Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Boczek korzenny

Zaczęty przez Teresa Stachurska, 2010-12-23, 17:06:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Cytat: adampio w 2010-12-27, 15:51:31
Dopiero teraz widze jaki ten czajnik jest "skamienialy"-no ale ma 3 lata. Dzisiaj mamy wode z prywatnej studni. Kiedys, jak mieszkalismy w miescie, to zmienialismy czajniki co 3-4 miesiace.  :lol:



Mój też ma chyba ze trzy lata i kupiła mi go siostra w Hamburgu. :D

adampio

Jak najbardziej. Lepiej smakuje bo jest w niej wiecej tluszczu. :lol:

Dasna

E, no nie adampio , jaki szczuplusieńki jesteś. Wierzę , że jadasz 2200 kcal.
 Phi i ja zasznurowałam przełyk  :lol: :lol:

adampio

Cytat: adampio w 2010-12-27, 15:54:03
Jak najbardziej. Lepiej smakuje bo jest w niej wiecej tluszczu. :lol:
Oczywisscie mowie o karkowce, bo posty sie troche pomieszaly.

adampio

Cytat: Dasna w 2010-12-27, 15:55:18
E, no nie adampio , jaki szczuplusieńki jesteś. Wierzę , że jadasz 2200 kcal.
 Phi i ja zasznurowałam przełyk  :lol: :lol:

Robisz sobie ze mnie jaja? :lol:
Na tym zblizeniu wygladam jakbym wazyl ze 150 kg.  :lol:
Przelyku nie "sznuruj" bo umrzesz z braku powietrza. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

WojciechS

Ale te zdjęcia są z july'a...  :shock:
To co to jest, jakiś high meet, czy co?  :wink:

renia

Cytat: adampio w 2010-12-27, 15:54:03
Jak najbardziej. Lepiej smakuje bo jest w niej wiecej tluszczu. :lol:

No to wypróbuję ten przepis na karkówce. A skóra to jest dowolna? Z boczku, lub ze słoniny?

WojciechS

Cytat: renia w 2010-12-27, 16:00:34
A skóra to jest dowolna? Z boczku, lub ze słoniny?

Ważne tylko, aby za bardzo nie była wygolona!
MNIAM, jak szczecina w gardełko drapie przy przełykaniu...  :D

adampio

Cytat: renia w 2010-12-27, 16:00:34
Cytat: adampio w 2010-12-27, 15:54:03
Jak najbardziej. Lepiej smakuje bo jest w niej wiecej tluszczu. :lol:

No to wypróbuję ten przepis na karkówce. A skóra to jest dowolna? Z boczku, lub ze słoniny?

Ta skorka jest, w tym przypadku, ze schabu. To nie jest skorka z innego miesa. Idziesz do rzeznika i kupujesz schab albo karkowke ze slonina, bo tak normalnie jest.
Przeciez schab czy karkowka to nie jest jakies wewnetrzne mieso. Problem polega na tym, ze rzeznicy odcinaja slonine i sprzedaja ja jako slonine albo, po wytopieniu, jako smalec. Ty nusisz kupic schab ze slonina albo karkowke ze slonina. Slonine, do "poziomu" miesa kroisz w paski max 1-dno centymetrowe.

adampio

Cytat: WojciechS w 2010-12-27, 16:04:23
Cytat: renia w 2010-12-27, 16:00:34
A skóra to jest dowolna? Z boczku, lub ze słoniny?

Ważne tylko, aby za bardzo nie była wygolona!
MNIAM, jak szczecina w gardełko drapie przy przełykaniu...  :D

:lol: :lol: :lol: :lol:

Jestes w bledzie.

Dasna

Cytat: adampio w 2010-12-27, 15:58:41
Cytat: Dasna w 2010-12-27, 15:55:18
E, no nie adampio , jaki szczuplusieńki jesteś. Wierzę , że jadasz 2200 kcal.
 Phi i ja zasznurowałam przełyk  :lol: :lol:

Robisz sobie ze mnie jaja? :lol:
Na tym zblizeniu wygladam jakbym wazyl ze 150 kg.  :lol:
Przelyku nie "sznuruj" bo umrzesz z braku powietrza. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


Jakie 150 kg ? :shock:
To w rzeczywistości jesteś szczuplejszy?  :shock:

No to jak mam se nie sznurować ? :lol: :lol:

renia

Cytat: adampio w 2010-12-27, 16:09:57
Cytat: renia w 2010-12-27, 16:00:34
Cytat: adampio w 2010-12-27, 15:54:03
Jak najbardziej. Lepiej smakuje bo jest w niej wiecej tluszczu. :lol:

No to wypróbuję ten przepis na karkówce. A skóra to jest dowolna? Z boczku, lub ze słoniny?

