Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dasna


Gavroche

Cytat: oldboy w 2025-07-27, 12:15:05
Cytat: Gavroche w 2025-07-27, 10:23:40Hafthor ma 505kg na liczniku:
https://youtu.be/I_yWgcU3h80?si=y3tKz7PY46ovQckH
Przyczepiłbym się do wykończenia ruchu, ale co by nie gadać, ma chłop krzepę. :)
On jest już chyba za duży aby to biodro dopiąć na końcu. Poza tym w paskach się nie liczy ')
Możliwe, zauważyłem, że niektórzy wielcy trójboiści nie doprostowują nóg w przysiadzie, ale mają białe lampki.
Tak, jeśli chcemy by był to trójbojowy ciąg, to bez pasków, ale cholera tam wie, na jakiej imprezie on to zaliczał. 501kg pociągnął u siebie w garażu. :) Tak czy siak, ładnie, płynnie i wizualnie lekko to poszło. Dla porównania, Hall te swoje 500kg strasznie męczył. Czekam teraz na pół tony na ławce.

Gavroche

Cytat: Dasna w 2025-07-27, 14:11:26
Cytat: Gavroche w 2025-07-27, 08:52:49:D
To porozmawiaj o słoninie z profesjonalnym dietetykiem. :wink:
Ale suchar.  8) Ach, to ta słonina daje takie oszałamiajace dowcipy?
To chyba jednak za mało jej jem , bo .....yyyyy , no tak to super smieszne.
A

Aaaaa, juz chwytam to wygenerowane przez AI.
No tak, za bardzo agresywnie to zabrzmiało, wybacz, jest mi głupio i wstyd. :)
Natomiast mówienie o profesjonalistach, to śliski temat, bo przecież ktoś ich uczył, prawda? A jak nauczył źle? :P To samo dotyczy ilości utytułowanych wychowanków, może byłoby ich więcej, z lepszymi wynikami, przy odmiennym podejściu?

Dasna

Cytat: Gavroche w 2025-07-27, 14:44:33
Cytat: Dasna w 2025-07-27, 14:11:26
Cytat: Gavroche w 2025-07-27, 08:52:49:D
To porozmawiaj o słoninie z profesjonalnym dietetykiem. :wink:
Ale suchar.  8) Ach, to ta słonina daje takie oszałamiajace dowcipy?
To chyba jednak za mało jej jem , bo .....yyyyy , no tak to super smieszne.
A

Aaaaa, juz chwytam to wygenerowane przez AI.
No tak, za bardzo agresywnie to zabrzmiało, wybacz, jest mi głupio i wstyd. :)
Natomiast mówienie o profesjonalistach, to śliski temat, bo przecież ktoś ich uczył, prawda? A jak nauczył źle? :P To samo dotyczy ilości utytułowanych wychowanków, może byłoby ich więcej, z lepszymi wynikami, przy odmiennym podejściu?
Oczywiście , tak może byc . Tym bardziej, że ogladam teraz z Madrytu ME młodzikow i młodziezy i wyniki nie są powalające. Już nie wspomne o Mistrzostwach Swiata , bo Azja i Ameryka łd. zostawiaja w tyle polskich zawodnikow o 20 kg czasem o 30 kg. To o czym tu mówic. Tyle, że teraz był obóz zorganizowany przez EWF i prowadził go trener z Chin. Byli tam polscy zawodnicy - młodziez.
Zobaczymy co z tego wyniknie.
W PZPC nastapila zmiana . Szkoleniowcem kobiet została dr Paulina Szyszka. Zmienia metody treningowe.
 
A w ogól unas wielkie nazwiska wywodziły sie z LZS-ów. A teraz co z LZS? Małe miasteczka i wsie były kopalnia talentów.

Ot takie to buty. Tym niemniej nasz "dialog" o rozgrzewce pozostaje constans. :lol:  :lol:


oldboy

Jak możesz to napisz jak wygląda taka twoja rozgrzewka.  Zależy Ci by się trochę zdyszeć?  Czy wręcz przeciwnie?

Zyon

Cytat: Gavroche w 2025-07-27, 14:44:33
Cytat: Dasna w 2025-07-27, 14:11:26
Cytat: Gavroche w 2025-07-27, 08:52:49:D
To porozmawiaj o słoninie z profesjonalnym dietetykiem. :wink:
Ale suchar.  8) Ach, to ta słonina daje takie oszałamiajace dowcipy?
To chyba jednak za mało jej jem , bo .....yyyyy , no tak to super smieszne.
A

