Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-10-13, 07:40:52
Cytat: Dasna w 2015-10-12, 21:23:38
Dzisiaj Viktor i Vasilij stwierdzili, że odeślą mnie do Polski. :mrgreen: Za technikę, która raz mam idealną a za chwilę spieprzę. A w ogóle nie wiedziałam, że zarzucam 40 kg to zrobiłam to 2 razy i idealnie. :lol:

1.Rozgrzewka.
2.Rwanie klasyczne 1 x 3 20 kg, 3 x 2 25kg, 3 x 2 30 kg
3.Zarzut na klatkę ze zwisu 2 x 2 20 kg, 2 x 2 25kg, 3 x 2 30 kg, 2 x 2 35 kg, 3 x 2 40 kg
4.Ciąg rwaniowy (Viktor mówi, że ciągi mam takie, że można je pokazywać w szkołach i uczyć  :lol:) 1 x 3 30 kg, 1 x 3 40 kg, 1 x 3 45 kg, 1 x 3 50 kg, 1 x 3 55kg, 3 x 3 60 kg
5.Przysiad przedni 1 x 5 20 kg, 1 x 5 25kg, 1 x 3 30 kg, 1 x 3 35kg, 1 x 3 40 kg, 3 x 3 45kg
6.Brzuszki z talerzem 5 kg 3 x 20
Takie dziwactwa występują i u innych trenujących.
Jeden mój dawny kolega, który miał podrzut 205kg, wyciskał w żołnierskim... 90. :lol:
Inny znowu ciąg rwaniowy 240kg, a rwanie 150. ;)
Co poradzisz?
Przełamię? Skoordynuję? :roll: :lol:

Gavroche

Jakieś obejście zagadnienia znajdziecie. 8)
Trener jest od tego, trzeba znaleźć nieskuteczną część ruchu i zastąpić ją właściwą, oczywiście musisz współpracować i się starać, bo prawdopodobnie mocno utrwalone to już masz. :D

administ

Obejścia to są w biochemii - zawsze jakieś się zmnajdzie, ale przy gryfie tylko poprawna technika, bo siłę można wypracować, ale co z tego.  8)

Gavroche

A ja powiem nieco przewrotnie, że siła i technika to to samo. 8)
A przynajmniej nie da się ich rozdzielić.

Dasna

Cytat: Gavroche w 2015-10-13, 10:55:20
A ja powiem nieco przewrotnie, że siła i technika to to samo. 8)
A przynajmniej nie da się ich rozdzielić.
o to, to.  :D

administ

Jasne, jasne... ;)
Niech Moc będzie z Wami...  :lol:

Gavroche

Amen. 8)

Na poziomie makro to wygląda tak:
Jeśli wezmę typowego suchoklatesa 65kg wagi i każę mu zrobić martwy ciąg sztangą załadowaną 100kg, to prawdopodobnie nie oderwie jej od ziemi. :D
Ale jeśli mu objaśnię o co kaman w tym podnoszeniu i zademonstruję to, ukończy on ćwiczenie i nie pojedzie na drugi dzień do szpitala. :P
A przecież siła mu nie urosła przez godzinę, za to posiadł pewne umiejętności. 8)

Na poziomie mikro:
Siła mięśni, to tak naprawdę umiejętność rekrutacji większej ilości jednostek motorycznych przez CUN.

administ

Martwy się opiera na nogach i kręgosłupie, więc góry nie trzeba mieć rozbudowanej, aby coś uciągnąć... ;)

Gavroche

To prawda. :D
Dawniej był modny tzw. "health lift" czyli skrócony martwy ciąg, wykonywany z poziomu ponad kolanami.
Wierzono, że stymulując kręgosłup, zapewnia zdrowie całego organizmu.
Najlepsi amatorzy wykonujący to ćwiczenie, dochodzili do imponujących obciążeń rzędu 600-700 funtów.
Ale z braku treningu górnej części ciała nie potrafili wycisnąć nad głowę ciężkiej sztangielki czy odważnika.


administ

Cytat: admin w 2015-10-13, 12:21:09
Martwy się opiera na nogach i kręgosłupie, więc góry nie trzeba mieć rozbudowanej, aby coś uciągnąć... ;)

Dlatego przy martwym technika jest nieistotna - zapomniałem dopisać.  8)

Gavroche

A to zbyt pochopny wniosek. :D
Poprawiając technikę ciągu można spokojnie dołożyć 50kg do wyniku, u gościa ciągnącego 200kg, ale byle jak, na żywioł. 8)
Natomiast zgoda, że to jeden z łatwiejszych ruchów do opanowania.


