|
renia
|
...na deser...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Najlepiej brać we frankach jeśli się musi, jak się we frankach zarabia, ale to taka "oczywista oczywistość", że szkoda słów... A ja 10 lat temu wzięłam w złotówkach i nie narzekam, choć wkurza mnie jak frankowcy dopominają się o coś, co im się nie należy. Swego czasu płaciłam raty wyższe niż oni, ale stabilne. Jak ktoś lubi ryzyko to jego sprawa, ale dlaczego potem o pomoc prosi, a nawet się jej domaga?
"Pieniądze z helikoptera": EBC może przekazać gospodarstwom domowym środki celowe na spłatę zadłużenia
- Draghi oświadczył, że EBC nie przeanalizował jeszcze dogłębnie tej opcji, ale sama koncepcja jest interesująca
EBC mógłby to osiągnąć np. przekazując określoną kwotę każdemu gospodarstwu domowemu w strefie euro na specjalny rachunek bankowy; środki takie służyłyby wyłącznie na spłatę istniejącego zadłużenia. Dla dłużników efekt byłby natychmiastowy: zmniejszenie obciążenia długiem, większa pewność co do przyszłości, a tym samym wzrost mocy nabywczej i powiązanej z nią konsumpcji. Mogłoby to błyskawicznie odwrócić obecną sytuację.
W przypadku osób niezadłużonych można przyjąć, że wypłacone środki zostałyby zainwestowane np. w europejskie przedsięwzięcia infrastrukturalne, co stanowiłoby bodziec dla wzrostu gospodarczego i zapewniło długoterminowe korzyści. EBC pozostawia sobie furtkę do ewentualnego wdrożenia tej opcji. nowa ekonomia, zawsze można liczyć na pomoc gdy coś się nie uda . Za parę lat będziem stać po banknoty w kolejce, a nie po chleb i sroltaśmę. "Kwestia tzw. pieniędzy z helikoptera nie jest przez nas jeszcze realnie brana pod uwagę, a temat ten nie został poruszony. To bardzo interesująca koncepcja, którą obecnie omawiamy z ekonomistami z kręgów akademickich oraz z przedstawicielami różnych środowisk http://stooq.pl/n/?f=1029980
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
A ja dziś jadłam śniadanie niespodziankę bo byłam w gościach, a tam akurat boczki i szynki wędzili i taki boczuszek jeszcze ciepły opędzlowałam, pycha!!! W domu poprawiłam serem kozim, jakiś straszny śmierdziuch był, ale smaczny, nie powiem....(może to z capa, a nie z kozy? )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
A czy to jaki post wielki katolików nie obowiązuje do niedzieli rana, czy coś przeoczyłem... Woda, chleb i korzonki - to droga do Raju dla wyznawców ukrzyżowanego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Katolików być może....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Tego to za nic nie rozumiem: dlaczego orzechy pecan, a nie włoskie? Karczochy, a nie kapusta? Jeszcze o komosie ryżowej zapomnieli napisać i czystku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A czy to jaki post wielki katolików nie obowiązuje do niedzieli rana, czy coś przeoczyłem... Woda, chleb i korzonki - to droga do Raju dla wyznawców ukrzyżowanego. W piątek jest ścisły post dla katolików, a w sobotę zwykły post... a w Święta obżarstwo od świtu do nocy, suto zakrapiane...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
no ta miałem dziś zwykły post na obiad. Postna kapusta kiszona ugotowana podsmażona na skwarkach i przegotowana z sosem wytopionym spod boczku pieczonego. Postne pyszne WiO. Do tego 10 żółtek na skwarkach (na 2 os). Nać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Ale boczek też był postny, mam nadzieję?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Ale boczek też był postny, mam nadzieję? boczek zamrożony, tylko sos z niego użyłem. To się nie liczy . A skwarki tłuste - więc nie mięso . Można zawsze sobie dopasować chomąto do konia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Gofry z zółtek 2 szt, 100 gr Cheddara w plasterkach, masła ponad ćwiartkę. Og kisz i nać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Fajnie masz obiadu nie trzeba już gotować (prawie)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Zosia zrobi frytki na łoju, do tego żółtka lub galaretka - gdy kto głodny będzie. I kapusta kisz zasmażana.
kawka ze śmietanką i niemiecka gorzka czekolada nie była zła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja elegancko i z gracją opitoliłem kawał salcesonu popijając śmietanką.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Ciągle o żarciu, nudne to Ja skromnie 3 żółtka + 1 jajo z cebulką i na skwarkowy smalec. Do tego nieco papryki konserwowej i tyle. Jeszcze tylko kombinuję nad deserem: z czym zjeść serduszko goferka orzechowego. Smakują mi one na zimno, ciepłe były takie sobie - ale ja dziwadło jestem, to nie należy brać ze mnie czasem przykładu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
W tym wątku na szczęście żarcie jest na pierwszym miejscu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|