Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

jajka

Zaczęty przez nowicjuszka, 2011-11-23, 16:17:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ewa

Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.

Gavroche

Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą :D

Jazzman

Cytat: Gavroche w 2014-06-13, 12:31:36
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą :D

Podobno ludzie mają na odwrót.

administ

Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.

Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte?  :wink:
Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają...  :lol:

Gavroche

Cytat: Jazzman w 2014-06-13, 12:35:16
Cytat: Gavroche w 2014-06-13, 12:31:36
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą :D

Podobno ludzie mają na odwrót.
Raczej nie, tylko kiepskie pojęcie mają o kiepskich warunkach :D

Gavroche

Cytat: admin w 2014-06-13, 12:41:06
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.

Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte?  :wink:
Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają...  :lol:
Pióra, pióra puchowe jeszcze przyklejone winny dodawać dramatyzmu :lol:

administ

I jeszcze koniecznie kobiałka wyłożona siankiem, bo z wytłaczanki są podejrzane!  8)  :wink:

renia

Działa, sprawdzone... 8) łubianki ze słomą z jajami od takich kur...(http://salam.gromader.org/images/smilies/icon_jupi.gif)(http://salam.gromader.org/images/smilies/icon_jupi.gif)(http://salam.gromader.org/images/smilies/icon_jupi.gif)

Ewa

Cytat: admin w 2014-06-13, 12:41:06
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.

Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte?  :wink:
Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają...  :lol:
dziadek jest pod obserwacją ;)

Ewa

Cytat: Gavroche w 2014-06-13, 12:31:36
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą :D

Kura, jak sama nazwa wskazuje jest głupia, uległa i bierna, wiec nie skarży sie na warunki

administ

Cytat: Ewa w 2014-06-13, 14:30:14
Cytat: admin w 2014-06-13, 12:41:06
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.

Pewnie tylko na dwa piwka sobie składa, aby w alkoholizm nie popaść. A stempelki fermowe dobrze zmyte?  :wink:
Sprytniejsi jeszcze w łajnie taplają...  :lol:
dziadek jest pod obserwacją ;)

A to dobrze.  :D

Gavroche

Cytat: Ewa w 2014-06-13, 14:32:11
Cytat: Gavroche w 2014-06-13, 12:31:36
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą :D

Kura, jak sama nazwa wskazuje jest głupia, uległa i bierna, wiec nie skarży sie na warunki
Pięć tysięcy lat selektywnej hodowli :D
Przywykła.

administ

Kur bankiwa to podstawa...  8)

MariuszM

Cytat: Ewa w 2014-06-13, 14:32:11
Cytat: Gavroche w 2014-06-13, 12:31:36
Cytat: Ewa w 2014-06-13, 12:27:10
Co to? Wielkanoc się zbliża?

Obejrzałam sobie slajdy o chowie bezklatkowym. Nie ufam przemysłowym producentom i jem jajka tylko od kulawego dziadka, co przywozi na bazar tylko 20 jaj dziennie.
Trzeba walczyć o jakość życia zwierząt. Denerwują mnie natomiast te nawoływania, żeby zrezygnowała z mięsa i jajek. Jak nauczę się żyć powietrzem, wtedy zrezygnuję z białka zwierzęcego.
A ja wiem z hodowli płazów, gadów i ptaków ozdobnych, że zwierzęta, jak mają naprawdę kiepskie warunki, to się nie niosą :D

Kura, jak sama nazwa wskazuje jest głupia, uległa i bierna, wiec nie skarży sie na warunki
ta domowa kura? ;)

administ

Nie, ta genderowa...  :wink: :mrgreen:

renia

Dziwne, że słowo "kura" ma wydźwięk pejoratywny, a "kogut" pozytywny... :roll: :lol:

administ

Jak ze wszystkim, przykładów jest sporo. Pies też lepiej brzmi jak suka...  :wink:

renia

Ale baran i owca podobnie... :lol:

administ

Na dobrychdzieciach.pl słowo baran to pochwała, a "owieczki zamiedzowe" to dopiero była obelga!  :wink: