Autor
|
Wtek: Dieta wysokowęglowodanowa jest OK!... (Przeczytany 228326 razy)
|
Zyon
|
Szczury karmione takimi płatkami bardzo szybko się otłuszczały i padały na wątrobę. Ale jak im dodali surowego mięsa, było ok. Szczury to nie ludzie jakby nie patrzec
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Ale metabolizm jednakowy, jak u wszystkożernych, tylko trochę szybszy, dlatego badania na szczurach są aderwatniejsze niż na myszach, czy muszce owocowej. Świnie są najsposobniejsze i do badań i do jedzenia, jakby co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Wobec tego świnia ten, kto je świnie, po zbadaniu, a kobitka, która jeje- toż to skarb w domu. jeje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
"Naukowcy przebadali ponad 367 tysięcy osób, przez 14 lat analizowali nawyki żywieniowe i stan zdrowia badanych. Okazało się, że osoby, które jadły ok. 34 gramów produktów pełnoziarnistych dziennie obniżyło o 17 proc. ryzyko przedwczesnej śmierci." Tylko nie podali ile zboża jedli pozostali uczestnicy badania... dwa razy tyle?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Jasne, tylko ze zbilansowanym umiarem, bo smak może zawieść.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
vvv
Go
|
A niskowęglowodanowa to śmierć: http ://www. rynekzdrowia.pl/Badania-i-rozwoj/Badania-dlugotrwala-dieta-o-niskiej-zawartosci-weglowodanow-nie-sprzyja-zdrowiu,187155,11.html Bardzo dobry artykuł, ale po "diecie Kowalskiego" i "mięsie zwierzęcym" przestałem czytać. rynekzdrowia pierwsze co się wygooglało ... Drugi rodzaj orientacji rynkowej (market driving, driving markets, tworzenie i kształtowanie rynków) polega na wpływaniu na strukturę rynku oraz zachowania graczy rynkowych w sposób poprawiający pozycję konkurencyjną firmy. Niestrój twierdzi, że pierwsza orientacja ma charakter służebny i opisuje ją jako troskę o jak najlepsze zaspokojenie zidentyfikowanych potrzeb klienta oraz zdobywanie jego sympatii i lojalności. Istota drugiej orientacji zasadza się na tworzeniu klienteli poprzez kreowanie nowych potrzeb i popytu. W konsekwencji klient jest efektem działań marketingowych, a nie punktem wyjścia. http://www.doligalski.net/tworzenie-rynkow/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Z dzisiejszej poczty:
Dzień dobry. Hubert, pierwszych sześć paragrafów artykułu zamieszczonego w Nasz Dziennik nie komentuje, bo one brzmią jak bełkot oszusta Ancel(a) Keys(a). Zajmę się zatem pozostałą treścią zamieszczoną w tym artykule a więc:
Tytuł: Węglowodany są potrzebne - Nasz Dziennik Mój komentarz: To zostało wyjęte z ust dra Kwaśniewskiego.
- Paragraf 7: ?...dieta Atkinsa czy dieta Kowalskiego; wyróżniają się one dużą zawartością białka i wymagają spożywania znacznej ilości mięsa zwierzęcego.? Mój komentarz: (1) Nie słyszałem o diecie Kowalskiego. Prawdopodobnie pomylił nazwisko Kwaśniewski z nazwiskiem Kowalskim. Ponadto autor ten nie ma pojęcia o diecie Kwaśniewskiego, w której wręcz przeciwnie do tego co napisał, dieta Kwaśniewskiego polega na małej ilości białka (30-50 gram/dzień) a z tego wynika, że nie może polegać na spożywaniu ani dużej ilości białka ani dużej ilości mięsa, tym bardziej, że tych 30 do 50 gramach białka mieści się białko zwierzęce i roślinne. To co napisał autor artykułu brzmi jak artykuł na zamówienie szefa gazety i aby nie ruszać tego co dobre, użył nazwisko Kowalski - brawo mu za to! Dieta Atkinsa właśnie ilością białka różni się od diety Kwaśniewskiego, ale nie będę wchodził w jej zasady, bo nigdy jej głębiej nie studiowałem.
- Paragraf 8: ?...dieta niskowęglowodanowa pomaga zmniejszyć masę ciała. ?Pozwala ona również obniżyć poziom cukru i lipidów we krwi, zmniejsza otłuszczenie wątroby. Nie może jednak być stosowana dłużej niż przez 6-12 miesięcy. Po tym okresie, powyżej jednego roku, może okazać się szkodliwa...? W paragrafie 5 prof. Banach podaje, że długotrwała dieta z niską i bardzo niską zawartością węglowodanów (poniżej 215 g/dobę) stosowana przez okres powyżej 6 lat, zwiększa śmiertelność. Mój komentarz : Tymczasem ja i Ewa (i wielu innych) jesteśmy już ponad 18 lat na diecie Kwaśniewskiego i nie czujemy żadnego zagrożenia. To mało, bo gdy zrobili mi niepotrzebną operację serca zamiast potrzebnych operacji na przepuklinę i hemoroidy, co było ponad osiem lat temu, powiedziano mi gdy wychodziłem ze szpitala, że jeżeli nie skończę z tą dietą wysokotłuszczową-niskowęglowodanową, będę pierwszym, który w ciągu dwóch lat od operacji wróci z zapchanymi cholesterolem tętnicami na nową operację serca. Od tego czasu minęło ponad osiem lat a ja... W ciągu ostatnich kilku miesięcy wyciąłem sam w naszym ogrodzie około 150 palm i drzew. Robię to często stojąc na ostatnim szczeblu sześciometrowej drabiny a w przypadku wysokich drzew, z drabiny wchodzę wyżej na drzewo i tnę dalej. Robię to bo nie tracę równowagi łażąc po gałęziach bez żadnego zabezpieczenia...No nieee.., zabezpieczeniem przed utratą równowagi jest... dieta wysokotłuszczowa/niskowęglowodanowa Kwaśniewskiego.