Bez związku:
http://physreports.physiology.org/content/physreports/3/8/e12472.full.pdf
Przewaga treningu siłowego nad kulturystycznym, w kilku aspektach. :D

Gavroche

Cytat: admin w 2015-10-13, 12:21:09
Martwy się opiera na nogach i kręgosłupie, więc góry nie trzeba mieć rozbudowanej, aby coś uciągnąć... ;)
Chyba, że chodziło Ci o to, że górna część ciała jest znacznie bardziej precyzyjna, od dolnej, tym samym trudniej coś poprawić w technice na pewnym levelu...
To też prawda, mnie bite 10 lat zajęło dopracowanie wyciskania ponad głowę do dzisiejszego poziomu.

Wydaje mi się, że właśnie tutaj tkwi przyczyna niepowodzeń w treningach i utrata motywacji, w konsekwencji porzucenie treningów.
W pozornym braku postępów po pewnym czasie, mówi się, że dochodzimy do ściany.
Oczywiście można ścianę zburzyć, używając brutalnych środków, jak sterydy i peptydy, ale można też kroplą ją wydrążyć i pójść dalej, tylko lata pracy i setki tysięcy powtórzeń to głupota w dzisiejszych szalonych czasach. ;)

administ

Chodzi mi o to, że przy martwym trzeba tylko pamiętać, aby kociego grzbietu nie robić zbytnio i ciągnąć maksymalnie z nóg, a kręgosłup oszczędzać, bo dysk wyskoczyć może. ;)
Co innego rwanie i podrzut - technika to podstawa niestety. Sama siła wyniku tu nie zrobi.  8)

Blackend

Pierwsze słyszę, żeby technika nie miała znaczenia w rwaniu.  :shock:
W moich czasach liczyła się przede wszystkim technika. ;)

administ

 :lol:
Teraz to ranie ogranicza limit na SMS-Y ;)

Blackend

 :lol:
I dostęp do WI-FI. ;)

administ

A jak prądu nie ma, to pojemność baterii... ;)

Gavroche

Cytat: admin w 2015-10-13, 15:12:45
Chodzi mi o to, że przy martwym trzeba tylko pamiętać, aby kociego grzbietu nie robić zbytnio i ciągnąć maksymalnie z nóg, a kręgosłup oszczędzać, bo dysk wyskoczyć może. ;)
Co innego rwanie i podrzut - technika to podstawa niestety. Sama siła wyniku tu nie zrobi.  8)
Zależy jakiego. :D
W podnoszeniu ciężarów nie ma zbyt wyrafinowanych reguł, rwanie to ma być jednotaktowy ruch z podłogi nad głowę z przytrzymaniem, a podrzut, dwutaktowy; drugi takt zaczyna się z klatki, a jak się to zrobi, jest nieistotne.
Więc silny chłopak, pracujący fizycznie od małego, jest w stanie "wyrwać" i "podrzucić" 75 i 120kg, za pierwszym przyjściem na siłownię.
Oczywiście po roku treningów, będzie rwał i podrzucał znacznie więcej, bo ucząc się "techniki" będzie też zmuszał CUN do powiększania pola motorycznego, czyli zwiększy swoją "siłę".
Siła to technika, a technika to siła.

Dasna

A propos techniki. To teraz mam naprawdę przechlapane. Viktor ciągle tylko mówi: Ужас.

Ale on zapomina, że ja podnosiłam mniejsze ciężary, a i on tak nie zwracał uwagi. Teraz ma większe wymagania. Musze tez wykonywać większą ilość powtórzeń. I zauważyłam , że Vasilij też. Faza chwalenia za cokolwiek, już pozostała za nami. :lol: :lol:

1.Rozgrzewka
2.Protiażka rwaniowa 1 x 3 20 kg, 5 x 2 25 kg
3.Podrzut z klatki 2 x 2 20 kg, 2 x 2 25kg, 5 x 2 30 kg, 2 x 1 35 kg, , 2 x 1 40 kg, 1 x 1 42 kg, 1 x 1 45kg, 3 x 2 30 kg
4.Przysiady w nożycach 1 x 5 25kg, 1 x 5 30 kg, 1 x 5 35 kg, 5 x 5 40 kg
5.Bench press 3 x 10 20 kg
6.Wariacje brzuszkowe 3 x 10, 3 x 20 , 3 x 10
Lekkie rozciąganie.

administ

Cytat: Dasna w 2015-10-13, 20:44:43
Faza chwalenia za cokolwiek, już pozostała za nami.

Może przyszła pora na zmianę trenera? :roll: ;)