Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Cytat: admin w 2016-04-02, 20:24:04
Oj tam zaraz alkoholik, jak nie bije, to spoko...  :? ;)
Właśnie , że nie.
Jak bije to kocha. :mrgreen: :lol: :lol:

renia

...z całych sił... :shock: :lol:

administ


Gavroche


Gavroche

Dziś bez rwania.
Statycznie.
-wyciskanie w pochyleniu 5x2@48kg
-wyciskanie żołnierskie 5x5@32kg
-wiosłowanie jednorącz w oparciu o kolano 5x10@48kg
-hack przysiad 5x5@48kg
No, może nie tak do końca statycznie, bo zrobiłem wiatrak:
-windmill 5x2@32kg
I mnie naszło na "two hands anyhow":
https://m.youtube.com/watch?v=vn6MR4wUq4I
-5x2@24kg i 48kg. :D

renia


Gavroche

Tak, ale (uff!) nie pracował w niedzielę. :lol:

Blackend



administ


Dasna


Dasna

Dzisiaj w Zdroficie nawet mi się dobrze trenowało. Mi, mi mi. Mnie tu mi nie pasuje. :?

1.Rozgrzewka
2.Rwanie klas. 5 x 1 33 kg
3.Zarzut na klatkę 3 x 1 45kg
4.Ciąg rwaniowy 3 x 3 58kg
5.Wycisko- podrzut zza głowy 3 x 2 35 kg
6.Przysiad tylny 3 x 2 65 kg
7.GM 3 x 3 50 kg
8.Podciaganie, brzuszki, wzmacnianie nadgarstków.
Rozciąganie.
Sauna.

renia

Mi się podoba... 8) :lol:

Dasna



Gavroche

Pamiętacie nietypowe podejście do treningu martwego ciągu niejakiego Stevena Wilsona?
http://www.dragondoor.com/articles/the-evolution-of-a-deadlifters-training/
Wbrew podręcznikowi i logice, trening na ~20-30%1RM stosowany kilkakrotnie w tygodniu z dużą liczbą powtórzeń zwiększa maksa.

Otóż, potwierdzam to już drugi lub trzeci raz na sobie.
Od ponad 3 miesięcy nie tykałem sztangi, za to często robię rwanie odważników, zarzuty i wymachy (2x32kg i 2x48kg) jakimiś 25% mojego maksa w martwym ciągu.
Dzisiaj poszedłem, tak dla jaj do siłowni, gdzie mają dużo obciążenia i zrobiłem sobie kilkanaście singli martwego ciągu i wyciskania stojąc.
Martwy zakończyłem na 300kg z zapasem, ale trudno powiedzieć jakim, w wyciskaniu stojąc doszedłem do 150kg i było bardzo ciężko (a przecież wyciskania odważników robię tak samo często...).

Nie znam żadnego mechanizmu, który za tym stoi, przypuszczam, że po prostu częste wykonywanie danego ruchu "odhamowuje" ścieżki neuronalne z ograniczeń, które ciało zawsze na siebie zakłada. :D
Tylko czemu to tak dobrze działa w przypadku ciągu, a dużo gorzej idzie z wyciskaniem?
Muszę kiedyś sprawdzić siady i GM w ten sposób.
Tak czy siak polecam każdemu przetestować metodę Wilsona na sobie

Dasna

Ciekawe, ciekawe.

Dasna

Dzisiaj w Zdroficie było mało ludzi. I bardzo dobrze. :D

1.Rozgrzewka
2.Podrzut klasyczny 3 x 1 42 kg
3.Zarzut na klatkę 3 x 1 45 kg,  1 x 1 47 kg
4.Ciąg podrzutowy 3 x 3 65 kg
5.Przysiad przedni 3 x 2 50 kg ( starałam się zejść jak najniżej)
6.Swing 3 x 10 girją 16 kg
7.Podciąganie 3 x 3
8.Unoszenie kolan w w pełnym zwisie 3 x 10
9.Hiperekstensja 3 x 10
10.Rozciąganie
Sauna.





Dasna

Wczoraj lekki trening.

1.Rozgrzewka
2.Rwanie klasyczne 5 x 1 30 kg
3. Przysiad + podrzut z klatki 3 x 1 37kg
4.Półpodrzut 3 x 2 57 kg
5.Różne wariacje, brzuszki, podciąganie, wyprosty itd.
Bez sauny.
I very good marchewka. :D