Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

Kryanna

Cytat: renia w 2016-04-05, 17:03:33
Ale jest coś takiego, że z czasem te optymalne potrawy coraz bardziej smakują... :D
... i aż żal, że tak mało można zjeść ... przydał by się zapasowy żołądek  :D

renia

To prawda, że to wszystko takie pyszne, a je się tak mało. Dzisiaj miałam sos śmietankowy (mięso smażone gotowane w śmietance 30% z drobno pokrojoną porą i przyprawami). "Niebo w gębie"... 8) :lol:
Mąż nieraz je za dużo i narzeka, że nie może przestać, bo to takie dobre... :? :lol:

Anulka177

Ha! Dziś zrobiłam flaczki, zięć zjadł i mówi, że pyszne! To ja lecę z dokładką, a on, że już niestety nie zmieści, bo tłuste i czuje się bardzo syty, nie zmieści więcej ani grama :D I nawet chlebem nie zagryzał, jak to mają w zwyczaju zjadacze flaczków :D Sernik też mu smakował, jeszcze sosem malinowym sobie "omaścił" A żeby się jeszcze bardziej podlizać to mu załatwiłam mleko prosto od krowy, bo on uwielbia mleko! Przywiózł ze sobą to kartonowe, więc myślę, a co mi tam? Niech chłopak popróbuje wiejskich smaków. Wygląda na zadowolonego, póki co  :wink:

Gavroche

Pogoni go jutro, że hej! :lol:

Anulka177


Wypluj to słowo!   :? :lol: :lol: :lol:

administ

Tylko aby nie z zębami! ;)

renia

Cytat: Anulka177 w 2016-04-05, 18:03:43
Ha! Dziś zrobiłam flaczki, zięć zjadł i mówi, że pyszne! To ja lecę z dokładką, a on, że już niestety nie zmieści, bo tłuste i czuje się bardzo syty, nie zmieści więcej ani grama :D I nawet chlebem nie zagryzał, jak to mają w zwyczaju zjadacze flaczków :D Sernik też mu smakował, jeszcze sosem malinowym sobie "omaścił" A żeby się jeszcze bardziej podlizać to mu załatwiłam mleko prosto od krowy, bo on uwielbia mleko! Przywiózł ze sobą to kartonowe, więc myślę, a co mi tam? Niech chłopak popróbuje wiejskich smaków. Wygląda na zadowolonego, póki co  :wink:

Za bardzo zięcia rozpieszczasz... :roll: potem będzie narzekał, że żona tak mu nie dogadza... :? :lol:

renia

Cytat: admin w 2016-04-05, 18:49:08
Tylko aby nie z zębami! ;)

Nie miał rwania, to chyba tak źle nie będzie... :roll:

Anulka177

Cytat: renia w 2016-04-05, 19:51:29
Cytat: Anulka177 w 2016-04-05, 18:03:43
Ha! Dziś zrobiłam flaczki, zięć zjadł i mówi, że pyszne! To ja lecę z dokładką, a on, że już niestety nie zmieści, bo tłuste i czuje się bardzo syty, nie zmieści więcej ani grama :D I nawet chlebem nie zagryzał, jak to mają w zwyczaju zjadacze flaczków :D Sernik też mu smakował, jeszcze sosem malinowym sobie "omaścił" A żeby się jeszcze bardziej podlizać to mu załatwiłam mleko prosto od krowy, bo on uwielbia mleko! Przywiózł ze sobą to kartonowe, więc myślę, a co mi tam? Niech chłopak popróbuje wiejskich smaków. Wygląda na zadowolonego, póki co  :wink:

Za bardzo zięcia rozpieszczasz... :roll: potem będzie narzekał, że żona tak mu nie dogadza... :? :lol:
Żona ma inne możliwości dogadzania  8)

renia

Kuchnia jest najważniejsza... :roll: przez żołądek do serca... :wink:

Anulka177

Są kobiety, które znają krótszą drogę ... 8)