Aaaaa, juz chwytam to wygenerowane przez AI.
No tak, za bardzo agresywnie to zabrzmiało, wybacz, jest mi głupio i wstyd. :)
Natomiast mówienie o profesjonalistach, to śliski temat, bo przecież ktoś ich uczył, prawda? A jak nauczył źle? :P To samo dotyczy ilości utytułowanych wychowanków, może byłoby ich więcej, z lepszymi wynikami, przy odmiennym podejściu?
Na forach KalistenikaPolska i Gimnastycy.pl bywalo wielu adeptow AWF i traktowali wiekszosc z poczuciem wyzszosci jak chlopow malorolnych, bo im "wiedze przekazali profesorowie" a my jestesmy glupki co to po omacku szukaja.
No i potem jeden z takich "profesjonalistow",bo jest teraz profesjonalnym trenerem sprzeczal sie ze mna na temat diety i po standardowym zwyzywaniu mnie od malo pojetnych glabow stwierdzil, ze chleb jest nieodzownym elementem diety sportowca bo "otwiera kanaly energetyczne". Moge to naewt gdzies wydlubac z sieci jak sie oczywiscie da.
Tak, ze z tymi profesjonalistami to roznie bywa.... 8)
Work Buy Consume Die

RafałS

Cytat: Zyon w 2025-07-27, 18:05:47...stwierdzil, ze chleb jest nieodzownym elementem diety sportowca bo "otwiera kanaly energetyczne"....
Nie chleb a bułka z bananem  :wink:  . Nieomieszkałeś go naprostować?

Dasna

Cytat: oldboy w 2025-07-27, 15:15:36Jak możesz to napisz jak wygląda taka twoja rozgrzewka.  Zależy Ci by się trochę zdyszeć?  Czy wręcz przeciwnie?
Moja rozgrzewka ewoluowala w zależności od trenera i wieku.

Na Ukrainie sama doświadczylam takiej rozgrzewki, po której musiałam odpocząc, bo wydatek energii był duży. Mianowicie Viktor najpierw mowił , żebym robila w zwisie 3x  20 przyciagnięc kolan do tułowia, potem na ławce skośnej 3x 10 odchylen tułowia do tyłu, potem 3 x 10 na ławce skosnej brzuszków, potem jeszcze rozne podskoki, wykroki i bylam nieraz wykończona zanim zaczełam trening.
Sama stwierdziłam , że jest za duży wydatek energii kosztem treningu i siły. Ale byłam 10 lat młodsza ,więc jakoś dawałam rade. Po treningu zawsze jeszcze byly  2 maszyny lub wolne ćwiczenia, rowerek  i rozciaganie.

Teraz oczywiście nie dałabym rady tak trenowac , ale rozgrzewka czyli przykładowo
1. Skakanka 3-4 min.
2. Skoki z kijkiem  lbu gryfem 7,5 kg w chwycie rwaniowym w kucki w dal.
3. W rozkroku rozciaganie
3.Kijek i krecenia nadgarstkami
4.Szyja- rozciąganie mięsni szyi.
5.Wyciskanie ketli 6 kg w nozycach
6.Wymachy nogami i krecenia w biodrach.
7.Chodzenie w kucki.
  Rozgrzewka trwa u mnie 15-20 min. ale staram sie nie zmęczyc zbytnio. Ja skupiam sie tez na jakby 'powiedzeniu" moim mięsniom, stawom , że bezpiecznie przygotowuje je do nacisku , gwałtownych zmian położenia , skręceń itp.

Natomiast tez czasami staram sie wykonac trenig własnie na zmęczeniu.

oldboy

Dzięki. Wygląda to na celowane ćwiczenia a nie ot bieganie czy rowerek co by się "rozgrzać". Ta ukraińska wersja to już był pewno trening sam w sobie, takie amerykańskie gpp, choć ciekawe że przed treningiem głównym a nie po.

Gavroche

Też mnie to uderzyło, trening brzucha przed bojami ciężarowymi? :)

Zyon

W ogole nadmiernie meczaca rozgrzewka, gdzie sie  lapie bezdechy a potem cwiczenie techniki to jest jakis bezsens. bo technike mozna cwiczyc jak sie jest wypoczetym i zregenerowanym. Mialem tak jak lazilem na taekwondo, godzina takiego zapier... ze polowa ludzi sie kladla po tym na glebie i lapala oddech. A potem cwiczenia z mawashi geri i inne :D To jedyne rozgrzewki jakie w zyciu robilem i mnie tylko utwierdzily, ze to kompletny bezsens. polowa tych ludzi nie byla w stanie uniesc nogi po takiej zaprawie zolnierskiej i oni musieli jeszcze godzine kopac w powietrze ;D
Work Buy Consume Die

oldboy

W biografii Ricksona Garacie było, że się przed walką rozgrzewał tradycyjnie jak to fajterzy, ale jak ogarnął techniki oddechowe to po takiej rozgrzewce potrafił szybko obniżyć puls i startował do walki ze spokojnym oddechem. Takie 2w1 :D

Gavroche

Ja pamiętam chłopaków z sekcji PC, jak się przebierali w stroje treningowe i szli do sauny. A potem zaczynali od 60%. :) A jeden był miszcz, mówił zawsze, że rozgrzał się w domu. :lol: Przy codziennych treningach, jak to ciężarowcy, to uważam, że rozgrzewka jest zupełnie zbędna. A najlepszą aktywacją jest minuta stania na jednej nodze z zamkniętymi oczami. Kiedyś Admin mówił, że wstrzymywanie oddechu jest spoko rozgrzewką, ale nie pamiętam kontekstu...

