Rozmaitości

[Dasna]

Znam takiego jednego, który bardzo by chciał aby mu nogę obcięli "byle bym nie musiał już pracować". 

Jest na to paragraf
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/marze-by-ucieto-mi-noge/d94fy

Apotemnofilia. Akrotomofilia.
http://portalwiedzy.onet.pl/101024,,,,akrotomofilia,haslo.html
Brrr.

Mnie już niewiele dziwi odkąd usłyszałem od Lwa Starowicza, że można odczuwać pociąg seksualny do... drzew

Taaaaak.
Nie, no taka brzoza. Smukła, blondynka. :mrgreen: Lepiej niż np. do starego kapcia.

[anakin]

"Świat za 10 lat...

(...)Skoro już jesteśmy przy zdrowiu, warto wspomnieć, że w najbliższej dekadzie medycyna prawdopodobnie będzie w stanie zapobiegać cukrzycy typu I. Stanie się to możliwe dzięki inżynierii genetycznej i badaniom nad RNA. To niezwykle rozwojowa gałąź nauki, o czym świadczy fakt, że na żadnym innym polu genetyki nie przyznaje się tak wielu patentów."

[A to Ci nowina! Zablokują "geny" cukrzycy... :| Prawidłową reakcję obronną organizmu na patologiczny skład diety. :| Będzie można mieć dietę idealną na cukrzycę typu I a jej nie dostać!
A może po "operacji na genach" człowiek podświadomie, samoistnie zacznie jeść inaczej? ;-> Inne produkty zaczną mu smakować, inną proporcję między GSO w swoim składzie diety preferować? Tylko jaką? I na jakie choroby zdatną? ;->

A może by tak z chwilą narodzin człowieka programować przy pomocy tejże inżynierii genetycznej?! Na co komu "wolny wybór", czyż nie lepiej by było od początku programować człowieka na podświadome jedzenie zgodne ze "złotą proporcją" J.K.? Obojętnie czy na modelu wysokotłuszczowym czy na wysokowęglowodanowym? Jak ludzie sami nie wiedzą jak jeść najlepiej dla "duszy i ciała", to czemu im tego zmartwienia nie odjąć i ich po prostu nie zrobotyzować w tej kwestii? Ach, rozmarzyłem się... Byłoby jak w "Nowym wspaniałym świecie" (Brave New World) ]

"Miłośników fizyki z pewnością zainteresuje kolejna prognoza analityków Thomsona Reutersa. Przewidują oni, ni mniej ni więcej, rozwój badań nad teleportacją. Przyspieszenie na tym polu stanie się możliwe dzięki badaniom nad odkrytym niedawno bozonem Higgsa."

[A to by mnie bardzo uradowało!  ]

Źródło: http://kopalniawiedzy.pl/Thomson-Reuters,20578

[renia]

Tutaj kopalnia wiedzy... w innym wątku kopalnia kawy... co z Wami?

[RafałS]

Ssssensacyje! 

[Gavroche]

Komunistyczne, ale nadal funkcjonujące jadłodajnie, bary mleczne, stołówki:
http://www.kompotas.lt/lt/

[Dasna]

http://fakty.interia.pl/swiat/news-kryzys-bez-precedensu-w-stosunkach-niemcy-usa-to-bardzo-powa,nId,1467295#iwa_item=2&iwa_img=0&iwa_hash=31543&iwa_block=facts

Ciekawe.

[Teresa Stachurska]

http://www.krytykapolityczna.pl/felietony/20140622/cveta-dimitrova .

[Radzio]

Alpy, tam się oddycha.
A u nas, jakaś pospolita polfa.

Kiedyś zakłady tego farmaceutycznego giganta rodem z Bazylei znajdowały się na obrzeżach miasta, dziś obrosły rozrastającym się centrum. Ale koncern zdecydował się nie przenosić i nie odcinać korzeni.

Pierwsze?

Erazm z Rotterdamu, renesansowy książę humanistów, wydał tu pierwsze tłumaczenie Nowego Testamentu.

To stąd powiedzenie: "farbowany Szwajcar".

Bazylea przyjęła też wygnanych z Francji hugenotów (francuskich protestantów), którzy na farbowaniu jedwabiu budowali tu pierwsze fortuny.