- Paragraf 9: 215 g węglowodanów dziennie, to bardzo mała ilość, mówi pan profesor i dodaje, że wyliczył, że w jego diecie jest średnio 650 g węglowodanów dziennie. Mój komentarz: No, nie ma się co dziwić, jeżeli u pana profesora jedna łyżeczka od herbaty cukru ma 100 gram węglowodanów. Tymczasem jedna łyżeczka cukru to 5 gram czyli prawie 5 gram węglowodanów, czyli 20 razy mniej niż w tabliczce mnożenia pana profesora - coś się poknociło panu profesorowi. Przy okazji... jedna łyżka stołowa cukru to 15 gram czyli prawie 15 gram węglowodanów.
- Paragraf 10: Najlepsza jest dieta zbilansowana, w której niczego nie brakuje i niczego nie ma w nadmiarze? ? mówi pan profesor. Mój komentarz: Panie profesorze (a może panie autorze artykułu w ND..?), a może by pan określił co to jest dieta zbilansowana?
Paragrafy 11-13 to bełkot a więc nie będę się tym zajmował.
Pozdrawiam Cię, Z.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
I odpowiedź: Dziekuje Ci, Zbyszku, za tak szczegolowa odpowiedz na wazny temat. Cenne sa Twoje spostrzezenia o tym, jak Ciebie samego dieta dr Kwasniewskiego postawila na nogi.
Profesorski tytul powinien miec swoja wage, dlatego probowalem potraktowac ten artykul powaznie, choc sa tam oczywiste bledy, np. ze 100 gramami weglowodanow w lyzeczce do herbaty. To musial byc tzw. blad "maszynowy" (od maszyny do pisania), jak kiedys w Polsce okreslano "keyboard errors", bo niemozliwe, zeby profesor nie wiedzial, ze 100 gramow to jedna dziesiata kilograma (10 dekagramow), chyba, ze mial na mysli ilosc energii otrzymana z jednej sporej lyzeczki cukru, mierzona w kilojoulach - okreslajac to precyzyjnie, 6 gramow cukru da 102 kilojoule energii. W kazdym razie, to dosc niechlujnie napisane.
Jesli mozesz uprawiac taka ekwilibrystyke tnac galezie wysokich drzew, to nie bede juz pytal o Twoje zdrowie. Nawiasem mowic, smalec jest bogatym zrodlem witaminy D, ktora bardzo pomaga starszym osobom w utrzymywaniu rownowagi; mowiac scislej, jej niedobor odbija sie na zdolnosci utrzymywania rownowagi, co daje sie zaobserwowac w chodzie starszych osob, tzn. czy idac kolysza sie (tzw. "sway"), czy nie. Kilka lat temu czytalem ciekawe doniesienie w "American Journal of Clinical Nutrition" o tym, jak dodawanie witaminy D do diety zredukowalo kolysanie sie osob, ktore poprzednio mialy niedobor tej witaminy.
Jesli o mnie chodzi, to jakos sie trzymam i bardzo lubie moja diete wysokotluszczowa (jem mnostwo masla, co niektorzy koledzy w pracy uwazaja za bardzo ryzykowne zachowanie, prawie w tej samej kategorii, co prowadzenie samochodu po pijanemu; w tym sensie, ze to musi sie zle skonczyc).
Serdecznie Was Oboje pozdrawiam,
H.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Wczoraj w radiu bylo o tym Banachu i jego bajdurzeniu. To jakas akcja promocyjna czy co?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Jasne, dbają o to aby cena masła nie skoczyła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Węgle są dobre, wielki kawał sernika poszedł po śniadaniu, może nie 200g cukru, ale też jest fajnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Jasne, węglowodany są nieodzownym składnikiem diety, szczególnie zbilansowanej niskobiałkowej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
W obu wariantach; tłuszczowym i wysokowęglowodanowym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dokładnie, bo z czegoś trzeba sobie aminokwasy produkować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
W pierwszej wersji chciałem nawet na 18-go do Ciechocinka przygotować prelekcję na temat biosyntezy aminokwasów w organizmie, ale nie da się tego tak przedstawić, aby było zrozumiałe dla każdego na sali. Szczególnie dla tych od "formuła 30"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|