NU - dziennik treningowy

[renia]

1. O, proszę Renia z Zyonkiem jacy milusińscy.

2. Tak, tak. Koło Gospodyń Wiejskich i co jeszcze? Kółko Różańcowe? 

1. Jak zawsze...
2. Ja bym mu dorzuciła jeszcze Rzeźnika...

[Dasna]

1. O, proszę Renia z Zyonkiem jacy milusińscy.

2. Tak, tak. Koło Gospodyń Wiejskich i co jeszcze? Kółko Różańcowe? 

1. Jak zawsze...
2. Ja bym mu dorzuciła jeszcze Rzeźnika...

Może być krwawo.
I wykrakałaś. Dzisiaj piszczel na treningu krwią mi spłynął.

[renia]

Dlaczego?

[administ]

Nieważne. 
Najważniejsze, że dało się zatamować! 
I skrzepło. 

[Dasna]

Nieważne. 
Najważniejsze, że dało się zatamować! 
I skrzepło. 

[Dasna]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

[Gavroche]

1. O, proszę Renia z Zyonkiem jacy milusińscy.

2. Tak, tak. Koło Gospodyń Wiejskich i co jeszcze? Kółko Różańcowe? 

1. Jak zawsze...
2. Ja bym mu dorzuciła jeszcze Rzeźnika...

Może być krwawo.
I wykrakałaś. Dzisiaj piszczel na treningu krwią mi spłynął.

A Wiktor mówił: sztanga nad śródstopiem!  
Pod kilt mu zaglądałaś ukradkiem?  

Zdarza się, niestety, ja mam zryte golenie, ma szczęście wyrosłem z krótkich spodenek...

[administ]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

Całe szczęście, że na gryfie zadry nie było!   

[Dasna]

1. O, proszę Renia z Zyonkiem jacy milusińscy.

2. Tak, tak. Koło Gospodyń Wiejskich i co jeszcze? Kółko Różańcowe? 

1. Jak zawsze...
2. Ja bym mu dorzuciła jeszcze Rzeźnika...

Może być krwawo.
I wykrakałaś. Dzisiaj piszczel na treningu krwią mi spłynął.

A Wiktor mówił: sztanga nad śródstopiem!  
Pod kilt mu zaglądałaś ukradkiem?  

Zdarza się, niestety, ja mam zryte golenie, ma szczęście wyrosłem z krótkich spodenek...

Dał mi bandaż. W grdykę też dziś sobie dołożyłam, ale niegroźnie.  

[Dasna]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

Całe szczęście, że na gryfie zadry nie było!   

Zadry nie, ale cała była taka poszarpana. 

[Gavroche]

1. O, proszę Renia z Zyonkiem jacy milusińscy.

2. Tak, tak. Koło Gospodyń Wiejskich i co jeszcze? Kółko Różańcowe? 

1. Jak zawsze...
2. Ja bym mu dorzuciła jeszcze Rzeźnika...

Może być krwawo.
I wykrakałaś. Dzisiaj piszczel na treningu krwią mi spłynął.

A Wiktor mówił: sztanga nad śródstopiem!  
Pod kilt mu zaglądałaś ukradkiem?  

Zdarza się, niestety, ja mam zryte golenie, ma szczęście wyrosłem z krótkich spodenek...

Dał mi bandaż. W grdykę też dziś sobie dołożyłam, ale niegroźnie.  

Dziewczęta mają grdykę?

[Dasna]

1. O, proszę Renia z Zyonkiem jacy milusińscy.

2. Tak, tak. Koło Gospodyń Wiejskich i co jeszcze? Kółko Różańcowe? 

1. Jak zawsze...
2. Ja bym mu dorzuciła jeszcze Rzeźnika...

Może być krwawo.
I wykrakałaś. Dzisiaj piszczel na treningu krwią mi spłynął.

A Wiktor mówił: sztanga nad śródstopiem!  
Pod kilt mu zaglądałaś ukradkiem?  

Zdarza się, niestety, ja mam zryte golenie, ma szczęście wyrosłem z krótkich spodenek...

Dał mi bandaż. W grdykę też dziś sobie dołożyłam, ale niegroźnie.  

Dziewczęta mają grdykę?

Inna nazwa krtani? Tak?
Tylko u mężczyzn jest jabłko Adama. Wyniosłość krtaniowa.

[Gavroche]

No dobra, ale tylko dlatego, że Cię lubię 

[Dasna]

No dobra, ale tylko dlatego, że Cię lubię 

Miło mi, ale nie nie, nie.
Jak masz odmienne zdanie to proszę.

[renia]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

I nie piszczysz?

[Dasna]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

I nie piszczysz?

Piszczele piszczą.

[Gavroche]

No dobra, ale tylko dlatego, że Cię lubię 

Miło mi, ale nie nie, nie.
Jak masz odmienne zdanie to proszę.

Do niedawna bym się spierał, że grdyka to jabłko Adama, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy owocożernych facetów
Ale po ostatniej Eurowizji...jak se pani chce  

[renia]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

I nie piszczysz?

Piszczele piszczą.

Ale jęki chyba wydajesz nie gorsze niż tenisistki...

[Dasna]

Dlaczego?

Dlatego, ze jak ciągniesz sztangę to ona musi iść bardzo blisko ciała, więc ciągniesz po piszczelach.

I nie piszczysz?

Piszczele piszczą.

Ale jęki chyba wydajesz nie gorsze niż tenisistki...

Przyjdź na siłownie a usłyszysz: stękania, sapania, jęki, okrzyki, poświstywania itp.

[renia]

Tylko nagrać i do wątku z muzyką wrzucić...