Jezus w Chinach

[elmo]

Rudka, pojechałaś po bandzie i to ostro     

[Tomkiewicz]

    --religia to obraza ludzkiej godności-
 

To Steven Weinberg (i nie tylko on mówił o tej "obrazie"). Dalsza część tego cytatu jest jeszcze lepsza: "Z religią lub bez niej mielibyśmy dobrych ludzi czyniących dobro i złych ludzi czyniących zło. Ale żeby dobrzy ludzi mogli czynić zło potrzebna jest religia".

Marishka

[elmo]

    --religia to obraza ludzkiej godności-
 

To Steven Weinberg (i nie tylko on mówił o tej "obrazie"). Dalsza część tego cytatu jest jeszcze lepsza: "Z religią lub bez niej mielibyśmy dobrych ludzi czyniących dobro i złych ludzi czyniących zło. Ale żeby dobrzy ludzi mogli czynić zło potrzebna jest religia".

Marishka

Dobrze ,ze taki Steven sie urodzil    ,bo byś w Ĺźyciu sama na to nie wpadła   

[nik]

Dobrze ,ze taki Steven sie urodzil    ,bo byś w Ĺźyciu sama na to nie wpadła     

Jaki masz sliczny awaterek, elmo, az sie cieplo na sercu robi.
ps. przepraszam za literowki.

[Tomkiewicz]

Dobrze ,ze taki Steven sie urodzil    ,bo byś w życiu sama na to nie wpadła   

Elmo, wiesz, że to nie była replika - prawda ?
    O ile zadasz sobie trud przeczytania tych dwĂłch wersĂłw, to chyba nie zdziwi Cię, Ĺźe z Twej strony była to tylko i wyłącznie złośliwość.


   Tomek

[Rudka]

   Marischa -prawdziwe -ale jakie smutne jednak jesteśmy tylko częścią przyrody
        a szczęśliwy ten co silny  , cwany -albo robi  olewke.
     
     

[Ewa]

Bez komentarza, Marishka.

Mnozy nam się uzytkowników na uzytek M i T . Nie wierzę, żeby tak nagle przybyło kibiców chamstwa.

[toan]

żeby dobrzy ludzi mogli czynić zło potrzebna jest religia".

Zamęt w głowie ma ta osoba (S.W.) i zamęt "rozsiewa". Człowiek dobry czyniąc zło - przestaje być człowiekiem dobrym. Staje się złym.
DOBRZY występują w każdym środowisku (i w biedzie, i bogactwie, wśród ateistów i wierzących w dowolny dziwoląg - choć tych ostatnich raczej nazwałbym pokornymi i w każdej rasie i w każdym gatunku ... i.t.d.).
DOBRY często wydaje się złemu - gorszym od samego złego, czyniąc, że "największą radością dla złego - to znaleść gorszego w złości od siebie"... złemu czesto się zdaje, że przechytrzył DOBREGO, lecz złość go zaślepia i nie zauważa, że jest niegodnym nawet litości parszywcem, od którego się wszyscy odwrócą - to tylko kwestia czasu.
DOBRY zawsze się uchowa i zawsze go inny dobry rozpozna jak drzewo na pustyni (choć będzie dla innych jak drzewo wśród lasu) tylko w jego cieniu znajdzie się ukojenie...
DOBRY = mądry,
ZŁY = głupiec

[Bruford]

Bruford, stwórz własny wątek, a twoje emocjonalne problemy może miną?

Czy pacjentów, których uważasz (ty uważasz - zaznaczam) za głupszych od siebie, trujesz swoim jadem? Czy sortujesz ich na tych, co mozna ich leczyć i tych, co nie zasługują na pomoc?

Czy Ty chcesz na siłę rozśmieszać swoimi postami? Czy lubisz wypisywać co ślina.. na temat rzeczy o których nie wiesz nic? .
Skąd wzięłaś logikę która pozwoliła prostą cudzą niechęć do śmiecenia na forum i trollingu wytłumaczyć "problemami emocjonalnymi" oraz "truciem jadem"? .
Umiesz odróżnić forum od gabinetu lekarskiego?
A teraz weż posty np Elmo , policz ile razy konkretne osoby zostały tam nazwane "złymi" i "pełnymi nienawiści" , bez jakiegokolwiek logicznego powodu .I pomyśl zanim następne posty podyktuje Ci solidarność jajników.

