Wesołe jest życie staruszka...
Dziadek prosi babcię:- Daj mi pół wiagry.
Babcia pełna nadziei mówi:- Weż se stary całą
Na co dziadek:- Nie, wezmę pół, bo ja chcę cię tylko pocałować.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Łazi dziadek po chałupie, babcia pyta
- Co robisz?
- Seksu mi się chce, mówi dziadek
- No to chodź, mówi babcia
- Przecież chodzę
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi 80letni "młodzieniec" do lekarza i mówi...
- Panie Doktorze....oglądam się ciągle za dziewczynami....
A lekarz na to...to
- bardzo dobrze w tym wieku, to wspaniale.....
Na to dziadek:...
- Ttak ale ja nie pamiętam dlaczego to robię.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawiają dwaj dziadkowie.
Pierwszy pyta drugiego:
- Władek, jak tam z twoim seksem?
- Kiepsko , już od 5-ciu lat nic.
- A ja odpukać od trzech.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co to jest antykwariat?
Związek 60-letniej kobiety z 20-letnim mężczyzną.
Ona antyk, on wariat.
-------------------------------------------------------------------------------
Dziennikarz rozmawia z grupką starszych panów w parku.
- Panie Zygmuncie, czy pamięta pan imię pierwszej dziewczyny, którą pan pocałował?-
Młody człowieku - odparł staruszek - nie mogę przypomnieć sobie nawet imienia ostatniej.
----------------------------------------------------------------------------------
Starszy pan opowiada sąsiadowi.
- Kupiłem niedawno nowy aparat słuchowy.
Kosztował mnie trzy tysiące złotych ale jest wart swojej ceny. Świetne urządzenie.
- A jakiej marki?
- Dwunasta trzydzieści.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Trzej starsi panowie na spacerze.
- Wietrznie dziś, prawda? - mówi pierwszy.
- Nie, dziś jest czwartek - odpowiada drugi.
- Ja też - mówi trzeci. - No to,chodźmy na piwo.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Siedzi na ławdze dwóch staruszków i jeden do drugiego mówi:
- "Wiesz Karolku. mówili mi, że na stare lata nie będę mógł, a mi się po prostu nie chce".
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Osiemdziesięcioletnia wdowa wraca z randki ze swoim dziewięćdziesięcioletnim narzeczonym.
- I jak było, mamo? -
pyta córka.- Wyobraź sobie, musiałam mu dać trzy razy po gębie!
- Co ty powiesz, dobierał się do ciebie??
- Nie, tylko myślałam, że umarł...
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pasażerka w autobusie przeprasza siedzącego obok niej staruszka:
- Tak mi przykro, że usiadłam na pańskich okularach..
- Nic nie szkodzi - odpowiada uprzejmie staruszek.
Moje okulary nie takie rzeczy widziały...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na ławce w parku siedzą: starszy pan i pani.
Nawiazują rozmowę.
Wreszcie pan proponuje:
- A może byśmy wpadli do mnie do domu?
Mam wspaniałą kolekcję lekarstw...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi do lekarza staruszka:
- Panie doktorze, mam sklerozę.
- Od kiedy?
- A co od kiedy?
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozmawiają dwie staruszki.
- Jak się, kumo, trzymacie?
- Trzymać się trzymam, ale puścić to się już nie mogę.