Leki nowej generacji...

[Blackend]

Ale to jest biznes rentowny, a dziura jak sama nazwa wskazuje deficytowa.  

[renia]

Ale taka dziura budżetowa to jest pewna gotówka, nikt nam jej nie zabierze... a biznes farmaceutyczny padnie jak ŻO będzie powszechnie zalecane...

[Blackend]

Bo to jest jednokierunkowa dziura, z niej nikt już nigdy nic nie zabierze.  

[Jarek]

Ale taka dziura budżetowa to jest pewna gotówka, nikt nam jej nie zabierze... a biznes farmaceutyczny padnie jak ŻO będzie powszechnie zalecane...

Tylko kto to zrozumie ?

[renia]

Nie musieli by rozumieć. Wystarczyłoby, żeby lekarz kazał...

[Zyon]

Nie cpajcie tak
http://www.polskatimes.pl/artykul/3674934,ewa-woydyllo-jestesmy-narodem-cpunow-koncerny-wmawiaja-nam-choroby-i-faszeruja-chemia,2,id,t,sa.html

[administ]

Jasne, my ćpamy z umiarem, stosownie do potrzeb...  

[Zyon]

Dla zdrowia, kwas askorbinowy z B17 

[administ]

Śrutowanie się to nazywa...

[renia]

A czy lekarze mają profity od ilości zapisywanych leków? Czy kary za ich niezapisywanie przy np. 'wysokim' cholesterolu ogólnym na poziomie 200mg/dl. ...

[Zyon]

Śrutowanie się to nazywa...

I to jest zdrowe. a to tego pepsyna i cos jeszcze, musze zastosowac kopiuj-wklej, bo ja mis o malym rozumku

[Diogenes z Synopy]

dobrze, że nie dotyczy to nas. To byłaby zagwozdka    . Który łyknąć ?      

- Główny Inspektor Farmaceutyczny nakazał zaprzestania emisji reklamy telewizyjnej leków Gripex Max i Gripex HotActive Forte. Zdaniem GIF wprowadza ona w błąd, sugerując, że oba leki mają to samo zastosowanie, a różnią się jedynie postacią.

http://stooq.pl/n/?f=1020572&c=2&p=4+22

[renia]

W czym problem? Przecież we wszystkich reklamach chodzi o to, żeby ludzi wprowadzić w błąd...

[Diogenes z Synopy]

wszędzie się trochę kłamie i oszukuje. A tam -  już perfidnie, że coś leczy 

handlarz, żeby sprzedać musi troszkę pokłamczuszyć w sklepie, polityk musi być już super krętaczem, a konował  to już nawet wierzy w to co mówi tyle razy sobie powtarza te zmyślone bajki, że kogoś wyleczył.

[vvv]

W czym problem? Przecież we wszystkich reklamach chodzi o to, żeby ludzi wprowadzić w błąd...

Co Ty studiujesz, chyba teorie spiskowe.


W reklamach chodzi o to, żeby wykreować potrzeby,
niepotrzebne dla kupującego,
potrzebne dla sprzedającego.

[Gavroche]

A jaka to różnica?

[Diogenes z Synopy]

 bardziej pompatycznie brzmi 

[renia]

W czym problem? Przecież we wszystkich reklamach chodzi o to, żeby ludzi wprowadzić w błąd...

Co Ty studiujesz, chyba teorie spiskowe.


W reklamach chodzi o to, żeby wykreować potrzeby,
niepotrzebne dla kupującego,
potrzebne dla sprzedającego.

A czy to nie jest wprowadzanie w błąd? Obojętnie jak się te manipulacje socjotechniczne nazwie...

[vvv]

Nie mów, że nie mówisz, że na straganie masz najlepsze warzywa w okolicy.

[Diogenes z Synopy]

niewielki towar niewielkie oszustwo      Idę jako kawaler do upatrzonej, też wprowadzam ją w błąd  . Element życia.

Gripexy powinny być reklamowane wszystkie, nawet na niektórych powinno widnieć zapewnienie, że przy odpowiednim dawkowaniu można polecieć na księżyc