej nie powróciły i co? jak wytłumaczycie ten fakt? psychika ma potężny wpływ na to co się z nami dzieje....

oczywiście nie zawsze chory narząd ma powiązanie z psychiką, ale gro niestety tak....dlatego uważam iż literatura która pomaga, uczy w jaki sposób nastawiać się pozytywnie w sytuacjach stresowych wydaje mi się bardzo uzasadniona....

Mylisz niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.

michal

Cytat: kangur w 2009-05-23, 13:41:46
Michalku!
Graba.

Kangur... :) Dałbym Ci nawet jeść moją łyżką, ale nie zdrabniaj mnie. :) Ja nie z takich...

viola44

Michał
uzasadnij to...bardzo łatwo napisać to co napisałeś.....uzasadnisz i być może zgodzę się z Tobą....
ja tak to widzę i tyle...

oczywiście co niektórzy forumowicze pewnie napiszą iż po co takie pierdoły opowiadam, wystarczy żywic się optymalnie, nie neguję, pewnie  tak, bo wiadomo jaki wpływ ma prawidłowe żywienie optymalne na funkcjonowanie organizmu, jednak większość ludzi tak się nie żywi i pozostają im inne rozwiązania....

viola44

Cytat: michal w 2009-05-23, 15:59:58
Cytat: kangur w 2009-05-23, 13:41:46
Michalku!
Graba.

Kangur... :) Dałbym Ci nawet jeść moją łyżką, ale nie zdrabniaj mnie. :) Ja nie z takich...

:D :D :D
Michałku, jak też chcę jeść z jednej łyżki z Tobą... :D :D :D :D

admin

Strasznie niehigieniczne takie jedzenie...
Do czasu wymiany mikrobów!  :wink:

viola44

Cytat: admin w 2009-05-23, 15:22:13

Jedyna rada - omijać takie "gangreny" szerokim łukiem.  8)

gangrena inaczej zgorzel wywołana przez bakterie których  zabija tlen... :D :D :D

admin uwielbia na tym forum wyłapywać takie oryginalne słówka... :D :D :D

możesz mnie zbesztać, wiem że "pieprze" w tym momencie ale tak przy sobocie.... :) :) :)

viola44

Cytat: admin w 2009-05-23, 16:11:36
Strasznie niehigieniczne takie jedzenie...
Do czasu wymiany mikrobów!  :wink:

admin
wiesz taka wymiana mikrobów trwa bardzo krótko  :D :D

zresztą jestem pewna iż  nasz Michałek ma piękne, zdrowe  uzębienie  :D :D :D,

viola44

bo w zepsutych zębach to te "gangreny" siedzą  :D :D :D o których pisałeś wcześniej... :D :D


viola44

Cytat: viola44 w 2009-05-23, 16:35:35
Cytat: admin w 2009-05-23, 15:22:13

Jedyna rada - omijać takie "gangreny" szerokim łukiem.  8)

admin uwielbia na tym forum wyłapywać takie oryginalne słówka... :D :D :D


sorry tak to miało brzmieć,
admin,  uwielbiam na tym forum wyłapywać takie oryginalne słówka.




sylwiazłodzi

Cytat: admin w 2009-05-23, 16:11:36
Strasznie niehigieniczne takie jedzenie...
Do czasu wymiany mikrobów!  :wink:

adminie to jak się zapatrujesz w takim razie na wymianę mikrobów podczas choćby namiętnego pocałunku z ukochaną osobą?

:D

michal

Cytat: viola44 w 2009-05-23, 16:02:50
Michał
uzasadnij to...bardzo łatwo napisać to co napisałeś.....uzasadnisz i być może zgodzę się z Tobą....
ja tak to widzę i tyle...

oczywiście co niektórzy forumowicze pewnie napiszą iż po co takie pierdoły opowiadam, wystarczy żywic się optymalnie, nie neguję, pewnie  tak, bo wiadomo jaki wpływ ma prawidłowe żywienie optymalne na funkcjonowanie organizmu, jednak większość ludzi tak się nie żywi i pozostają im inne rozwiązania....

1:0 dla Ciebie i uznajmy temat za zakończony.

W sprawie mikrobów admin tylko żartował. Każdy wie, że wspólne jedzenie i pocałunek jest jak intro puszczone z taśmy przed... koncertem Pink Floyd. :) Chociaż z drugiej strony... znam jednego takiego sterylnego, i prawda jest taka, że jedyne co mu pozostało, to samotne domowe słuchanie Floydów na winylach. :)

Blackend

Cytat: viola44 w 2009-05-23, 16:02:50
wiadomo jaki wpływ ma prawidłowe żywienie optymalne na funkcjonowanie organizmu, jednak większość ludzi tak się nie żywi i pozostają im inne rozwiązania....