Ta skorka jest, w tym przypadku, ze schabu. To nie jest skorka z innego miesa. Idziesz do rzeznika i kupujesz schab albo karkowke ze slonina, bo tak normalnie jest.
Przeciez schab czy karkowka to nie jest jakies wewnetrzne mieso. Problem polega na tym, ze rzeznicy odcinaja slonine i sprzedaja ja jako slonine albo, po wytopieniu, jako smalec. Ty nusisz kupic schab ze slonina albo karkowke ze slonina. Slonine, do "poziomu" miesa kroisz w paski max 1-dno centymetrowe.

Teraz to mnie zaskoczyłeś  :shock:. Nie widziałam nigdy schabu, ani karkówki ze słoniną... :roll: chyba polskie świnie tak nie mają... :lol: :lol:

renia

Cytat: WojciechS w 2010-12-27, 16:04:23
Cytat: renia w 2010-12-27, 16:00:34
A skóra to jest dowolna? Z boczku, lub ze słoniny?

Ważne tylko, aby za bardzo nie była wygolona!
MNIAM, jak szczecina w gardełko drapie przy przełykaniu...  :D

Mnie jeszcze coś w gardle drapie, chociaz nie byłam koło żadnego Szczecina... :lol: Lepiej nie ryzykuję... :lol: :x

renia

Cytat: adampio w 2010-12-27, 16:09:57
Ty nusisz kupic schab ze slonina albo karkowke ze slonina. Slonine, do "poziomu" miesa kroisz w paski max 1-dno centymetrowe.

Jutro będę na targowisku, to sobie takie mięso zamówię. Oni tam na miejscu "rozbierają" świnie... :D

WojciechS

A, jak rozbierają, to pewnie i niegoloną skórę można zamówić...  :wink: :mrgreen:

Radzio

Cytat: renia w 2010-12-27, 16:21:16
...
Jutro będę na targowisku, to sobie takie mięso zamówię. Oni tam na miejscu "rozbierają" świnie... :D

Bądź stanowcza, bo będą przekonywać Cię, że oddzielone składniki są tańsze. ;)
Ja musiałem wyczekać odpowiedni moment i użyć własnych wdzięków ;)
żeby mi żona rzeźnika kości wołowe pogruchotała, bo jej samiec nie chciał tego dla mnie zrobić.  :lol: :lol:

adampio

Cytat: renia w 2010-12-27, 16:21:16
Cytat: adampio w 2010-12-27, 16:09:57
Ty nusisz kupic schab ze slonina albo karkowke ze slonina. Slonine, do "poziomu" miesa kroisz w paski max 1-dno centymetrowe.

Jutro będę na targowisku, to sobie takie mięso zamówię. Oni tam na miejscu "rozbierają" świnie... :D
A to swinie :lol:
Normalnie publiczny striptease. :lol: :lol: :lol:

renia

Cytat: WojciechS w 2010-12-27, 16:25:43
A, jak rozbierają, to pewnie i niegoloną skórę można zamówić...  :wink: :mrgreen:

Czy z Wami można poważnie rozmawiać?  :lol: :lol:

Dasna


renia

Cytat: Radzio w 2010-12-27, 16:31:00
Cytat: renia w 2010-12-27, 16:21:16
...
Jutro będę na targowisku, to sobie takie mięso zamówię. Oni tam na miejscu "rozbierają" świnie... :D

Bądź stanowcza, bo będą przekonywać Cię, że oddzielone składniki są tańsze. ;)
Ja musiałem wyczekać odpowiedni moment i użyć własnych wdzięków ;)
żeby mi żona rzeźnika kości wołowe pogruchotała, bo jej samiec nie chciał tego dla mnie zrobić.  :lol: :lol:

O Boże.  :shock:  Żona rzeźnika Tobie kości pogruchotała... Aaa dobrze, że wołowe...Z tymi wdziękami lepiej jednak uważaj... :lol: :lol: :lol: