Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Obiad

Zaczęty przez renia, 2017-04-01, 13:40:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

admin

... grecki. ;)
Modny z nazwy.  8)

renia

Ale może tylko udaje Greka... :mrgreen:  :D

Gavroche

Dzisiaj, po obżarstwie weselnym, lekki obiadek, kilka plastrów boczku i fasolka szparagowa z masłem. :)

Zofia

Cytat: Gavroche w 2021-08-01, 16:19:36
Dzisiaj, po obżarstwie weselnym, lekki obiadek, kilka plastrów boczku i fasolka szparagowa z masłem. :)
Napisała bym inaczej: po weselnych dziwactwach, nareszcie porządny obiad. Boczek, fasolka z masłem. :shock:

Gavroche

Nie, ja nigdy nie miałem problemu z jedzeniem poza domem. 8)
Na weselu jadłem ryby i mięsa z warzywami na ciepło, tłuste wędliny i jaja w majonezie z bufetu, a nad ranem, przed snem trochę węglowodanów w postaci sernika. :D
Jak ktoś twierdzi, że w podróży czy knajpie nie można trzymać diety, to nie ma kompletnie pojęcia o żywieniu.
Raczej wydaje mi się, że ci, którzy tak twierdzą, zwyczajnie nie mogą się powstrzymać przed jedzeniem kartofli, chleba i ciast przy tradycyjnym stole.

admin

Ale ponoć "dieta jest bardzo trudna do utrzymania poza domem", bo chleb szybko czerstwieje a i smalec nie ten co w pieleszach... ;)

renia

 :lol: A bez chleba ze smalcem, to nie jest jedzenie "opty-malne"... 8)

admin

No przecież, że fundamentalnym pytaniem z diety jest "to z czym jeść ten chleb?" ;)

renia

To już przeszło do "klasyki" DO...  :lol:

Blackend

Chleb najlepiej ze smalcem, bo sam chleb to za chudo będzie, a sam smalec za tłusto. ;)

renia

Balansowanie jak na linii... ;-)

admin

Teraz już linii prawie nie ma, bo ludziska głównie z phone celli korzystają... ;)

Blackend

Nawet już leczyć bezprzewodowo potrafią, taki partia ma postęp. ;)


Jarek

Cytat: Blackend w 2021-08-01, 22:16:21
Nawet już leczyć bezprzewodowo potrafią, taki partia ma postęp. ;)
Bo  początki leczenia przez drut narodziły sie na tym forum, pewnie czytali... :lol:

admin

 :lol:
Bo cud uzdrowienia przez drut swoje waży... ;)

Gavroche

Na obiad poszedł wielki stek i sadzone jaja, chyba za mało tłuszczu, bo jak mnie zassało na słodkie, to ze 120g Ww poszło w postaci Lindorków... :P
Jutro rano ciężki trening, to się wypali. ;-)

Blackend

U nas żeberka, mniam.  :D

MarekS

Cytat: Gavroche w 2021-10-18, 17:40:42
Na obiad poszedł wielki stek i sadzone jaja, chyba za mało tłuszczu, bo jak mnie zassało na słodkie, to ze 120g Ww poszło w postaci Lindorków... :P
Jutro rano ciężki trening, to się wypali. ;-)
Wołowy ?

Gavroche

Słuszne założenie, bo zwykle to rozumiemy pod pojęciem steku. :D
Tym razem z udźca jagnięcego, powinienem dopisać, bo w sumie stek to chyba każde mięso krojone w poprzek włókien (?).