RafałS

Cytat: Zyon w 2025-07-28, 17:46:38W ogole nadmiernie meczaca rozgrzewka, gdzie sie  lapie bezdechy a potem cwiczenie techniki to jest jakis bezsens. bo technike mozna cwiczyc jak sie jest wypoczetym i zregenerowanym. Mialem tak jak lazilem na taekwondo, godzina takiego zapier... ze polowa ludzi sie kladla po tym na glebie i lapala oddech. A potem cwiczenia z mawashi geri i inne :D To jedyne rozgrzewki jakie w zyciu robilem i mnie tylko utwierdzily, ze to kompletny bezsens. polowa tych ludzi nie byla w stanie uniesc nogi po takiej zaprawie zolnierskiej i oni musieli jeszcze godzine kopac w powietrze ;D
:lol:
Za szybko się poddałeś. Trening przystosowuje, przesuwa tolerancję. Nie od razu jest się karate kid, a tym bardziej Chuckiem Norisem  :wink: . Na tym może polegać trening. Właśnie - jak w życiu  8)  . Robiłeś tamto, siamto czy jeszcze inno, a tu alarm szybka akcja i co?  :wink:

Dasna

Cytat: oldboy w 2025-07-28, 15:18:42Dzięki. Wygląda to na celowane ćwiczenia a nie ot bieganie czy rowerek co by się "rozgrzać". Ta ukraińska wersja to już był pewno trening sam w sobie, takie amerykańskie gpp, choć ciekawe że przed treningiem głównym a nie po.
Viktora rozgrzewka to pikus. Najpierw trenowałam pod okiem byłego boksera i żołnierza ze specnazu ( bywał na misjach, nie chciał o tym mowic) z boksu zrezygnował po cięzkim nokaucie.


Oooo, tan to dawał do pieca. Na początek biezna szybkie tempo 20 min, potem jakies pompki na jednej ręce, opady na ławke, pompki, potem trening boksu  :?:  :?: itp. itd.
To az sie buntowałam , ale wykonywałam.  :lol:  :lol:

Viktor to potreningowo obowiązkowo 3x20 brzuszki i od 15-30 min rower. Potem rozciaganie.
Mnie nie obchodziło jak i co Viktor prowadzi, bo ja miałam jedno tylko w głowie, cięzko trenowac , aby uzyskac kwalifikacje na Mistrzostwa Europy masters i Mistrzostrzwa Świata masters.
Bo o ile w lidze masters narodowej, można przyjśc z ulicy ( po dokonaniu odpowiedznich opłat federacyjnych czyli wpisowe, składkowe i jesli chcesz startowac w zawodach międzynarodowych to strój reprezentanta kraju z orłem na piersi.)i startowac to juz starty międzynarodowe wymagaja kwalifikacji, potweirdzenia przez Federacje i oczywiście kontrola antydopingowa , aha jeszcze kategoria wagowa i nie możesz jej zmienic na wadze , bo cie nie dopuszcza do startu. 

Dasna

A ja dzisiaj na rozgrzewkę mniej skakanki a więcej skoków z kucek w dal z kijkiem w chwycie rwaniowym. Nie powiem , musiałam odpocząc , ale dobrze sie rozgrzałam.  :lol:  :lol:
Oczywiscie , pogłebianie nozyc, w rozkroku dotykanie czolem do kolan, rozciagnie w rozkroku z przejsciem z jednej piety na druga , bardzo ważne usprawnianie stawu skokowego, nadgarstki,itd.

Potem rwanie , potem wybicia gory, przysiad przedni potem maszynki , sciaganie drązka, serie na przywodziciele ud a potem stanie na głowie. O to mi bardzo dobrze robi i świeca. Potem rozciagania.

admin

I po co się tak męczyć?  :?
Leżing a nie jakieś walki z gryfem! ;)

Dasna

Cytat: admin w 2025-07-29, 22:12:15I po co się tak męczyć?  :?
Leżing a nie jakieś walki z gryfem! ;)
Tez czasem zadaję sobie to pytanie. 8)  :)

admin

 :lol:
Ja już nie mam wątpliwości... ;)

Gavroche

Zwyczajnie, leżing lepiej smakuje, jak ciało zaspokojone ruchowo. :)