"Teorie spiskowe"

[administ]

Lepszy z powidłami śliwkowymi. 

[renia]

Raczej nie komponuje się taki zestaw... Chyba, że jest to teoria spiskowa...

[administ]

Najpierw spróbuj, a później wyraź opinię.

[renia]

Może kiedyś... Na razie nie mam ani boczku, ani powideł...

[Gavroche]

Pasuje, pasuje, a keczup to niby co, jak nie słodzony przecier owocowy?

[renia]

Ale mniej słodki. I z boczkiem go nie łączę... Pomidor nie jest owocem, tylko warzywem...

[Gavroche]

Żurawina?
Wino i winogrona do sera?
Mnie ostatnio smakuje żółtkownica na smalcu z dżemem truskawkowym mamusi.

[renia]

Ja nie przepadam za łączeniem mięsa z owocami, wolę takie tradycyjne potrawy i smaki. Ale może to się zmieni...

[renia]

A, zapomniałam o tym, że lubię omleta z dżemem, albo z jabłkami.

[administ]

Ale mniej słodki.

Zobacz jak się robi prawidłowo powidła, a nie dżem, bo ketchup jest słodki, a powidła kwaśne. 
Powidła do mięs są wyśmienite, tylko ludzie o tym nie wiedzą, bo im się teoretycznie "nie komponuje".
A trzeba tylko spróbować.   

[renia]

OK, wierzę Ci na słowo...
Ale kiedyś spróbuję...

[administ]

https://www.msn.com/pl-pl/kuchnia/wiadomosci-o-zywieniu/dlaczego-warto-jeść-wołowinę/ar-BBU5CW0?ocid=spartanntp - wołowiny nikt kupować nie chce "po aferze", a tu zaraz się okazuje, że "pełna witamin i minerałów", a nie jak dawniej "toksyn"...  

[renia]

Nawet chroni przed nowotworami, a jeszcze niedawno czerwone mięso je "wywoływało"...
Dzisiaj na obiad mieliśmy zrazy wołowe. Nie planowałam kupowania wołowiny, ale była taka ładna, że się skusiłam.
Wiem (od niedawna) jak robi się zrazy soczyste, bo dotąd wychodziły mi one suche, "wiórowate".
Otóż surowe zrazy (tudzież rolady) kładzie się na skwierczący smalec (nie na ledwo roztopiony) i obsmażamy na brąz, potem zalewamy wrzącą wodą, albo wrzącym wywarem, jeśli takowy posiadamy.
A je zalewałam zimną, albo letnią wodą czy wywarem. I to był błąd. Mięso musi się szybko ściąć, pory zamknąć i sok nie ucieka. Są lepsze.

[madre]

.... pory zamknąć i sok nie ucieka....

Najwyższy czas, choć roz pory zamknąć i sok nie ucieka.

[administ]

Wiem (od niedawna) jak robi się zrazy soczyste, bo dotąd wychodziły mi one suche, "wiórowate".
Otóż surowe zrazy (tudzież rolady) kładzie się na skwierczący smalec (nie na ledwo roztopiony) i obsmażamy na brąz, potem zalewamy wrzącą wodą, albo wrzącym wywarem, jeśli takowy posiadamy.
A je zalewałam zimną, albo letnią wodą czy wywarem. I to był błąd. Mięso musi się szybko ściąć, pory zamknąć i sok nie ucieka. Są lepsze.

Nie ma to jak dokonać czegoś odkrywczego!

[renia]

Nie wymyśliłam tego, tylko powiedziała mi to właścicielka "Dobrych Czasów". Może dr Kwaśniewski też to pisał, ale wszystkiego nie pamiętam...   I ta zadada dotyczy wszystkich pieczeni i gulaszy.

[madre]

Ale czy dochowano braku ogłuszenia? 

[renia]

?

[vvv]

czy dochowano braku ogłuszenia? 

?

  W rezultacie zwierzę jest przytomne, cierpi i szamoce się w długiej agonii. I tak owce tracą przytomność po 20 sekundach, bydło po 2 minutach a drób po 2,5 min. Tylko taka metoda jest koszerna.
http://mowimyjak.se.pl/newsy/fakty/uboj-rytualny-zwierzat-na-czym-polega,22_50220.html

[renia]

Zakaz uboju rytualnego w Polsce jest głupotą, jeżeli w innych krajach jest takowy dozwolony. Ale ten temat już wchodzi na politykę...