po co kombinować? ;)
życie wbrew pozorom proste jest i piekne :) jak jest zdrowe ;)

renia

Cytat: viola44 w 2009-05-23, 14:55:14
Mówicie iż ksi±żki promuj±ce pozytywne my¶lenie to szajs, nie widzę nic złego w tego typu literaturze, wielu ludzi ma problemy z pozytywnym postrzeganiem rzeczywisto¶ci, tego typu literatura pomaga ludziom z flustrowanym  uporz±dkować emocje...uważam iż zbyt mało uwagi po¶więca się wpływowi psychiki na życie człowieka, bagatelizuje się wpływ negatywnego, destruktywnego  my¶lenia na powstawanie chorób psychosomatycznych, często lekarze nie potrafi± prawidłowo zdiagnozować przyczyny chorób lecz±c długimi latami narz±dy których dysfunkcja ma swoje Ľródło w psychice.....ja osobi¶cie jestem tego najlepszym przykładem, zdiagnozowano u mnie wadę serca, efekt był taki, iż obraz choroby przedstawiał się ksi±żkowo z cał± gam± objawów do momentu kiedy stwierdzono, iż wady takowej nie posiadam, z dnia na dzień objawy ust±piły i nigdy więcej nie powróciły i co? jak wytłumaczycie ten fakt? psychika ma potężny wpływ na to co się z nami dzieje....

oczywi¶cie nie zawsze chory narz±d ma powi±zanie z psychik±, ale gro niestety tak....dlatego uważam iż literatura która pomaga, uczy w jaki sposób nastawiać się pozytywnie w sytuacjach stresowych wydaje mi się bardzo uzasadniona....
W zdrowym ciele, zdrowy duch! Sprawdziłam. :D

renia

Na studium psychologicznym, uczyła mnie pani psycholog, która pytała się nas, jak sobie radzimy ze stresem, bo ona nie radzi sobie w ogóle  :(  i ile jej ta psychologia pomogła? :?

admin

Cytat: sylwiazłodzi w 2009-05-23, 17:19:10
adminie to jak się zapatrujesz w takim razie na wymianę mikrobów podczas choćby namiętnego pocałunku z ukochaną osobą?

Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni... :wink: :D

michal

Cytat: admin w 2009-05-23, 18:04:07
Cytat: sylwiazłodzi w 2009-05-23, 17:19:10
adminie to jak się zapatrujesz w takim razie na wymianę mikrobów podczas choćby namiętnego pocałunku z ukochaną osobą?

Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni... :wink: :D

Czyli co się nie wzmocni, to Cię zabije... ;)

admin


viola44

Cytat: renia w 2009-05-23, 18:02:00
Na studium psychologicznym, uczyła mnie pani psycholog, która pytała się nas, jak sobie radzimy ze stresem, bo ona nie radzi sobie w ogóle  :(  i ile jej ta psychologia pomogła? :?

Psychologów to ja raczej nie polecam, oczywiście są skrajne sytuacje gdzie jednak fachowa pomoc jest potrzebna, ( nadmierna agresja, choroby psychiczne typu schizofrenia, sadyzm..), ja miałam raczej na myśli to, iż książki motywujące do pozytywnego myślenia napedzają pozytywnie a to na pewno nie zaszkodzi...z drugiej strony spotkałam się z opinią psychologa który nie polecał takich książek z uwagi na fakt, iż brak poprawy pomimo stosowania zapodanych praktyk nasila poczucie winy, beznadziei, uświadamia choremu że jest tak źle iż nic już nie można z tym zrobić. Więc widać iż to wszystko nie jest takie proste. Na mnie osobiście taka literatura działa pozytywnie, zawsze można dowiedzieć się czegoś o czym wcześniej nie miało się zielonego pojęcia.

viola44

Cytat: michal w 2009-05-23, 17:53:15

W sprawie mikrobów admin tylko żartował. Każdy wie, że wspólne jedzenie i pocałunek jest jak intro puszczone z taśmy przed... koncertem Pink Floyd. :) Chociaż z drugiej strony... znam jednego takiego sterylnego, i prawda jest taka, że jedyne co mu pozostało, to samotne domowe słuchanie Floydów na winylach. :)

oczywiście że żartował....ja przynajmniej nie mam co do tego żadnych wątpliwości... :)

renia

Cytat: viola44 w 2009-05-23, 18:47:32
Cytat: renia w 2009-05-23, 18:02:00
Na studium psychologicznym, uczyła mnie pani psycholog, która pytała się nas, jak sobie radzimy ze stresem, bo ona nie radzi sobie w ogóle  :(  i ile jej ta psychologia pomogła? :?

Psychologów to ja raczej nie polecam, oczywi¶cie s± skrajne sytuacje gdzie jednak fachowa pomoc jest potrzebna, ( nadmierna agresja, choroby psychiczne typu schizofrenia, sadyzm..), ja miałam raczej na my¶li to, iż ksi±żki motywuj±ce do pozytywnego my¶lenia napedzaj± pozytywnie a to na pewno nie zaszkodzi...z drugiej strony spotkałam się z opini± psychologa który nie polecał takich ksi±żek z uwagi na fakt, iż brak poprawy pomimo stosowania zapodanych praktyk nasila poczucie winy, beznadziei, u¶wiadamia choremu że jest tak Ľle iż nic już nie można z tym zrobić. Więc widać iż to wszystko nie jest takie proste. Na mnie osobi¶cie taka literatura działa pozytywnie, zawsze można dowiedzieć się czego¶ o czym wcze¶niej nie miało się zielonego pojęcia.
Ja też sprawdzałam relaksacje, medytacje, yogę, afirmacje do znudzenia i...nic :shock: .Jak nie zrobiłam porządku z ciałem, to samopoczucie było kiepskie. :(