Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

jajka

Zaczęty przez nowicjuszka, 2011-11-23, 16:17:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

nowicjuszka

Witajcie :) mam pytanie i z góry dziekuje za odpowiedz.
Jesli nie mam zaplanowanego obiadu,to najprosciej jest mi wrzucic na patelnie kilka jajek i do tego jakas surówka, to dla mnie ulubiony zestaw ale czy taki zestaw moge jadac codziennie przez dłuższy okres czasu? biorąc pod uwage fakt ze na sniadanie tez zawsze sa jajka.Nie jestem mięso lubna wiec jajka mogłabym jadac zawsze i wszedzie :lol: pod kazdą postacia,no byle nie surowe.Wiec jak mozna czy nie mozna sie zajajkowac :lol: :lol:

Teresa Stachurska

Żółtek można zjeść i kilkanaście dziennie. W całych jajkach zbędne jest białko jaj :)  Poza tym polecane bardzo są podroby. Mogę od siebie polecić wątróbkę ze śliwką, parfait z wątróbki oraz salceson? Pyszności. A, jeszcze boczek korzenny :) 

renia

Cytat: nowicjuszka w 2011-11-23, 16:17:23
Witajcie :) mam pytanie i z góry dziekuje za odpowiedz.
Jesli nie mam zaplanowanego obiadu,to najprosciej jest mi wrzucic na patelnie kilka jajek i do tego jakas surówka, to dla mnie ulubiony zestaw ale czy taki zestaw moge jadac codziennie przez dłuższy okres czasu? biorąc pod uwage fakt ze na sniadanie tez zawsze sa jajka.Nie jestem mięso lubna wiec jajka mogłabym jadac zawsze i wszedzie :lol: pod kazdą postacia,no byle nie surowe.Wiec jak mozna czy nie mozna sie zajajkowac :lol: :lol:

Mi by to nie odpowiadało. Ale jeśli tak lubisz, to jajka są OK. Tylko czy mąż na dłuższą metę Tobie z domu nie ucieknie? :shock: :lol:
Jak ja chcę szybko zrobić obiad, to najczęściej nasmażę plastry boczku, do tego co tam mam - czy buraczki, czy ogórka, no i ziemniaka jakiegoś...i jest dobry obiad.. :lol:

nowicjuszka

Cytat: Teresa Stachurska w 2011-11-23, 17:00:16
Żółtek można zjeść i kilkanaście dziennie. W całych jajkach zbędne jest białko jaj :)  Poza tym polecane bardzo są podroby. Mogę od siebie polecić wątróbkę ze śliwką, parfait z wątróbki oraz salceson? Pyszności. A, jeszcze boczek korzenny :) 



Cos mi  podroby za bardzo nie smakują,probowalam juz róznych przepisow i bez powodzenia  :( salceson to małzonek mi zrobil  z samej golonki :lol: ale ja jednak marze o tygodniu na jajkach :roll: :wink: nie nie bede wysiadywac  :lol:

nowicjuszka



Mi by to nie odpowiadało. Ale jeśli tak lubisz, to jajka są OK. Tylko czy mąż na dłuższą metę Tobie z domu nie ucieknie? :shock: :lol:
Jak ja chcę szybko zrobić obiad, to najczęściej nasmażę plastry boczku, do tego co tam mam - czy buraczki, czy ogórka, no i ziemniaka jakiegoś...i jest dobry obiad.. :lol:
Cytat


reniu jakby do tego doszło to bede go gonić  :lol:

renia

 :lol: Jakbym ja codziennie robiła jajka na obiad, to jestem ciekawa jak długo by mój mąż siedział cicho...chyba by już trzeciego dnia miał dość takich obiadów... :lol:

Teresa Stachurska

Nowicjuszka, można spokojnie taki żółtkowy tydzień sobie zrobić :) 

nowicjuszka

Cytat: renia w 2011-11-23, 18:10:51
:lol: Jakbym ja codziennie robiła jajka na obiad, to jestem ciekawa jak długo by mój mąż siedział cicho...chyba by już trzeciego dnia miał dość takich obiadów... :lol:


reniu mąz z cóka zywia sie "normalnie korytkowo" a na ŻO jestem z synem i oboje uwielbiamy jajka :lol:

nowicjuszka

Cytat: Teresa Stachurska w 2011-11-23, 20:14:34
Nowicjuszka, można spokojnie taki żółtkowy tydzień sobie zrobić :) 

