Autor
|
Wtek: OSO - władze (Przeczytany 414697 razy)
|
MariuszM
Go
|
Swietych nie biora,za kare zyja wiecznie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
renia
|
...dziadek wiedział, nie powiedział, a za karę w koszu siedział...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Kobieto (za)koncz i wstydu sobie oszczedz. Jest takie brutalne powiedzonko nie dla psa kielbasa,a manna nie leci z nieba na pustyni!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Czego niby mam się wstydzić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
pas
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Bo Reni trzeba palcem pokazać, a i tak na paznokciu wskazującym się skupi... I to jest bardzo dobra cecha...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ogólnikami można rzucać, jak piaskiem w oczy... W żartach można pisać, jak się chce (byle bez obrażania), ale w poważnych sprawach wypowiada się poważnie, precyzyjnie albo wcale.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
...za rebusami też nie przepadam... zawsze może być wiele interpretacji i jeszcze niekoniecznie prawdziwych...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
O! Renia zaczyna cytować Tkocza! Będzie coraz ciekawiej i zabawniej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Nikogo nie cytuję. Nie zmyślaj.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Reniu, nie ma się czego wstydzić... Musicie się konsolidować w tej dobrej władzy... To zrozumiałe!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tomasz, jeśli masz do kogoś konkretnego pretensje, to zwróć się bezpośrednio do tej osoby (telefon, e-mail, spotkanie), a nie rzucaj błotem na swoim Forum. Siejesz burzę tutaj i to jest nie nas miejscu. Większość osób to czytających i tak nie wie o co chodzi. Brzydkie to jest i ja w tym udziału nie chcę brać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Bardzo źle z tobą Reniu, skoro już wiesz jak Tkocz, co wypada, a co nie wypada mówić, czy pisać mnie. Postawiliście mnie w bardzo przykrej sytuacji, bo z jednej strony nie chcę szkodzić Stowarzyszeniu, a z drugiej krzywdzić dobrą władzę. A tego pogodzić się nie da. Dlatego postanowiłem sobie jedynie popatrzeć i komentować z humorem. Wytyczne wydam, gdy przyjdzie pora.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Na Mańka odwagę Borycka jednak nie może liczyć, więc sam sobie wkleję, aby nie przepadło, jakby nigdy nie zostało napisane: Ewa Borycka-Wypukoł Ad.vocem cyt. z TK: "I jeszcze dla kompletnej jasności dodam, że nie widzę żadnej możliwości dalszej współpracy z Bogdanem Tkoczem, Małgorzatą Jany i Ewą Borycką, albowiem nie okazali należytego szacunku Mojemu Tacie. I tyle..." Pan Tomasz Kwaśniewski...Zobacz więcejEwa Borycka-Wypukoł Ad.vocem cyt. z TK: "I jeszcze dla kompletnej jasności dodam, że nie widzę żadnej możliwości dalszej współpracy z Bogdanem Tkoczem, Małgorzatą Jany i Ewą Borycką, albowiem nie okazali należytego szacunku Mojemu Tacie. I tyle..." Pan Tomasz Kwaśniewski ma szczęście. Właśnie przez wzgląd na jego Ojca, z którym miałam przyjemność niejednokrotnie rozmawiać na przeróżne tematy, również pozasłużbowe, i którego darzę estymą godną ludzi Jego pokroju, nie uczynię nic poza tym, że zaprzeczę. Ale tylko ten jeden raz. Jeśli Pan Tomasz będzie dalej tworzył grunt do spekulacji, co właśnie czyni, podając publicznie domniemanie dopuszczenia się przeze mnie czynów, za które sama bym się wstydziła, podejmę kroki prawne i będę się domagać sprostowania i przeprosin. Natomiast nie będę w internecie – w geście obrony czy też rewanżu - przekazywać mojej wiedzy na tematy związane z osobą, działalnością w OSBO/OSO czy działalnością gospodarczą związaną z „branżą optymalną” pana Tomasza Kwaśniewskiego, bo po części czuję się do tego zobowiązana przez tajemnicę służbową, a po części starannym wychowaniem, które miałam szczęście odebrać. I dlatego np. nie skorzystam z informacji od samego pana Tomasza, dotyczących jego Ojca, które rzuciłyby całkiem inne światło na wypowiedzi samego TK i wzmiankowany temat dotyczący tzw. „braku szacunku”. Dlaczego? Bo pan Tomasz uczynił to w poufnej rozmowie, być może pod wpływem chwili, po mojej osobistej tragedii. Tak, przeżywanie takiej tragedii zmienia ludzi, dlatego po ludzku współczuję mu. Ale też dzieci Wielkich Ludzi zawodzą czasem jako ludzie… Bywa. Pan Tomasz doskonale zdaje sobie sprawę, że tego typu „brud” trudno oczyścić, szczególnie w internecie. Jednak mój Ojciec zdołał zaszczepić we mnie i ugruntować siłę, która pozwala mi spokojnie być ponad to, co usiłuje insynuować Tomasz Kwaśniewski. Jeżeli ludzie mu uwierzą? Trudno. „Wiedza” nie „wiara” – to właśnie do takiego działania poznawczego mobilizował ludzi dr Kwaśniewski… I tylko na opinii takich ludzi mi zależy. AMEN. PS. Proszę p. Mariusza Musiała, by uprzejmie wkleił ten tekst na forum dr-kwasniewski.pl w miejscu a’propos. Pan Tomasz Kwaśniewski sukcesywnie usuwa/blokuje stamtąd użytkowników „nieprawomyślnych”, czyli prezentujących inny punkt widzenia niż on sam, więc nie mam szans na poinformowanie tamtejszych forumowiczów o moim stanowisku w ww.sprawie. Panie Mariuszu - może być jako cytat. Liczę na Pana odwagę Mam nadzieję, że te kłamliwe wypociny Boryckiej będą znane szerokim kręgom Członków Stowarzyszenia i to przed Walnym. Łatwiej im będzie zrozumieć ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|