Sniadanie

[Radzio]

O! Jest kształtne alibi, wypada teraz poczekać na "żniwa". ... obrabiam w szopie...

O, proszę- wszystko olrajt. To zwykła treningowa trzebież przedzimowa.
<img src="http://i.imgur.com/P4kKeWr.jpg?1" title="Hosted by imgur.com" />

P.ssyt. To, w pobliżu centralnej części zdjęcia, to jest ta słynna, straszna Locha w pląsie, a gdybym jednak miał się mylić, to jest to Jej samiec- Loch, w pokracznym biegu.

[RafałS]

Patrz Radziu jak ci leśnicy te lasy... rosną  . Bez nich to pewnie by w ogóle nic, tylko krajobraz księżycowy. 

[Radzio]

A jak się okazale prezentują przy segregacji śmieci.

[RafałS]

Pomnikowo  . Tak sobie myślę że ten twój las to niedobry las. Las dobry to las omijany przez naleśników. To taki las do którego nie można dojechać i dlatego śmiecioroby nic tam nie zostawiają. Las zapomniany kompletnie, zdziczały  . Takiego lasu nie ma. 

[Radzio]

Ale leśni taki typ lasu znają. To "odnowienie naturalne"- wystarczy "nie pomagać". I nie nazywać nawykowo "zdziczały", a prościutko "las szanowany", jeżeli troska jest autentyczna.

[Gavroche]

Ale leśni taki typ lasu znają. To "odnowienie naturalne"- wystarczy "nie pomagać". I nie nazywać nawykowo "zdziczały", a prościutko "las szanowany", jeżeli troska jest autentyczna.

Ototo, a tu zobacz, gamonie:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,12800555,Absurd_na_Ursynowie__Wycinaja_drzewa__zeby_zrobic.html

[renia]

Ale drzewa by zasłaniały park...

[Radzio]

  Najważniejsze, że mieszkańcy lamentowali. DO wyborów zapomną, jak nic.

[RafałS]

Ale leśni taki typ lasu znają. To "odnowienie naturalne"- wystarczy "nie pomagać". I nie nazywać nawykowo "zdziczały", a prościutko "las szanowany", jeżeli troska jest autentyczna.

Zdziczały! Zdziczały!  :mrgreen:  
Odnowienie naturalne/Las szanowany - typ lasu samolasu zaistniałego z racji nikłych rokowań finansowych, niekoniunkturalności w danym czasokresie z życia naleśnika. Tudzież braku planowanego przebiegu autostrady na tym terenie.

[Radzio]

Lekarze, którzy też interesują się tym zagadnieniem , choć podejrzewam, że chodzi im nadal o przyszłe uprawy, wyczytali w raportach, że występuje sporo już nieużywanych, białych placków na mapie regionu pt. Polska.

[Deoxys]

O! Jest kształtne alibi, wypada teraz poczekać na "żniwa". ... obrabiam w szopie...

Ja bym to nazwał nawet żelaznym alibi 
A Ci co nie mają owego, idą złym szlakiem  wuwuwu

[RafałS]

Lekarze, którzy też interesują się tym zagadnieniem , choć podejrzewam, że chodzi im nadal o przyszłe uprawy, wyczytali w raportach, że występuje sporo już nieużywanych, białych placków na mapie regionu pt. Polska.

Lekarze, leśnicy, strażnicy, kierownicy... Każden do kręcenia kierownicą. 

[Radzio]

O! Jest kształtne alibi, wypada teraz poczekać na "żniwa". ... obrabiam w szopie...