:)  az sie serce raduje :lol:

Teresa Stachurska

Cytat: nowicjuszka w 2011-11-24, 11:27:57
Cytat: Teresa Stachurska w 2011-11-23, 20:14:34
Nowicjuszka, można spokojnie taki żółtkowy tydzień sobie zrobić :) 

:)  az sie serce raduje :lol:

Będzie więc festiwal :) 

renia

Cytat: nowicjuszka w 2011-11-24, 11:26:51
Cytat: renia w 2011-11-23, 18:10:51
:lol: Jakbym ja codziennie robiła jajka na obiad, to jestem ciekawa jak długo by mój mąż siedział cicho...chyba by już trzeciego dnia miał dość takich obiadów... :lol:


reniu mąz z cóka zywia sie "normalnie korytkowo" a na ŻO jestem z synem i oboje uwielbiamy jajka :lol:

U mnie jest podobnie. Tak typowo optymalnie to żywię się tylko ja sama. Ale obiad robię dla wszystkich jednakowy...

adampio

Mysle, ze trzeba pamietac o ilosci zjadanego bialka, zwlaszcza kiedy sie zjada te najlepsze.

Zoltka sa najlepsze i jest ok, ale trzeba pamietac, ze wszystko trza jesc,pic itd z umiarem. :lol:

Podejrzewam, ze Pani nowicjuszka nie zjada 10 zoltek dziennie?

nowicjuszka

Cytat: adampio w 2011-11-24, 14:05:21
Mysle, ze trzeba pamietac o ilosci zjadanego bialka, zwlaszcza kiedy sie zjada te najlepsze.

Zoltka sa najlepsze i jest ok, ale trzeba pamietac, ze wszystko trza jesc,pic itd z umiarem. :lol:

Podejrzewam, ze Pani nowicjuszka nie zjada 10 zoltek dziennie?


Dzisiaj zjadłam 9 zółtek i 2 całe jajka,przekroczyłam?

adampio

A skad ja to moge wiedziec?  :lol:
Twoj organizm wie najlepiej.

nowicjuszka

Cytat: adampio w 2011-11-24, 21:09:01
A skad ja to moge wiedziec?  :lol:
Twoj organizm wie najlepiej.


Jest ok :lol: bede głodna dopiero rano :lol: :lol: :wink:

adampio

Ja tez kocham jajka i czasami jan, nam z zona, nie chce sie nic na obiad robic to robie omlety, 1 x jajko i 4 x zoltko. Na sniadanie mam zawsze coc podobnego.

Takiego omleta rano robie na 60 - 100 g masla. :lol:

JoeB

Mam pytanie do "madrzejszych w pismie" .Jaka jest roznica miedzy jajkiem z kury  i kaczki  Ktore jajko lepsze czy to same shitt jak by po naszemu. Nie pamietam czy kiedys jadlem  jajka z kaczki
Farma gdzie kupuje gesi i kaczki tradycyjnie ,sprzedaje i jajka teraz .Ot trza bedzie sprobowac i sie przekonac
http://www.fvdg.com/product_list.html
http://www.fvdg.com/history.html

To mi sie podoba
Give the cheaken a break ,
eat Frazer valley  duck and goose

mala farma wiec product  dpbry ,Znam ich od 3 lat ,ale jajek nie sprzedawali

adampio

Roznica jest wielka. Jedno pochodzi od kaczki  a drugie od kury.
Sklad jest tez inny.
Obie wersje sa dobre, a kwestii smaku sie nie dyskutuje.
Osobiscie wole kurze.


nowicjuszka

Cytat: adampio w 2011-11-25, 07:09:04
Ja tez kocham jajka i czasami jan, nam z zona, nie chce sie nic na obiad robic to robie omlety, 1 x jajko i 4 x zoltko. Na sniadanie mam zawsze coc podobnego.

Takiego omleta rano robie na 60 - 100 g masla. :lol:


Ja tez robie omlety na masle,o niebo lepiej mi smakują,no i po takim daniu jestem długo syta :lol: