Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Obiad

Zaczęty przez renia, 2017-04-01, 13:40:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Jasne, a jak komu za mdłe, to maggi chlusnąć solidnie... ;)
I kurkumy, bo smakowo pasuje.  8)

renia

Ale makaron musi też być... :roll: 8)

renia

Cytat: admin w 2018-04-16, 12:22:06
Jasne, a jak komu za mdłe, to maggi chlusnąć solidnie... ;)
I kurkumy, bo smakowo pasuje.  8)

Z kurkumą ma bardziej żółty kolor niż z wiejskiej kury... 8) :lol:

renia

Cytat: Kryanna w 2018-04-16, 12:18:34
Wszyscy lubio, bo to pyszne, tanie i bez zbędnej roboty. Optymalne danie na obiad  :lol:

Chyba nawet lepsze od chińskich zupek....  :roll: :wink:

administ

Cytat: renia w 2018-04-16, 12:25:46
Ale makaron musi też być... :roll: 8)

Al dente naturalnie... ;)

renia

Jasne. Żeby czasem paćka nie powstała... 8)

administ

Cytat: renia w 2018-04-16, 12:26:26
Z kurkumą ma bardziej żółty kolor niż z wiejskiej kury... 8) :lol:

Jasne, a do tego kurkuma świetnie detoksuje ponoć i jest pełna witamin i minerałów oraz antyoksydantów, co samo w sobie czyni ją antyrakową, a do tego ponoć dobrze wpływa na objaw poranny, co udowodniło miliardy badań naukowych.  8)
Czyli samo zdrowie!  :lol:

Kryanna

Cytat: renia w 2018-04-16, 12:25:46
Ale makaron musi też być... :roll: 8)
I to dużo kluch, bo samą wodą się człek nie naje przecież.
Z tą kurkumą to faktycznie można błysnąć przed gośćmi - że niby wiejska kura, stać nas, a co? ...  :lol:


renia

Bigos z młodej kapusty i świeżego boczku... :D
Tak mąż sobie zażyczył i nie ma, że to czy tamto... :evil: :lol: :wink:

administ

Pani od młodej kapusty się narobiła... ;)

renia

Trochę tak... 8) :lol: Ale za bardzo podsmażyła mięso. Na drugi raz chyba zrobię w ogóle bez podsmażania boczek.
Gotowany z kapustą. Trzeba to robić w osobnych garnkach, bo kapusta młoda szybko jest miękka, a mięso nie...
Potem trochę jeszcze razem pogotować i szafa gra... 8)

Ukko

Żeberka... Przyjemniej się je, kiedy można chwycić jadło za kość i obgryźć ociekające tłuszczem mięsiwo.

renia

Dla mojego męża, to jest najlepszy rodzaj mięsa. Ja tak bardzo nie przepadam za żeberkami, bo często trafiają się w nich drobne kawałki kości od rąbania. Dokładne mycie pod bieżącą wodą nie zapewnia ich całkowitego braku. Przy gotowaniu się odłączają, dlatego nie daję żeberek do bigosu. W zupie to drobne kostki zostaną na dnie. :)

administ

A nie da się tej padliny jakim warzywem zastąpić? :roll:
Bo to na sztuczną szczękę nie trzeba uważać... ;)

renia

"Padliny" warzywem się nie zastąpi. A na sztuczne szczęki ponoć da dobre kleje... :lol:

Gavroche

Cytat: Ukko w 2018-04-30, 16:44:15
Żeberka... Przyjemniej się je, kiedy można chwycić jadło za kość i obgryźć ociekające tłuszczem mięsiwo.
Jedzenie palcami to dodatkowy bodziec dla CUN, zwiększający odpowiedź układu pokarmowego i przygotowanie go na posiłek. :D
Ja lubię jeść palcami "czekoladę" z kaszanki podsmażonej na maśle i boczku, uklepanej i wystudzonej w lunch boxie, co budzi powszechne obrzydzenie w pracy. :lol:

Ukko

Jak dodatkowy bodziec, to trzeba będzie częściej jeść palcami :)

Anulka177

Cytat: Gavroche w 2018-04-30, 17:20:45
Cytat: Ukko w 2018-04-30, 16:44:15
Żeberka... Przyjemniej się je, kiedy można chwycić jadło za kość i obgryźć ociekające tłuszczem mięsiwo.
Jedzenie palcami to dodatkowy bodziec dla CUN, zwiększający odpowiedź układu pokarmowego i przygotowanie go na posiłek. :D
Ja lubię jeść palcami "czekoladę" z kaszanki podsmażonej na maśle i boczku, uklepanej i wystudzonej w lunch boxie, co budzi powszechne obrzydzenie w pracy. :lol:
A to akurat ciekawe, muszę wypróbować, mnie tam jedzenie palcami nie brzydzi :)

administ

Ale rąk, czy nóg? :roll: ;)