Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

gęsi smalec

Zaczęty przez lj19, 2009-10-30, 14:06:14

Poprzedni wątek - Następny wątek

lj19

ostatnio nabyłem mrożone gęsie tłuszcze .Wytopiłem na smalec i muszę przyznać,że jego walory smakowe bardzo mi odpowiadają  ale....w temperaturze pokojowej ten smalec jest w stanie prawie półpłynnym a  przetrzymywany w lodówce też jest konsystencji miękkiej! Pamiętam ,że dr J.K rankingując masła zalecał wybierać te , które w takiej samej temperaturze są twardszej konsystencji......admin rankingując tu na forum tłuszcze zwierzęce nic nie wspomniał o gęsim smalcu. Nie wiem czy z racji
niepowszechnej jego dostępności czy z racji niskiej przydatności dla optymalnych!...może ktoś coś na ten temat? adminie poproszę!

admin

http://www.nal.usda.gov/fnic/foodcomp/search/ *- jedyną zaletą smalcu gęsiego jest duża zawartość gotowego, energetycznego C -16:0 - bardzo "lubianego" przez mitochondria, bo wystarczy tylko utiolować CoA.
O różnicy między tłuszczem energetycznym, a zapasowym masz tu: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1493.msg83841#msg83841

* w pole wyboru wpisać "goose" , a później wybrać "Fat goose" - jak widać reszta "do bani" - czyli "puste kalorie", ale bardzo dobrze nadające się do "wybiegania", jeśli doje się koniecznie nabiału.

renia

Ja przetapiam tłuszcz gęsi, razem ze słoniną - w stosunku 1:1. Wtedy nie jest taki rzadki. :)

kasara1991

A jak sie ma smalec kaczki do smalcu wieprzowego? Z poprzednich postow i ksiazek, smalec wieprzowy lepszy, ale kaczy tez mozna uzywac do woli?

renia

Ponoć Kaczyński zabronił... 8) :wink:

renia

Kaczka nie ma tyle tłuszczu, żeby smalec robić... :roll:

kasara1991

Czyli to jest poprostu tluszcz z kaczki - a jak sie nadaje do smazenia i jedzenia?


Diogenes z Synopy

Z racji , iż wygrywa we wszystkich rankingach - zakupiłem.   Obaczym,  czy u mnie zajmie miejsce w czołówce, która w tej chwili przedstawia się tak ( smakowo i odczuwalnie - żadnej biochemii :) )  :

1. Smalec ze słoniny ( swój wytop)
2  łój wołowy
3 masło

4 kaczy ( od wielkiego dzwonu )

dyskwalifikacja:
odstawiłem, tran , oliwę , oleje z pierwszego tłoczenia  ( nie smakuje mi to )  , olej kokosowy do smaku sporadycznie ,

Czy zdobędzie  ''pudełko  ''    ?   Wyniki za miesiąc \ (  subiektywne )

Gavroche

Zrób sobie budyń żółtkowy na gęsim smalcu. :D
Bardzo dobry. 8)

administ

 :shock:
Ale gadają, że smalec to same toksyny! ;)

Gavroche

Też czytałem, że organizm odkłada syf w sadło... :?
Jak jest?

administ

Jak tak gadają, to naturalnie, że tak jest, bo inaczej by nie gadali... ;)  :lol:

Gavroche

To z czym teraz ten chleb się je?

Diogenes z Synopy

Cytat: admin w 2015-05-11, 18:48:40
:shock:
Ale gadają, że smalec to same toksyny! ;)
Cytat: Gavroche w 2015-05-11, 18:46:51
Zrób sobie budyń żółtkowy na gęsim smalcu. :D
Bardzo dobry. 8)

Właśnie, gdzieś na forum czytałem o pralinach czy cukierkach -czekoladzie z gęsiego . Spróbuje oczywiście.

Cytat: admin w 2015-05-11, 18:48:40
:shock:
Ale gadają, że smalec to same toksyny! ;)

A wątróbka ile ma !  :)   Dziś mi pani zwróciła uwagę że to sama trucizna . Odrzekłem,  że jak tak -  to ja się po niej dobrze czuję. Książki Doktora i tak zamówiła   , ale bez przekonania ( już tyle czytałam - odrzekła )

( na allegro tanizna, używane,  jedynie KK 700 trzyma się cenowo :)

Teresa Stachurska

Cytat: Gavroche w 2015-05-11, 18:51:28
To z czym teraz ten chleb się je?

Ze smalcem oraz wiśniowym dżemem. Smalec ma być biały żeby wiśni nie przećmił :)  

Gavroche

Ciekawe i ładne.
Tylko cieniuśko tego smalcu musi być i gitara. :D

Teresa Stachurska

Wynalazek jest autorstwa sprzed lat pani Magdy Gessler :) 

adampio

Oj, to trzeba koniecznie sprobowac. Pani Gesler ma bardzo dobra kuchnie - to widac po niej. Fajnie jest baba zbudowana. Niedlugo bedzie jej figura wzorem do nasladowania.

administ

Cytat: Teresa Stachurska w 2015-05-11, 19:15:52
Wynalazek jest autorstwa sprzed lat pani Magdy Gessler :) 

Widać, że fajnie tuczy... ;)