Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Obiad

Zaczęty przez renia, 2017-04-01, 13:40:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Jeszcze kompotu z ulęgałek brakuje... ;)

renia

A nie z mirabelek... :roll: A ja właśnie otworzyłam słoik kompotu wiśniowego. Jeszcze tylko kilka od lata nam zostało. Dobry jest taki kwaskowy rozcieńczony z wodą. Mirabelki się chowają... 8) :lol:
A naleśników z twarogiem zabrakło... :? :lol:

Blackend

Wszystko zmieścili?  :shock: ;)

Co do zupy szczawiowej, to nigdy w życiu nie jadłem, a i kompotów też nie lubię, nigdy nie lubiłem żeby nie było, że po ŻO taki ze mnie sado macho.  :lol:

administ

Cytat: Blackend w 2017-04-07, 19:56:06
Wszystko zmieścili?  :shock: ;)

I to jest wielce podejrzane! ;)

Blackend


renia

Cytat: Blackend w 2017-04-07, 19:56:06
Wszystko zmieścili?  :shock: ;)


Nie tylko z naszej najbliższej rodziny się na nie załapali... :roll: U nas jest ruch jak w Paryżu... 8)
Taki prawie że dom publiczny... :mrgreen:

Blackend


Anulka177

Cytat: renia w 2017-04-07, 20:19:41
Cytat: Blackend w 2017-04-07, 19:56:06
Wszystko zmieścili?  :shock: ;)


Nie tylko z naszej najbliższej rodziny się na nie załapali... :roll: U nas jest ruch jak w Paryżu... 8)
Taki prawie że dom publiczny... :mrgreen:

Zagadka: Jak się nazywa dom publiczny na literę "B" ?

renia

Biblioteka? Bank? :roll: 8)

Blackend

Za moich czasów burdel, ale może się zmieniło?  :roll: ;)

renia

Dużo się zmieniło... :lol:

Dzisiaj robię na obiad dwa gołąbki - giganty. :lol: W brytfannie będę je zapiekać... 8) Eksperyment naukowy taki... 8)

Kryanna

Wieki całe nie robiłam gołąbków - odkryłam, że można kapustę ułożyć na dnie garnka, potem mięcho, potem znowu kapuchę i ... wułala!
Roboty prawie tyle co nic, a smakuje tak samo. Człowiek nie tylko starzeje się ale i leniwieje, chociaż to wcale mnie nie martwi  :lol:
Dzisiaj miałam zupę niemniej pracochłonną - tłuściutki wywar z duszenia żeberek, zaprawiony solidnie chrzanem i śmietaną, po kawałku żebra do tego i placek serowy pokrojony na kluseczki. Ktoś coś na temat BTW takiej zupy? Chiba nie trzeba liczyć, bo to było pełne szczęście dla brzuszka, a przecież o to mi chodziło  :D

renia

Dlatego robię 2 duże zamiast dziesięciu małych... 8) :lol: Bolsza rodzina...

Jarek

Cytat: Kryanna w 2017-04-20, 16:27:04
Wieki całe nie robiłam gołąbków - odkryłam, że można kapustę ułożyć na dnie garnka, potem mięcho, potem znowu kapuchę i ... wułala!
Roboty prawie tyle co nic, a smakuje tak samo. Człowiek nie tylko starzeje się ale i leniwieje, chociaż to wcale mnie nie martwi  :lol:
Dzisiaj miałam zupę niemniej pracochłonną - tłuściutki wywar z duszenia żeberek, zaprawiony solidnie chrzanem i śmietaną, po kawałku żebra do tego i placek serowy pokrojony na kluseczki. Ktoś coś na temat BTW takiej zupy? Chiba nie trzeba liczyć, bo to było pełne szczęście dla brzuszka, a przecież o to mi chodziło  :D
Ożeń się z mną, to nic nie będziesz musiała liczyć, robić, no prawie nic :lol:

Kryanna

Cytat: Jarek w 2017-04-20, 16:56:55
Cytat: Kryanna w 2017-04-20, 16:27:04
Wieki całe nie robiłam gołąbków - odkryłam, że można kapustę ułożyć na dnie garnka, potem mięcho, potem znowu kapuchę i ... wułala!
Roboty prawie tyle co nic, a smakuje tak samo. Człowiek nie tylko starzeje się ale i leniwieje, chociaż to wcale mnie nie martwi  :lol:
Dzisiaj miałam zupę niemniej pracochłonną - tłuściutki wywar z duszenia żeberek, zaprawiony solidnie chrzanem i śmietaną, po kawałku żebra do tego i placek serowy pokrojony na kluseczki. Ktoś coś na temat BTW takiej zupy? Chiba nie trzeba liczyć, bo to było pełne szczęście dla brzuszka, a przecież o to mi chodziło  :D
Ożeń się z mną, to nic nie będziesz musiała liczyć, robić, no prawie nic :lol:
Za późno te oświadczyny niestety, a taka kusząca propozycja! Ani Ty byś ze mną nie wytrzymał, ani mój mąż by mnie nie uwolnił od siebie (chociaż ja z Nim już ledwie wytrzymuję)!  :lol:



administ

Do tego trudno jest się kobiecie ożenić...  :? ;)

RafałS


Jarek

Cytat: Kryanna w 2017-04-20, 17:44:09
Cytat: Jarek w 2017-04-20, 16:56:55
Cytat: Kryanna w 2017-04-20, 16:27:04
Wieki całe nie robiłam gołąbków - odkryłam, że można kapustę ułożyć na dnie garnka, potem mięcho, potem znowu kapuchę i ... wułala!
Roboty prawie tyle co nic, a smakuje tak samo. Człowiek nie tylko starzeje się ale i leniwieje, chociaż to wcale mnie nie martwi  :lol:
Dzisiaj miałam zupę niemniej pracochłonną - tłuściutki wywar z duszenia żeberek, zaprawiony solidnie chrzanem i śmietaną, po kawałku żebra do tego i placek serowy pokrojony na kluseczki. Ktoś coś na temat BTW takiej zupy? Chiba nie trzeba liczyć, bo to było pełne szczęście dla brzuszka, a przecież o to mi chodziło  :D

Ożeń się z mną, to nic nie będziesz musiała liczyć, robić, no prawie nic :lol:
Za późno te oświadczyny niestety, a taka kusząca propozycja! Ani Ty byś ze mną nie wytrzymał, ani mój mąż by mnie nie uwolnił od siebie (chociaż ja z Nim już ledwie wytrzymuję)!  :lol:


:lol: :lol: :lol:
Skuś się  :oops:

Jarek

Cytat: admin w 2017-04-20, 17:54:44
Do tego trudno jest się kobiecie ożenić...  :? ;)
Ale po staropolsku tak :lol: