Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

Czym jesteśmy truci.

Zaczęty przez kriskor, 2010-10-31, 16:36:30

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Jak nie masz pcheł, to szkoda forsy na psi szampon... ;)

Blackend


Diogenes z Synopy

jest jeszcze szampon samochodowy. Jeżeli olej roślinny z bidronki może być wykorzystany jako paliwo zastępcze do silników Diesla, zamiast oleju napędowego - to czemu nie odwrotnie ?  ;-)

renia

Cytat: admin w 2016-02-27, 11:41:43
Jak nie masz pcheł, to szkoda forsy na psi szampon... ;)

Może profilaktycznie by się przydało,  :roll: może bym chociaż była bardziej wyszczekana... 8)
albo potulna... :lol:

Gavroche

Wiara - jak ci napiszą przeznaczenie, używasz zgodnie z nim.
Wiedza - sam potrafisz ocenić skład i wykorzystać zgodnie z planem.

Nie brzmi to trochę adaśkowo? :lol:

renia

Ja wierzę w wiedzę... :lol: :wink:

Zyon

Cytat: Gavroche w 2016-02-27, 13:07:41
Wiara - jak ci napiszą przeznaczenie, używasz zgodnie z nim.
Wiedza - sam potrafisz ocenić skład i wykorzystać zgodnie z planem.

Nie brzmi to trochę adaśkowo? :lol:
Inspiracja - jak ci napiszą przeznaczenie, używasz zgodnie z nim i  sam potrafisz ocenić skład i wykorzystać zgodnie z planem.  :lol:
Work Buy Consume Die


administ

Szybko powinni splajtować, ale pewnie tak nie będzie.  :?

Diogenes z Synopy

CytatOprócz badań konsumenckich studenci przeprowadzili także badania laboratoryjne kilku losowo wybranych koszulek dla dzieci, które kupili w sklepach popularnych marek odzieżowych. Zbadali czy ubranka zawierają metale ciężkie tj. m.in. ołów, kadm, kobalt i miedź. Najpierw próbki odzieży poddawane były procesowi mineralizacji w temperaturze 180 stopni C w stężonym kwasie azotowym.

Następnie metodą absorpcyjnej spektroskopii atomowej (ASA) ustalana była dokładna zawartość metali ciężkich w tych roztworach. "W jednej z koszulek wykryliśmy 2 ppm ołowiu, czyli ok. 2 mg/kg zawartości całkowitej, a w kolejnej wykryliśmy aż 1130 mg/kg miedzi, co stanowi bardzo niepokojące wartości. Takie stężenie może mieć szkodliwy wpływ na zdrowie dziecka" - wyjaśnił Bartłomiej Pąperski. "Te wyniki oznaczają, że badane przez nas wyroby nie przeszłyby systemu certyfikacji Oeko-Tex Standard 100 pod kątem zawartości metali ciężkich" - dodał.

Oeko-Tex Standard 100 jest wiodącym znakiem bezpieczeństwa wyrobów włókienniczych. Produkty, którym przyznano ten znak, są wolne od substancji szkodliwych w stężeniach mających negatywny wpływ na stan zdrowia człowieka m.in. pestycydów, chlorofenoli, formaldehydu, barwników alergizujących, zabronionych barwników azowych i ekstrahowalnych metali ciężkich

no proszę, nie tylko w WiO i rybkach  można się suplementować metalami ciężkimi.   :roll: 

http://stooq.pl/n/?f=1040816&c=2&p=4+22

administ

Najgorsze i najbogatsze w "toksyny" są "mięso czerwone" i "nasycone tłuszcze zwierzęce"!  ;)
To każdy przecież wie.  8)

renia

I te nieszczęsne jaja... :? 8)

administ

Zapomniałem!  :(  :oops:
Jaja i mleczne też. ;)
A gluten jest dobry na wszystko!  8)  :lol:

renia

Ponoć uszczelnia jelita... 8)

Diogenes z Synopy

był onkolog profesor przed chwilą w tvp 1  i mówił że WiO jest do bani.  :shock:   Te z marketu się nie nadaje do jedzenia, jedynie ze swojej działki.  Dziwne, bo wszyscy powtarzali że najlepsze warzywa są z bidronki   :roll:  ;-)  . 10 % je tylko odpowiednie warzywa, a reszta myśli że je zdrowo.  Był mowa o rakach.

administ

Zaraz ogłoszą, że wszystko jest do bani, a jedynie słuszne jest Żywienie Optymalne Doktora Kwaśniewskiego.  :shock: ;)
I dopiero będzie kociokwik pod moim płotem!  :?  :(

Blackend

I nawet zły owoc przełkną?  :shock: ;)

administ

Zły owoc jest niestrawny dla wielu...  ;) :lol:

Sandman80

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-04-27, 19:23:20
był onkolog profesor przed chwilą w tvp 1  i mówił że WiO jest do bani.  :shock:   Te z marketu się nie nadaje do jedzenia, jedynie ze swojej działki.  Dziwne, bo wszyscy powtarzali że najlepsze warzywa są z bidronki   :roll:  ;-)  . 10 % je tylko odpowiednie warzywa, a reszta myśli że je zdrowo.  Był mowa o rakach.

Czyli "dobra zmiana"

Diogenes z Synopy

ba!  Jajka dali do menu rakowców.