Kryanna

Budyń z 3 żółtek na śmietance 30% + łyżeczka kakao i pół łyżeczki cukru. Drugi raz coś takiego zrobiłam i to będzie ostatni.
Za słodkie jak dla mnie ale zmęczę to, jedzenia się nie wyrzuca  :(

Diogenes z Synopy

Zosia też tej konsystencji nie polubiła. Robimy raz na pół roku. Mnie wsio ryba, ale sam nie będę jadł.
  Dziś gofra z masłem i pasztetem, a drugiego z żółtym Kasztelanem z Sierpca (może by ) . Ogórek kisz.
Na obiad będą pewnie frytki na łoju z młodych opasów, żółtka posadzone na skwarkach z młodej świni i młoda kapusta kiszona ( nie ukiszona mocno).  :D

Jarek

Cytat: Kryanna w 2016-04-06, 08:14:15
Budyń z 3 żółtek na śmietance 30% + łyżeczka kakao i pół łyżeczki cukru. Drugi raz coś takiego zrobiłam i to będzie ostatni.
Za słodkie jak dla mnie ale zmęczę to, jedzenia się nie wyrzuca  :(
Nie wyrzucać jeść  :lol:

administ

Tu jedno z nas non stop coś takiego je na śniadanie od wielu lat, bo lubi budyń na słodko...  :D
Taka monotonna śniadaniowo ta dieta i chleba ze zdrową margarynką i marmeladą, ani nawet z chorym smalcem  nie chcą... ;)  :lol: :lol: :lol:

Kryanna

Cytat: Jarek w 2016-04-06, 09:37:24
Cytat: Kryanna w 2016-04-06, 08:14:15
Budyń z 3 żółtek na śmietance 30% + łyżeczka kakao i pół łyżeczki cukru. Drugi raz coś takiego zrobiłam i to będzie ostatni.
Za słodkie jak dla mnie ale zmęczę to, jedzenia się nie wyrzuca  :(
Nie wyrzucać jeść  :lol:
Łyżeczkę za mężusia... za synusia... za wnusia... w końcu zjadłam!
W nagrodę kupię sobie snikersa albo i dwa  :D  :D  :D

Diogenes z Synopy

tak ''mamałyga'' wychodzi, jeśli chodzi o konsystencję.  Jak ktoś zębów nie ma to świetne danie  ;-)

Jarek

Cytat: Kryanna w 2016-04-06, 09:46:18
Cytat: Jarek w 2016-04-06, 09:37:24
Cytat: Kryanna w 2016-04-06, 08:14:15
Budyń z 3 żółtek na śmietance 30% + łyżeczka kakao i pół łyżeczki cukru. Drugi raz coś takiego zrobiłam i to będzie ostatni.
Za słodkie jak dla mnie ale zmęczę to, jedzenia się nie wyrzuca  :(
Nie wyrzucać jeść  :lol:
Łyżeczkę za mężusia... za synusia... za wnusia... w końcu zjadłam!
W nagrodę kupię sobie snikersa albo i dwa  :D  :D  :D
Snikersy jak najbardziej ,to dobry wybór jeśli chodzi o nagrodę . :lol:

vvv

Cytat: admin w 2016-04-06, 09:42:29
(...) monotonna śniadaniowo ta dieta (...)

Pewne produkty codzienne nie podlegają dyskusji czy mogą się nudzić czy są monotonne, produkty te budują treść dnia i obyć się bez nich nie można, z bardziej znanych, zależnie od upodobań, kolejność przypadkowa, przykładowo:

- kawa
- herbata
- cukier
- pieczywo suche lub posmarowane
- piwo
- jaja
- soczek Kubuś
- czekolada
- zabielacz do kawy (niekoniecznie w proszku)
- coca-cola
- wino do obiadu

Znałem gościa, co w pracy w terenie, codziennie bez wyjątku wcinał rybę z konserwy.
(nie byłem wiele mniej monotonny ze swoją codzienną kiełbasą + ser żółty + popić śmietaną/śmietanką)
8)

Jarek

Monotonia to równowaga jakaś może ? A jak się tak nie wie czego chce ,to może problem jaki :lol:.