Pogadajmy o pogodzie..

[RafałS]

Dziatki Dziady podmieniają. 

[RafałS]

Pod 20+ temperaturka dzisiaj. Miło, aleksandretki piskają, a może wyzywają od pisowców. O tak: piiis! piiis! 

[Blackend]

 

[administ]

Czyli jak uchodźca dobrze piiisczy, to może być nawet nieproszony...

[RafałS]

Czyli jak uchodźca dobrze piiisczy, to może być nawet nieproszony...

Na moje oko to już nie tylko uchodźce ale tutejsze rodzone też. 

[administ]

Wiadomo...

[RafałS]

Klute natomiast u papug. Wiadomo!  :mrgreen:

[RafałS]

Byle tylko z właściwej strony dowiewało, wszak dzień już krótki.

[vvv]

Klucze odleciały, klucie wykluczone.

[RafałS]

Rodzenie zostaje.  :|

[vvv]

Rodzynki zostają.

[RafałS]

Dobry/Niedobry! -7C nawet nad ranem. Najniżej tego sezonu. PRZYZYWAM SŁOŃCE! 

[RafałS]

Słonecznie acz mroźne powietrze. W rezultacie niewiele plusików. Aleksandretki piskają i tak. 

[vvv]

  Aleksandretki piskają i tak. 

Chociażbyś im kaszę gotowaną okraszoną smalcem wydał czy chociaż słonecznik czy może testowo kostkę smalcu.

[RafałS]

Koryto by z tego wyszło. Nieść by się przestały. 
A katering to one mają już od dawna. Do tego orzechów wokół więcej ode mnie. 

[Blackend]

Ciekawe jak to będzie, gdy przyjdą siarczyste mrozy? 
Daj znać wtedy co tam u nich. 

[administ]

Są ponoć przygotowane...

[Blackend]

Właśnie, ciekawe jak sobie poradzą przy grubej pokrywie śnieżnej i mrozie. 

[RafałS]

Jeśli tylko wyściubię nos z norki...
Zeszłej acz zimy przy -20C dały radę, choć szczegółów nie widziałem.

[Blackend]

A to zawzięte sztuki, jak kaczki.