Placki serowo-jajeczne

[Gavroche]

W takim razie: nie za dużo mąki jak na dietę optymalną?

[Diogenes z Synopy]

W takim razie: nie za dużo mąki jak na dietę optymalną?

tyle co przepisie, admin układał.  Mnie smakuje. 

[Gavroche]

Przepisy są dla młodych żon, stary chłop wymyśla własne.

[administ]

 

[Blackend]

 

[vvv]

W takim razie: nie za dużo mąki jak na dietę optymalną?

Całkiem jak w tym żarcie, co żyrafa śmiała się za późno, może w końcu dotrze.

600 to klasa mąki, a nie jej masa Gavrochu.

[Gavroche]

Adasiu kochany, czy Ty udajesz, czy naprawdę lubisz być traktowany jak przygłup?

[Zyon]

koduj teksty tagami [zart], [ironia], [dowcip] etc, niektorzy po prostu sa tak sztywni i fanatyczni, ze nie trybia zarcikow

[Diogenes z Synopy]

Przepisy są dla młodych żon, stary chłop wymyśla własne.

no, ale ja mam młoda żonę   

[Gavroche]

Przepisy są dla młodych żon, stary chłop wymyśla własne.

no, ale ja mam młoda żonę   

Ok.
Tera na serio.
KK jak każda podobna książka jest tylko na początek, potem każdy obiera własną drogę.
I nie chodzi tylko o przepisy.
Chłopaki Kwaśniewscy umieścili w książce przepisy z mąką tylko dla uzależnionych od chleba i trawy ogólnie.
W starszych przepisach Doktora był nawet chleb (tort śliwkowy) i kostki bułki smażone w maśle.
Młodszy Kwaśniewski interesuje się biotą jelitową i mówi, że zboża na DO są niejadalne, bo do ich dotrawiania są inne bakterie niż do mięsa i sera.
Warzywa są neutralne w niewielkich ilościach, choć człowiek jest drapieżnikiem i lepiej pasują tu cukry proste, IMHO.

Konkluzja jest następująca: potrawy z mąką na początek ok, potem be, jak to Zyon mówi "chleb to stan umysłu".
Oczywiście "dawka czyni truciznę" więc minimalnie i sporadycznie mąki są do przyjęcia, ale lepiej zostawić to na okazję typu podróż, gości, nic nie ma w sklepie itp.

[vvv]

być traktowany jak przygłup?

No cóż, Twój wybór, skoro tak czujesz się bardziej spełniony.
 

[Gavroche]

być traktowany jak przygłup?

No cóż, Twój wybór, skoro tak czujesz się bardziej spełniony.
 

Namówiłeś mnie.

[Zyon]

KK jak każda podobna książka jest tylko na początek, potem każdy obiera własną drogę.

Gav...ro......jak mozesz?
Toz to Ksiega Ksiag 700, Modlitewnik i Biblia w jednym! Jak mozesz sie tak wyrazac o niej bez naboznego SZACUNKU? 
Nie wolnoi obierac drogi, nalezy patrzec w KSIEGE i zyc wg niej, NIE WOLNO samodzielnie myslec, bo doktor zakazal!
Tylko formuly 30 z KSIEGI nalezy stosowac i nigdy nie odstepowac ich chocby na gram! 

[Gavroche]

Mam odmienne zdanie.
Książki Doktora były umiejscowione w specyficznym czasie i skierowane do specyficznego odbiorcy; przeciętnego, schorowanego człowieka, któremu chleb z margaryną, tabletki z krzyżykiem i kortykosterydy wypaliły mózg, więc forma i treść są proste i stanowcze.
Ale to nie jest takie proste, jak się wydaje, co udowadnia Tomasz od jakiegoś czasu.
Dlatego warto tu kopać i czytać stare czytanki, bo Admin już coraz mniej pisze, a po nim raczej nikt już nie będzie drążył tematu.

[vvv]

Admin się ostatnio przejął moim cytatem,
bo co to będzie jak ktoś z zewnątrz szybko zajrzy i odniesie pierwsze wrażenie
i nie będzie drążył dalej.

Otóż pierwsze wrażenie z dwóch powyższych postów w kolejności jest takie:
- sekta
- wymierająca

Taką mitologię Tworzycie, że to niby w ramach zabawy z dobrego serca.
 

[administ]

A dla takich jest właśnie pani Witoszek, ukryte terapie, tajemnice diety, dziurawe jelita i co tam jeszcze sobie zapragną. 
I nie dla zabawy i z dobrego serca, ale dla Doktora Kwaśniewskiego i tych, którzy potrafią skorzystać z tego co przekazał... 
Bo chodzi nie o takich, co rybki żądają, a takich, co z wziętej sobie tu wędki samodzielnie potrafią nałowić.

[Zyon]

Panie amin, samodzielne myslenie? No jako tak, bez rozpiski i pomocy? 
Bez mierzenia, liczenia i wazenia? 

@ ja oczywiscie z checia cos zacytuje z rozdzialu cukrzyca, moge zaczac od cukrogennych zoltek, smietan i majonezow

[Teresa Stachurska]

Szwedzki mąż koleżanki wyszedł z cukrzycy (i insuliny) na diecie którą ułożył sobie sam: białka 20%, warzywa 60 %, kasze 20 %. Zabrakło czasu bym mogła się dowiedzieć o rodzaj (jakość) białek, ale się dowiem. Ma problem bo mięśniom jego dieta niezbyt odpowiada.

[Teresa Stachurska]

A, i jeszcze na powyższej diecie schudł, obecnie waży 88 kg przy 198 cm wzrostu.

[administ]

Brak obĹźarstwa i podstawowa zasada dietetyczna Doktora Kwaśniewskiego, czyli niemieszanie paliw. 
Innymi słowy zdrowa dieta wysokowęglowodanowa, jeśli białko jest stosownej jakości, a jeśli nie - to - "Ma problem bo mięśniom jego dieta niezbyt odpowiada."