[toan]

"Tylko mądry jest dobry, tylko głupiec jest zły"
Głupcy lgną do siebie, bo ich głupota się wzmaga wzajemnie. Zawsze jest to krótkotrwałe przymierze - rozpadnie się przy pierwszej różnicy interesów.
Mądrość jest wszędzie lecz nieliczni ją "posiądą" (posiadają), gdyż jest jak Wybranka - wybiera tego, który jej szuka i na nią zasłuży. Mądry nie strzeże swej mądrości, bo raz skosztowana jest wierna, choć z innymi  przebywać też może!, sowicie każdego wynagrodzi.
Mądy cierpi przekazując swą mądrość głupcom, a w swej dobroci czynić to musi, lecz nie ma większej radości dla mądrego, gdy spotka mądrzejszego od siebie, bo tylko od niego może nabyć więcej mądrości.
Jak posiąść Mądrość, która z pozoru sama wybiera z kim chce przebywać?

[lutonn]

Nieszczescia jakie spotkaly ludzi takie jak inkwizycja  holokaust i inne pogromy , byly dzielem ludzi ktorzy mieli Boga za nic a tym samym niewierzyli w niego . Bo Bog to madrosc , a madrosc nigdy nie popelni bezecenstw, mowa tu oczywiscie o madrosci ktora pochodzi od boga  , bo sa rowniez madrosci ktore maja rozne pochodzenie i tak naprawde sa g... wart

[toan]

Każde stworzenie jest mądre, choć nie każde jest Człowiekiem.
Każde stworzenie i każdy Człowiek posiada mądrość instynktu... nazwijmy to " instynkt przetrwania". Człowiek kierujący się wyłącznie instynktem przetrwania - niczym nie różni się od bydlęcia - jako ono nic więcej prócz "duszy" nie posiada, jako ono "z prochu powstał i w proch się obróci"... Onego Mądrość nigdy nie wybierze. c.d.n.

[elmo]

Te ostatnie posty zmuszaja czlowieka do refleksji.
Do zastanowienia sie nad sobą i własnym postępowaniem.
Do wyciągniecia wnioskow i zaprzestania czynic tego co jest zle ,na rzecz szukania mądrosci i spokoju.
Dzieki 

[elmo]

U nas za oknem zrobiło się biało  ,dzieci będą miały radoche    ,bo juz sie martwily ,ze sniegu nie będzie 

[Ewa]

Toan, zechciałbyś mi powiedzieć, gdzie mogę znaleźć te cytaty? Bardzo mi sie podobają.

[Ewa]

A teraz weż posty np Elmo , policz ile razy konkretne osoby zostały tam nazwane "złymi" i "pełnymi nienawiści" , bez jakiegokolwiek logicznego powodu .I pomyśl zanim następne posty podyktuje Ci solidarność jajników.

Ja wiem, że Elmo pracuje nad sobą. Dlatego, mimo błędów jakie popełniła, jest mi bliższa.

[toan]

Toan, zechciałbyś mi powiedzieć, gdzie mogę znaleźć te cytaty? .

"...największą radością dla głupca..." , "...tylko mądry jest dobry..." , "z prochu powstałeś..." - to Bilblia, - cytuję z głowy bez żadnego przygotowania, więc mogą odbiegać trochę od oryginału,

"...dobrzy ludzie mogli czynić zło potrzebna jest religia..." - to Steven Weinberg podany przez Tomkiewiczów. Wstyd mi strasznie, bo nie czytając nic tego Pana - na podstawie jednego zdania pochopnie osądziłem, że "zamęt ma w głowie" - mądry Człowiek tak nie postępuje, poprawię się.

Resztę "jam Ci popełnił" i myślę, że napisałem już zbyt dużo, ale jak się powiedziało "a", to na "b" trudno skończyć. Postanowiłem napisać do OPTYMALNYCH artykuł na ten temat, wykorzystując fragmenty tu "popełnione" ale nie wiem, czy Prezes Jany zechce go opublikować. Tam będzie jeszcze tylko troszeczkę, bo najtrudniejsze jest w zdobywaniu Mądrości - samodzielne myślenie. U niektórych, nieposiadających tej cechy, zdobywanie Mądrości się kończy na tym. Oni muszą kierować się instynktem. Obecnie modny wśród niektórych tzw "wyścig szczurów" - kompletnie zamyka drogę do Mądrości. To przykre, jak wielu będąc "przez rozum ciętymi", nigdy się tego nie dowiedzą Kto więc pozostaje? - to już w artykule...

"jam Ci..." i "przez roum cięty" - to z "Potopu" HS, ale też "z głowy", więc może w oryginale być inaczej

[Ewa]

nie ma większej radości dla mądrego, gdy spotka mądrzejszego od siebie, bo tylko od niego może nabyć więcej mądrości.

[Bruford]

Ja wiem, że Elmo pracuje nad sobą

Przy czym , biorąc pod uwagę , że są tu ludzie dorośli , intensywność i powody owej pracy nad sobę nie muszą wszystkich interesować. .A rzecz dotyczy sprawy banalnej tj netykiety i psychologizowanie nie tutaj zastosowania.

[Bruford]

nie tutaj zastosowania.

nie ma tutaj zastosowania