Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Proporcje

Zaczęty przez Marcin1993, 2017-04-13, 14:23:02

Poprzedni wątek - Następny wątek

Marcin1993

Witam wszystkich, jednego nie rozumiem.

Założenie jest takie aby proporcje między BTW wynosiły 1:3-3,5:0,5-0,8

Ważę ok. 70 kg. Czyli powinienem zjadać 1g białka na 1kg masy ciała czyli 70g białka.
Na 1g białka ok. 3-3,5g tłuszczu czyli 210-245g i węglowodanów 56g.

Co jeśli nie chce mi się już jeść, i zjem np. białka 30g? Czyli będę miał niedobór bo powinienem zjeść te 70? Z drugiej strony doktor mówi, żeby się nie przejadać i jeść tyle na ile ma się ochotę. Czyli proporcja by wynikała 30:90:56? Czy nie robi się korytko i muszę węglowodany również zmniejszyć co wiązałoby się ze spożywaniem jeszcze niższej proporcji węglowodanów w stosunku do złotej proporcji ?

Czekam na odpowiedzi, pozdrawiam

Blackend

Jesz w proporcji do syta tak długo aż się najesz i ani grama więcej kiedy zniknie uczucie głodu.  8)
To działa tak samo jak silnik spalinowy, wlewasz do baku benzynę czyli mieszaninę ciekłych węglowodorów w określonej proporcji i nic ponadto i ani więcej ani mniej niż spali silnik.  8)
Czyli jeżeli jesteś na początku swej drogi z ŻO, to staraj się jeść posiłki zbilansowane, a z czasem wszystko się unormuje i instynktownie będziesz się prawidłowo odżywiał niczego nie licząc.  8)

renia

Cytat: Marcin1993 w 2017-04-13, 14:23:02
Witam wszystkich, jednego nie rozumiem.

Założenie jest takie aby proporcje między BTW wynosiły 1:3-3,5:0,5-0,8

Ważę ok. 70 kg. Czyli powinienem zjadać 1g białka na 1kg masy ciała czyli 70g białka.
Na 1g białka ok. 3-3,5g tłuszczu czyli 210-245g i węglowodanów 56g.

Co jeśli nie chce mi się już jeść, i zjem np. białka 30g? Czyli będę miał niedobór bo powinienem zjeść te 70? Z drugiej strony doktor mówi, żeby się nie przejadać i jeść tyle na ile ma się ochotę. Czyli proporcja by wynikała 30:90:56? Czy nie robi się korytko i muszę węglowodany również zmniejszyć co wiązałoby się ze spożywaniem jeszcze niższej proporcji węglowodanów w stosunku do złotej proporcji ?

Czekam na odpowiedzi, pozdrawiam

Średnio na początku DO zalecane jest 0,8 g białka na kilogram wagi należnej - to wychodzi niecałe 60 g białka dziennie. Wtedy tłuszczów będzie ok. 180, a węglowodanów 50g. Gra?
Ale na to wpływa dużo czynników... :roll:

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

Marcin1993

Dziękuję za odpowiedzi. A jak nie dojem 60 g białka? Wtedy zaniżę proporcję czyli mogę zrobić tak jak napisał Blackend. Białko dostarczam najbardziej wartościowe czyli żółtko jaja kurzego.

renia

Ale chyba nie jesz tylko żółtek z białka? A na siłę nigdy się nie je...

Marcin1993

Żółtka, masło i 1-2 ziemniaki.

renia

Mięsa ani podrobów nie jesz? Sera, twarogu też nie? :roll:

Marcin1993

Lepiej zjadać najbardziej wartościowe produkty. Im mniej wartościowy już produkt tym gorzej funkcjonuje organizm ale o tym obaj wiemy.
Jeśli chodzi o monotonność diety to nie robi mi to problemu, ważne, że się dobrze czuję :)

renia

Takie pytanie właśnie zadałam pani Zuzannie Rzepeckiej na szkoleniu na doradcę żywieniowego - Czy nie lepiej jeść same żółtka? Odpowiedziała mi tak: Jeśli się przestanie całkowicie jeść mięso to organizm z czasem usunie enzymy je trawiące i potem mogą być problemy z jego trawieniem. Również w razie jakichś ewentualnych dolegliwości (np. wątroby, czy zmiany skórne czy dolegliwości stawów) dobrze jest zjadać białko, które jest dobrym "materiałem naprawczym" na regenerację komórek słabych narządów...

Marcin1993

A tego to nie wiedziałem.

Blackend

Masz książkę "Żywienie Optymalne"?
Tam jest podanych kilkanaście jadłospisów, które Doktor podawał pacjentom w Arkadii, może to Ci trochę podejście rozjaśni?  8)

Jarek

Cytat: Blackend w 2017-04-13, 18:04:08
Masz książkę "Żywienie Optymalne"?
Tam jest podanych kilkanaście jadłospisów, które Doktor podawał pacjentom w Arkadii, może to Ci trochę podejście rozjaśni?  8)
No własnie chciałem napisać, że wystarczy poczytać :lol:

Blackend

Najlepsze byłyby miesięczne wczasy z pełnym wyżywieniem, tylko niestety to nierealne - raz to bariera finansowa, a dwa to tylu tam "doradców żywieniowych", że szkoda czasu na takie wypady.  8)

Jarek

Reniu bez urazy, ale proste przykłady w książce Doktora sprawdzają sie lepiej, dla tych co chcą się żywić opty :lol:

Jarek

Cytat: Blackend w 2017-04-13, 18:16:50
Najlepsze byłyby miesięczne wczasy z pełnym wyżywieniem, tylko niestety to nierealne - raz to bariera finansowa, a dwa to tylu tam "doradców żywieniowych", że szkoda czasu na takie wypady.  8)
Jedna DŻ nawet fajna była :lol:

Blackend


Marcin1993

Taki wyjazd to fajna sprawa myślę. Chciałbym z dr. Kwaśniewskim zjeść jajecznicę.

Blackend

Niestety to już niemożliwe, ale Admin może zrobi grilla u siebie. ;)  :lol:

Jarek

A kto by nie chciał żółtkownicy z Doktorem zjeść 8)

Jarek

Cytat: Blackend w 2017-04-13, 19:01:27
Niestety to już niemożliwe, ale Admin może zrobi grilla u siebie. ;)  :lol:
Nie zrobi, bo będzie znowu o chorobach,lub o życiu wiecznym :lol: