Aktualności:

2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia.

Menu główne

Siłownia a ŻO

Zaczęty przez hologram, 2007-07-04, 22:29:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Cytat: admin w 2025-07-29, 22:12:15I po co się tak męczyć?  :?
Leżing a nie jakieś walki z gryfem! ;)
Przed lezeniem tyez trzeba zrobic rozgrzewke, zeby odlezyn nie dostac  8)  :lol:
Work Buy Consume Die

Gavroche

No właśnie, ja zawsze mówię, że jakby ludzie się tak rozczulali nad codziennym życiem, jak nad treningiem, to ciężko byłoby zjeść obiad czy wyjechać z parkingu. :lol:

renia

Cytat: Zyon w 2025-07-30, 08:53:05
Cytat: admin w 2025-07-29, 22:12:15I po co się tak męczyć?  :?
Leżing a nie jakieś walki z gryfem! ;)
Przed lezeniem tyez trzeba zrobic rozgrzewke, zeby odlezyn nie dostac  8)  :lol:
:lol:

admin


Blackend


Zyon

Work Buy Consume Die

admin

A rozgrzewka była? ;)

Dasna

Ja miałam dzisiaj super rozgrzewkę. Zdejmowanie z półek pojemników napełnionych wodą z kwiatami. Troszke trzeba sie spiąć. Jedne ważą więcej , drugie mniej. Ruch góra-dół z umiarkowanym cięzarem jest ok.

Potem pare razy wejście i zejscie ze schodów i jestem prawie gotowa na dzisiejsze rowerowanie. No, może jeszcze troche dynamicznego rozciągania i very good marchewka.

He, he dobra rozgrzewka to jest to.   :D  :D

Zyon

Cytat: Gavroche w 2025-07-30, 09:17:28No właśnie, ja zawsze mówię, że jakby ludzie się tak rozczulali nad codziennym życiem, jak nad treningiem, to ciężko byłoby zjeść obiad czy wyjechać z parkingu. :lol:
No ale to prawda, czasami przywioza mi chlopy ciezka jak pierun maszyne do naprawy i trzeba sciagnac w paru, to jakbym zaczal pajacowac "panowie, chwila, ja teraz machne przebiezke i pare pompek i wam tez to radze" tpo by chyba zawrocili i pojechali gdzie indziej  :lol:  :lol:
Work Buy Consume Die

Zyon

Cytat: admin w 2025-07-31, 08:32:35A rozgrzewka była? ;)
zdania sa podzielone  :lol:  :lol:
Work Buy Consume Die

admin

 :lol:
Może później mu po talerzu dołożyli? ;)

Dasna

Przeczytałam ostatnio zdanie , pod zdjęciem Ołeksandra Usyka

"Oleksandr Usyk: "Ja nie mam motywacji, ja mam dyscyplinę. Motywacja jest tymczasowa. Dziś możesz się obudzić i mieć motywację, a jutro już nie. Ja wstając rano na trening, nie mam motywacji, mam dyscyplinę, bo razem ze mną wstaje cała ekipa. Motywacji może potrzebować amator, trenujący 3 razy w tygodniu, któremu gdy bark motywacji, może sobie trening odpuścić. Motywacja jest dobra, ale dyscyplina jest lepsza."

I mnie to pasuje, oczywiście nie porównując sie z Usykiem , w ogóle lata świetlne.

Ale..... właśnie mi pasuje to słowo " DYSCYPLINA'. Własnie, moja motywacja zmalała, juz tak mi nie zalezy na rekordach czy medalach. Natomiast dyscyplina to jest to co mi jest potrzebne i co każe mi iść trenowac jak najciężej, pilnowac techniki i przygotowywać sie do startów, bo dalej będę startowac. A jeśli startuje to własnie nie mogę odpuścic treningu, spania, wagi, kondycji . Ja nazywam to tez rezimem startowym.

admin

Najlepiej za dyscyplinę to robi bacik! ;)

Dasna

Cytat: admin w 2025-07-31, 14:19:30Najlepiej za dyscyplinę to robi bacik! ;)
Nie chcę , nie. Eeeee. :lol:  :lol:

admin

:lol:
A kto by chciał... No chyba, że i marchewka jest!  8)

Dasna

Cytat: admin w 2025-07-31, 14:22:31:lol:
A kto by chciał... No chyba, że i marchewka jest!  8)

Może, może very good marchewka.  :P

admin

 :lol:
O to, to właśnie! ;)

Dasna