Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Właśnie, wybór taki, że trudno się zdecydować!  :? ;)

Blackend

Dokładnie, a to może salceson, albo parówka, albo salami... można utknąć na dobre, a potem jeszcze trzeba przejść do działu z nabiałem i tu jest jeszcze "gorzej". ;)

administ

Katastrofa!  :? ;)
Z tego dostatku i niezdecydowania można się zagłodzić, bo to strasznie trudne utrzymać dietę na wyjeździe przez ten wybór!  8)

renia

A to podobnie: 8)

"Osiołkowi w żłobie dano:
w jednym owies, w drugim siano.
Uchem strzyże, głową kręci
i to pachnie i to nęci.
Od którego teraz zacznie,
aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda:
chwyci owies, żal mu siana, -
chwyci siano, owsa szkoda...
I tak stoi aż do rana,
a od rana do wieczora.
A i nareszcie przyszła pora,
że oślina podczas jadła
z głodu padła."

administ

To samo ze "szwedzkim stołem" - jak komu w oczach tylko musli, corn flakes i orange juice - to strasznie trudno "dietę utrzymać", ale co tam obcym ludziom w talerze zaglądać!  :shock:  8)

Blackend

No ja akurat z lubością lubię i jeszcze bezczelnie patrzę na sylwetkę i zachowanie przy stole.  :oops: ;)
I jeszcze z żoną komentuje.  :oops: Ale na moja obronę, to wszystko po cichu. ;)

renia

Nie rzucasz w nich pomidorami? 8)

Blackend

Nie, dlaczego miałbym to robić? Wolność najwyżej cenię, w jedzeniu również.  8)
Ale np. mówię - patrz na to monstrum przy tamtym stoliku za chwilę zacznie bekać tyle nawciskało w siebie.  :oops:  :?

renia

Przecież nie pisałam tego poważnie... 8) :lol:

Blackend

 :lol:
Akurat popijam sobie sok pomidorowy i szkoda by mi było go wylać. ;)  :D


vvv

Cytat: Blackend w 2019-01-14, 16:42:44
popijam sobie sok pomidorowy
Oby z wódką, bo tak bez tłuszczu, bez jaj, bez procentów to ponoć bezsernsu.
:mrgreen: :wink:

Blackend


vvv

Cytat: Blackend w 2019-01-14, 17:48:07
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krwawa_Mary
Takie coś? ;)

A tamtejsze zdjęcie widziałeś - raczej byś nie tknął ...

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/12/Bloody_Mary.jpg/800px-Bloody_Mary.jpg
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/12/Bloody_Mary.jpg/800px-Bloody_Mary.jpg)

:shock:

administ

A fuj!  :(
To już lepiej żubrówkę z sokiem jabłkowym! ;)

Zyon

Cytat: admin w 2019-01-14, 11:08:43
To dla tych, co twierdzą, że "trzymanie "diety" na wyjazdach jest trudne". ;)
A to prostsze niż w domu, ale jak kto chce kartofli i surówki z marchewki na gorąco - to faktycznie "się nie da"!  :lol:
Smietanka na wyjedzie smakuje wlasciwie ze wszystkim, probowalem juz tak absurdalnych polaczen jak smietanka+sledzik na raz albo pasztet ze smietanka  :lol:
Work Buy Consume Die

vvv

Każdą wódkę można naprawić odpowiednią ilością spalonego cukru i potem hojnie regulatora kwasowości (E330).
( jak już muszę bo wypada, bo sam cholerstwa za cholerę nie kupię z własnej nieprzymuszonej woli )
< i kaca potem nie ma co w sumie nie dziwi bo "węgiel" i "kwasek" nie pozwalają mu się rozwinąć >
8)

Blackend

Cytat: vvv w 2019-01-14, 18:10:17
A tamtejsze zdjęcie widziałeś - raczej byś nie tknął ...

No nie, już wolę czystą, po której też mnie otrząsa, brrr.  :?  :lol:

administ

Cytat: Zyon w 2019-01-14, 18:41:27
Cytat: admin w 2019-01-14, 11:08:43
To dla tych, co twierdzą, że "trzymanie "diety" na wyjazdach jest trudne". ;)
A to prostsze niż w domu, ale jak kto chce kartofli i surówki z marchewki na gorąco - to faktycznie "się nie da"!  :lol:
Smietanka na wyjedzie smakuje wlasciwie ze wszystkim, probowalem juz tak absurdalnych polaczen jak smietanka+sledzik na raz albo pasztet ze smietanka  :lol:

Czarny, ozorkowy, podrobowy - salcesony są nie do przebicia.  8)

vvv

Znowu coś mi się pomyliło odpowiedziałem na jeszcze niewysłanego posta.
:shock:
Cytat: Blackend w 2019-01-14, 18:43:15
No nie, już wolę czystą, po której też mnie otrząsa, brrr.  :?  :lol:
Cytat: vvv w 2019-01-14, 18:41:59
Każdą wódkę można naprawić odpowiednią ilością spalonego cukru i potem hojnie regulatora kwasowości (E330).
( jak już muszę bo wypada, bo sam cholerstwa za cholerę nie kupię z własnej nieprzymuszonej woli )
< i kaca potem nie ma co w sumie nie dziwi bo "węgiel" i "kwasek" nie pozwalają mu się rozwinąć >
8)