A! Źródełko.
http://www.voyage.pl/swiat/2571/liczy-sie-forma Liczy się forma...

[Blackend]

Stereotyp w Polsce na temat Szwajcarii jest taki, że tam jest dobrobyt, bo oni mają tylko banki, a wystarczy tylko zajrzeć do Wikipedii w rozdziale przemysł żeby dowiedzieć się jak wysoko uprzemysłowiony to jest kraj. 

[RafałS]

W Szwajcarii - wam powiem to nawet chodniki myją. 

[Blackend]

Wraz z postępującym bogactwem wszystko inne kwitnie, higiena, porządek, dobre obyczaje itd.itp. 

[RafałS]

Aż do czasu przyjścia pokolenia trwoniącego dorobek praojców założycieli  . Ale spokojnie, jeszcze Szwajcaria radzi sobie. Złapali ciągłość trwania, której większości państw brakuje, a która to ciągłość jest potrzebna do zdrowego rozwoju.   

[Radzio]

I mają tę ... no ... Milkę mają, która słodzi naszym dzieciom i nie tylko jak umie najlepiej.
Ileż to pożytecznych akcji przeprowadziła... .
Choćby ostatnia http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/konkurs-na-najmilsze-polskie-miasto-reklamuje-milke-wideo

[RafałS]

Startujemy? Ja nie znam takiego miasta w Polsce. Znam jedynie wioski. W Kotlinie Kłodzkiej na ten przykład są takie wioski gdzie już prawie nie ma mieszkańców więc strzelam że to będzie gdzieś tam. 

[jukor]

W Szwajcarii - wam powiem to nawet chodniki myją. 

Wraz z postępującym bogactwem wszystko inne kwitnie, higiena, porządek, dobre obyczaje itd.itp.  

Jest złoto, to i bogactwo postępuje i kwitnie wszystko wkoło. I nieważne, że gdzieś...

cyt"W zapadłej dziurze handlarz złotem Marco Antonio siedzi w eleganckim fotelu pochylony nad laptopem i na ekranie komputera śledzi aktualne notowania złota na rynkach światowych. W tej chwili uncja kruszcu kosztuje 1514 dolarów. Antonio szybko coś liczy na podręcznym kalkulatorze. Złoto schował do szuflady w biurku, obok rewolweru. Później kruszec zostanie zapakowany w worki i odtransportowany do Limy, a potem do SZWAJCARII.

http://podroze.onet.pl/zabojcza-goraczka-zlota/nzb2d

[RafałS]

I co, można z głupoty innych narodów żyć i trwać bez fasady imperium? 

[Radzio]

A z własnej "gupoty" to można wyżyć? Ja mogę!
Ale co to za życie... wiecznie piach między palcami, śnieg, grama złota przy dupie i tylko morda "złośliwie" mi się cieszy.

[Maniek]

zmarywychwstanie:
3-letnia dziewczynka z prowincji Aurora na Filipinach "ożyła" podczas własnego pogrzebu.Dziecko, uznane za zmarłe dzień wcześniej. Obudziło się podczas ceremonii pogrzebowej. Ludzie zebrani w świątyni ze zdziwieniem zauważyli, jak dziewczynka leżąca w trumnie otworzyła oczy 

Ciekawe ile ta ciemnota nieprzytomnych ludzi pochowała? 

https://www.youtube.com/watch?v=01jlRChW_uM

[Zyon]

no szok  http://natemat.pl/111415,warzywa-organiczne-nie-sa-zdrowsze-kupujac-je-marnujesz-pieniadze

[renia]

To dlaczego królewska rodzina ich nie je?

"Pracę w High Grove, prywatnym ogrodzie przy rezydencji księcia Karola wspominam jak jedną z ciekawszych przygód w moim życiu. Było to bardzo przyjazne i niesamowicie piękne miejsce. Karol nie szczędzi środków dla rozwoju swojego ogrodu oraz rozległej farmy, wszystko uprawiane i hodowane jest w sposób ekologiczny..."

http://www.apsik.co.uk/index.php/24-czytelnia-apsik-a/wywiady/5-anglicy-maja-ogrody-we-krwi