Ja bym to nazwał nawet żelaznym alibi 
A Ci co nie mają owego, idą złym szlakiem  wuwuwu

Tyle zrozumiałem:
Nie żal sercu DOpóty, DOpóki  d u p a, a z nią nierozłączny rozum na czymś miękkim w końcu usiądą- niekiedy wygląda to jak stołek, a czasem jak kanapa, ale najczęściej ... . Wtedy jest Wielka Ulga, która jednak w niczym nie przypomina szlaku, a raczej Mleczną Drogę lub tęczę- obie złudne jak WUWUWU :|

Dot. przydatności alibii i tym samym jest równie przydatne, co w/w pupcia, znaczy obie są całuśne takie.

Lekarze, którzy też interesują się tym zagadnieniem , choć podejrzewam, że chodzi im nadal o przyszłe uprawy, wyczytali w raportach, że występuje sporo już nieużywanych, białych placków na mapie regionu pt. Polska.

Lekarze, leśnicy, strażnicy, kierownicy... Każden do kręcenia kierownicą. 

Mają w tym potrzebę, jakąś taką jednomyślną- kręcić.

Ziemie te nie są niczyje, są  p a ń s t w o w e, znaczy Państwa, a co Państwo potraficie z nimi więcej zrobić niż już zostało zrobione, co potraficie zrobić przesuszanym glebom jeszcze długo uprawnym- choćby na Kujawach ...?!? Dla mnie to jest proste. A co dla mnie jest proste, szybciutko przeliczyłem, dla większości zawiłe. prze ... prze ... Państwo  prze... prze... Państwa

[Deoxys]

O! Jest kształtne alibi, wypada teraz poczekać na "żniwa". ... obrabiam w szopie...

Ja bym to nazwał nawet żelaznym alibi 
A Ci co nie mają owego, idą złym szlakiem  wuwuwu

Tyle zrozumiałem:
Nie żal sercu DOpóty, DOpóki  d u p a, a z nią nierozłączny rozum na czymś miękkim w końcu usiądą- niekiedy wygląda to jak stołek, a czasem jak kanapa, ale najczęściej ... . Wtedy jest Wielka Ulga, która jednak w niczym nie przypomina szlaku, a raczej Mleczną Drogę lub tęczę- obie złudne jak WUWUWU :|

Dot. przydatności alibii i tym samym jest równie przydatne, co w/w pupcia, znaczy obie są całuśne takie.

"Żniwa" jak nabity korzeń i przy okazji zebrane muscle jejeje, testosteronowe chłopaki piona !

[Radzio]

Pioncia. :|

[Radzio]

Dając wytchnienie , choć przez chwilę, przemysłom lekarskim, farmaceutycznym, urzędniczym(praktycznie złożonych z tzw. natury ludzkiej) przybliżę w kolejnej, śniadaniowej porcji przemysł leśny(też z natury). Przewiążę myśl przez dziesięć sentencji, chemicznie tu zmodyfikowanych i zauważę, że ... przemysł farmaceutyczny wdepnął jednak w las. Na pocieszenie leśnych zasługuje fakt, że- za pośrednictwem tablicy- dostrzegają Czym jest strach i proszą, aby nieznanych owoców nie niszczyć, oczywiście o zjadaniu ze strachu mowy nie ma. Przysmaki leśne- w tym optymalne owoce leśne- dla Nas, Was i zupełnie przypadkowo mnie.

<img src="http://i.imgur.com/wONU4oc.jpg?1" title="Hosted by imgur.com" />

[Radzio]

Śniadanie dawno poszło z wiatrem, ale myśl o 3000 w kilka zaledwie godzin bez pomocy protezy w postaci gazety, nie.
<img src="http://i.imgur.com/JytI90B.jpg?1" title="Hosted by imgur.com" />

[grenis]

Omlet z sosem sliwkowo-kokosowym
palcek:
maslo
3 zoltka
ementaler
sos: suszone sliwki francuskie zemlone z ulubionymi przez Renie wiorkami kokosowymi i odrobina wody.

[Zyon]

Bez Tahini? Polaczyles BT, bedzie sraka, bos nie pszczola 

[grenis]

Ja moge 
zerknalem do lustra i nic nie wylazlo